Patowa sytuacja w hospicjach

Hanna Rucińska i Małgorzata Klunder nie złożyły jeszcze broni – będą walczyć o kontrakt, choćby w sądzie.

Rozstrzygnięcie konkursu ofert na prowadzenie hospicjum domowego było zaskoczeniem. I ciosem, szczególnie dla Towarzystwa Przyjaciół Hospicjum, bowiem umowę na wykonywanie tych świadczeń otrzymał tylko NZOZ Medicor Barbary Bonny.

Hanna Rucińska prezes TPH złożyła do NFZ odwołanie z nadzieją czekając na pozytywne rozpatrzenie. Podobnie uczynił trzeci rywal, czyli… szpital specjalistyczny, który także złożył ofertę i ta także została odrzucona. TPH będzie funkcjonować dalej, ale tak jak dotychczas – na zasadzie wolontariatu.

- Czekamy na rozstrzygnięcie odwołania. Jeśli będzie rozpatrzone negatywnie, będziemy walczyć dalej – w centrali Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie a nawet w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Uważam, ze jesteśmy dobrze przygotowani do pełnienia tych usług.

Reklama | Czytaj dalej »

Do ostatniej chwili burmistrz Chojnic zabiegał w Narodowym Funduszu Zdrowia o podział kontraktu na domową opiekę paliatywną pomiędzy Medicor i TPH
- Zaskakujący był dla mnie rezultat tego konkursu, podobnie jak start szpitala w tymże konkursie - komentuje burmistrz Arseniusz Finster. - Moim zdaniem doszłoby do innego rozstrzygnięcia, gdyby nie udział szpitala w konkursie.

O komentarz w tej sprawie zapytaliśmy Leszka Bonnę, dyrektora szpitala, prywatnie mąż Barbary Bonny.
- Najważniejsze jest dobro pacjenta a nie jakieś animozje czy ambicje. Zresztą w naszej ofercie wskazałem Bernadettę Klunder i Małgorzatę Karczmarek, czyli lekarki, które w TPH zajmują się hospicjum domowym.

Nie tylko burmistrz Chojnic angażował się w jak najlepszy rezultat konkursu – list do NFZ. Wysłał także Albert Menheere, Holender z Waalwijk, który był jednym z założycieli chojnickiego hospicjum. On także wraz grupą chojniczan zabiegał o porozumienie między obydwoma środowiskami lekarzy zajmujących się opieką hospicyjną.

- Przez 80 procent czasu nasze rozmowy skłaniały się ku porozumieniu, jednak deklaracja nie została podpisana - dodaje Finster.

Dotychczasowe rozstrzygnięcie konkursu w NIZ., jak się wydaje, może pogłębić rozwarstwienie. Burmistrz jest jednak nadal optymistą w tej sprawie. A raczej twardym realistą.

- Budynek, w którym obecnie znajduje się hospicjum stacjonarne może pełnić te funkcje do 2010 roku. Chcemy budować nowy obiekt i nie wyobrażam sobie, aby działał w nim tylko jeden podmiot, więc porozumienie jest konieczne.

Z ostatniej chwili – nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że NFZ w Gdańsku odrzucił obydwa protesty – Towarzystwa Przyjaciół Hospicjum i szpitala. To oznacza dalsze odwołanie do centrali NFZ. w Warszawie.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (298)
• Komentarze Facebook (...)

298 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20

~

Piszecie tu tylko o T P H i o pani kazmarek jacy oni wspaniali a zarazem biedni !wiec dlaczego TPHnie podaje na swojej stonie internetowej TPH ile zebrali kasy od ludzi dobrej woli i co za tą kase zakupili MOZE TEŻ TRZEBA NASŁAĆ NA NICH KONTROLE ZEBY TO SPRAWDZILI

09 Stycznia 2008, godzina 20:03

~P

Śmieszny ten temat. Ktoś kogoś wyrolował i teraz dorośli ludzie szczekają na siebie na necie Mi się marzy żeby powstał taki kombinat SZPITAL - HOSPICJUM - ZAKŁAD POGRZEBOWY - CMENTARZ. Wtedy nie trzeba bedzie ze "skórką" za duzo jeździć.

