Diabełki w ratuszu
Aktualizacja, 29.12.2007r.
Wczoraj zawodnicy i trenerzy brązowego medalisty młodzieżowych mistrzostw Polski w futsalu, Red Devils Ginter Chojnice, odebrali w chojnickim ratuszu gratulacje od burmistrza miasta, Arseniusza Finstera, a wraz z nimi czek na 4.000 zł, z preznaczeniem na zakup sprzętu sportowego.
- Wasz sukces jest ogromną niespodzianką i chyba największym osiągnięciem sportowym w tym roku - mówił burmistrz Finster. - Gratuluję wam wyniku, ale także zaangażowania i pasji, jaką po was widać. Szkoda, że nie udało się dotrzeć dościsłego finału, niewiele zabrakło, ale i tak zrobiliście bardzo dużo.
Reklama | Czytaj dalej »
Prezes Red Devils, Marcin Synoradzki podkreślił, że także dla działaczy brązowy medal jest bardzo dużą niespodzianką.
- Pewien byłem, że chłopcy podejmą walkę, liczyliśmy po cichu na wyjście z grupy, czego do tej pory nie udało się żadnemu zespołowi z Chojnic - mówił Synoradzki. - Nie przypuszczaliśmy, że chłopcy zajdą tak daleko, tym bardziej, że wystawiliśmy do rozgrywek młodszy rocznik, a celem miało był przede wszystkim ogranie zawodników w takiej imprezie. O medale chcieliśmy powalczyć za rok, a tu okazało się, że jesteśmy trzecią siłą w Polsce. Potwierdziły sie tylko moje słowa, że w Chojnicach są zawodnicy, na podstawie których można budować I ligę.
Trener koordynator grup młodzieżowych, Tomasz Aftański zaznaczył, że medal Red Devils Ginter to sukcescałego środowiska sportowego Chojnic.
- Nie zapominajmy, że w Chojnicach są trenerzy, jak choćby Marek Szank, którzy tych chłopców prowadzili od wielu lat, nauczyli podstaw - mówił Aftański. - Myśmy otrzymali gotowy materiał, który trzeba było odpowiednio poukładać.
Pracę trenerów młodzieżowych podkreślał także sponsor drużyny, Kazimierz Ginter.
- Kiedyś wydawało mi się, że trener zespołu młodzieżowego to ma fajną fuchę - mówił Ginter. - Zmieniłem zdanie, gdy sponsorowałem jedną z drużyn Chojniczanki. Okazało się, że trener seniorów ma do czynienia tylko z zawodnikami, trener młodzieży jeszcze z ich rodzicami, dziadkami czy wujkami. To jest praca wymagająca pasji i poświęcenia, nie zapłacona. Do tej pracy potrzeba ludzi pozytywnie zakręconych i takim zawsze będę pomagał. Tak samo pozytywnie zakręceni są działącze Red Devils, wkładają serce w to, co robią, więc kiedy Marcin Synoradzki przyszedł do mnie z propozycją objęcia sponsoringiem drużyny młodzieżowej, nie wahałem się.
Najkrótsze, ale za to najbardziej konkretne,było wystąpienie trenera drużyny, Artura Chrzonowskiego.
- Pewnego dnia przyszedłem na trening i dowiedziałem się, że poprowadzę zespół młodzieżowy - mówi Chrzonowski. - Dyskusji nie było. Starałem się przekazać swoje umiejętności, swoją wiedzę młodzieży, stworzyć w tej drużynie atmosferę. Mistrzostwa były testem zarówno dla chłopaków, jak i dla mnie. Z czystym sumieniem mogę zameldować wykonanie zadania.
Przed Arturem Chrzonowskim i jego podopiecznymi już stają kolejne cele. Drużyna jest budowana z myślą o kolejnych młodzieżowych mistrzostwach Polski. Brązrozbudził apetyty na złoto, czego nei kryli zebrani. Miejmy nadzieję, że trener również za rok będzie mógł zameldować wykonanie zadania.
Dzisiaj, o godz. 10, młodzi zawodnicy Red Devils Ginter Chojnice, zdobywcy brązowego medalu młodzieżowych mistrzostw Polski, spotkają się w ratuszu z burmistrzem miasta, Arseniuszem Finsterem. Burmistrz zaprosił "Diabełki", aby osobiście pogratulować im sukcesu.
- Dla chłopaków to bardzo duże wyróżnienie, zaproszenie przyjęli z radością, byli nim zaskoczeni. Obiecali, że stawią sie w komplecie i wiem, że słowa dotrzymają - mówi Marcin Synoradzki, prezes Red Devils. - Cieszymy się, że burmistrz miasta dostrzega nasze sukcesy. Teraz będzie już tylko trudniej, rozbudziliśmy apetyty na więcej, ale sami też nie zamierzamy spocząć na laurach. To spotkanie jest niezbędne również do tego, aby sprecyzować kolejne cele. Sukces naszej młodzieży spowodował, że chojniczanie uwierzyli, iż nasi chłopcy są dużo warci, mogą rywalizować jak równy z równym z rówieśnikami z innych ośrodków. Jestem pewien, że zainteresowanie futsalem w Chojnicach jeszcze wzrośnie, liczę się ze znacznie większą frekwencją na treningach młodzieżowych.
Najbliższe plany Red Devils, to zorganizowanie grupy dziewczęcej futsalu, przygotowywanie drużyny juniorskiej do mistrzostw Polski U-19 i oczywiście dalsza praca z zespołem seniorów. Kibice liczą oczywiście na walkę o I ligę i raczej takiego celu można się spodziewać po "Diabłach".
- Treningi wznawiamy po Nowym Roku, zmian personalnych w drużynie nie przewidujemy, będziemy bazować na naszych zawodnikach, być może do kadry przebije się ktoś z zespołu młodzieżowego. W tej chwili nie widzimy potrzeby wzmacniania drużyny zawodnikami z zewnątrz - mówi Marcin Synoradzki. - Cele to oczywiście wygrywanie meczów, tworzenie widowiska, a że w rundzie rewanżowej przyjeżdżają do nas najlepsze zespoły II ligi, emocje są gwaratowane. Zawodnicy muszą skupić się na jak najlepszej grze, a działacze na tym, aby stworzyć klubowi warunki do jak najlepszego funkcjonowania. Zadanie w teorii jasne i proste, w praktyce na pewno trudniejsze do realizacji, ale jak najbardziej wykonalne.
Seniorzy Red Devils rozgrywki II ligi wznawiają19 stycznia, meczem wyjazdowym z Polonią Szczecin, a 27 stycznia u siebie zagrają bardzo ważny mecz z Radanem Gliwice.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!