09 Stycznia 2008, godzina 19:50

~P

Śmieszny ten temat. Ktoś kogoś wyrolował i teraz dorośli ludzie szczekają na siebie na necie Mi się marzy żeby powstał taki kombinat SZPITAL - HOSPICJUM - ZAKŁAD POGRZEBOWY - CMENTARZ. Wtedy nie trzeba bedzie ze "skórką" za duzo jeździć.

09 Stycznia 2008, godzina 19:50

~

Myśle że samobója strzelił też dyrektor NFZ w Gdańsku Miroslaw Górski. Powinien był rozeznać sytuacje, a nie oceniać wyżej oferty szpitala, niż oferty TPH.

09 Stycznia 2008, godzina 16:50

~

Myśle że samobója strzelił też dyrektor NFZ w Gdańsku Miroslaw Górski. Powinien był rozeznać sytuacje, a nie oceniać wyżej oferty szpitala, niż oferty TPH.

09 Stycznia 2008, godzina 16:50

~A co mu za to

zrobią? Żona kontrakt ma, TPH nie będzie miał bo następne negocjacje za rok.

09 Stycznia 2008, godzina 16:04

~A co mu za to

zrobią? Żona kontrakt ma, TPH nie będzie miał bo następne negocjacje za rok.

09 Stycznia 2008, godzina 16:04

~

to pan dyrektor chyba strzelił sobie gola...

09 Stycznia 2008, godzina 15:32

~

to pan dyrektor chyba strzelił sobie gola...

09 Stycznia 2008, godzina 15:32

~do tego co napisał:

"A to heca, coś jest niezrozumiałe dla Aramis!!!!!!!!.I całe szczęście że w Narodowym Funduszu Zdrowia pracują tak mądrzy ludzie że potrafią to zrozumieć i prawidłowo ocenić". Przeczytaj dzisiejszy artykuł w pomorskiej: "Oferta szpitala ma wadę prawną. Doszło do powielenia personelu medycznego, bo te same nazwiska znalazły się i w aplikacji przychodni wiejskiej, i szpitala, a w tym ostatnim przypadku - bez poinformowania i zgody lekarek." I co ty na to? Te mądrale z NFZ-u nie zauważyły wady prawnej? Nadal twierdzisz że potrafią coś prawidłowo ocenić i zrozumieć?

09 Stycznia 2008, godzina 09:27

~do tego co napisał:

"A to heca, coś jest niezrozumiałe dla Aramis!!!!!!!!.I całe szczęście że w Narodowym Funduszu Zdrowia pracują tak mądrzy ludzie że potrafią to zrozumieć i prawidłowo ocenić". Przeczytaj dzisiejszy artykuł w pomorskiej: "Oferta szpitala ma wadę prawną. Doszło do powielenia personelu medycznego, bo te same nazwiska znalazły się i w aplikacji przychodni wiejskiej, i szpitala, a w tym ostatnim przypadku - bez poinformowania i zgody lekarek." I co ty na to? Te mądrale z NFZ-u nie zauważyły wady prawnej? Nadal twierdzisz że potrafią coś prawidłowo ocenić i zrozumieć?

09 Stycznia 2008, godzina 09:27

~

oczywiście że TPH jest podmiotem. Wystepującym o kontrakt w ramach przychodni wiejskiej. Fakt którego sie czepiasz nie ma zadnego znaczenia

09 Stycznia 2008, godzina 07:28

~

oczywiście że TPH jest podmiotem. Wystepującym o kontrakt w ramach przychodni wiejskiej. Fakt którego sie czepiasz nie ma zadnego znaczenia

09 Stycznia 2008, godzina 07:28

~

A to heca, coś jest niezrozumiałe dla Aramis!!!!!!!!.I całe szczęście że w Narodowym Funduszu Zdrowia pracują tak mądrzy ludzie że potrafią to zrozumieć i prawidłowo ocenić

08 Stycznia 2008, godzina 21:34

~

A to heca, coś jest niezrozumiałe dla Aramis!!!!!!!!.I całe szczęście że w Narodowym Funduszu Zdrowia pracują tak mądrzy ludzie że potrafią to zrozumieć i prawidłowo ocenić

08 Stycznia 2008, godzina 21:34

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się