Konkurs na Gimnazjadę a`la szarża

Młodzież biega na stadionie przy ul. Mickiewicza w ramach czwartków lekkoatletycznych - edycja 2011.

Chojnicki Urząd Miejski ogłosił 8 maja, że ma do wydania 10 tysięcy złotych na realizację zadań publicznych w ramach tzw. małych grantów, czyli bez otwartego konkursu ofert. Bardzo przypomina nam to konkurs organizowany przez gminę Chojnice na inscenizację szarży pod Krojantami.

Gminni urzędnicy nie ukrywają jednak, że określona kwota jest właśnie na to zadanie. Zatrudnieni w ratuszu jeszcze krępują się być tak jednoznaczni. Taki wniosek nasuwa się nam po zapoznaniu się z dostępną w Internecie dokumentacją. Wśród zadań z zakresu upowszechniania kultury fizycznej i sportu, na które można było składać wnioski, podano m.in. organizację szkolenia dzieci i młodzieży w tym uzdolnionej sportowo oraz sportowców niepełnosprawnych, promocja sportu dzieci i młodzieży, organizację szkolenia w zakresie kursów sędziowskich i instruktorskich oraz organizację zawodów sportowych dla szkół podstawowych, gimnazjów w różnych dyscyplinach. Terminu, do którego można było składać wnioski, nie podano.

Reklama | Czytaj dalej »

Pierwszy wniosek wpłynął 21 maja, złożył go Międzyszkolny Klub Sportowy Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych w Chojnicach. Dotyczył realizacji w „okresie 22.05 – 17.08.2012 Igrzysk Młodzieży Szkolnej i Gimnazjady zgodnie z Kalendarzem Wojewódzkiego Szkolnego Związku Sportowego” i opiewał na kwotę 10 tys. złotych. Dokładnie tyle, ile było pieniędzy w tej puli „małych grantów”. We wniosku podano, że za te pieniądze chojnicka młodzież będzie szkolić się, brać udział w zawodach na wszystkich szczeblach, a dorośli będą organizować zawody. Trzy dni później, 24 maja, UKS „Rugby Tur Chojnice” (udział w finale MP juniorów) oraz Klub Biegacza Florian (na biegi małżeńskie i biegi integracyjne) złożyli własne wnioski. Kwoty wahały się od 1500 zł do 1800 zł. Upubliczniono tylko wniosek dotyczący Gimnazjady. Stało się to 28.05. Do 4.06 uczestnicy postępowania mogli zgłaszać do niego uwagi. Jego organizatorzy zastrzegli przy tym, że jest on w trakcie rozpatrywania. Pozostałe trzy wnioski w tym samym komunikacie już otrzymały wyrok – „negatywnie – brak celowości”. Najwyraźniej ich autorzy nie zorientowali się, o co chodzi w tej grze i zmarnowali trochę papieru i czasu.

Informacja, że wniosek w sprawie igrzysk szkolnych nie będzie rozpatrzony do 4 czerwca, raczej nie polegał na prawdzie. Karta pt. „Ocena celowości realizacji zadania publicznego z pominięciem otwartego konkursu ofert” została wypełniona 22 maja, czyli następnego dnia po złożeniu wniosku. Pod pozytywną oceną podpis złożył wiceburmistrz Edward Pietrzyk. Powód pośpiechu był oczywisty – właśnie 22 maja na stadionie Chojniczanki odbywał się finał wojewódzki XIII Gimnazjady Młodzieży Szkolnej w Indywidualnej lekkiej atletyce. Informacja o tej imprezie na stronie WSZS pojawiła się 15 maja.

Nie mamy absolutnie nic przeciwko organizowaniu w Chojnicach takiej imprezy, jak wspomniane igrzyska młodzieży szkolnej. Uważamy jednak, że finansowanie jej ze szczupłej puli ze środkami dla organizacji pozarządowych, jest nie na miejscu. Ponadto zastosowana przez UM „gimnastyka” przy rozpatrywaniu ofert budzi wiele wątpliwości, czy wszystko załatwiono zgodnie z ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.

Oferta na organizację Gimnazjady

Ocena oferty na organizację Gimnazjady

Ocena oferty UKS Rugby

Zestawienie złożonych ofert w majowym postępowaniu na małe granty

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (7)
• Komentarze Facebook (...)

7 komentarzy

• 1

~Jan P.

Tak miało być. Allleluja i do przodu ;-) !!!

11 Czerwca 2012, godzina 15:31

Oceniono 1 raz 1

~zirientowany

Panie Pietrzyk, czy nie wystarczyłoby napisać konkurs pt. Organizacja wojewódzkiego finału lekkoatletycznej gimnazjady, jako jedyne zadanie, które chcemy zlecić nibyorganizacji pozarządowej, która powstała na zlecenia ratusza? Ona jest w takim samym stopniu pozarządowa, jak Bank Żywności, gdzie większość udziałowców, to okoliczne samorządy lokalne. Podziwiam Pana Wójta, on nie bawi się w ceregiele. Ma kasę tylko na inscenizację szarży, żeglarstwo letnie i zimowe, coś tam na ekologię i promocję i finito. Nie udaje, że ma na coś jeszcze.

09 Czerwca 2012, godzina 13:39

Oceniono 1 raz 1

~co na to pan Pietrzyk?

Czy p. Wajlonis już kleci jakąś mądrość?

08 Czerwca 2012, godzina 14:35

Oceniono 3 razy 3

~Ooo

Ooo...

08 Czerwca 2012, godzina 14:31

~rok 2010 / początek deptania po urzędach

Warto poczytać i pomyśleć. Sportowy dwór był gniewny na Ratusz, roszczeniowi działacze chcieli kasy już 2 lata temu. Mieli obiecane? Nie mieli? Trudno wyczuć. W każdym razie dziwi, że p. Pietrzyk nie doczytał, że impreza zaczyna się dzień po złożeniu wniosku o grant. Mnie to dziwi i daje do myślenia...
– p. Szank – chciałbym się ustosunkować do wypowiedzi, która przed chwilą usłyszałem z ust Pana Burmistrza Pietrzyka. Otóż sytuacja jest dla mnie troszeczkę niejasna, albo nam została w inny sposób przekazana. Otóż ja w roku ubiegłym, w maju, miałem spotkanie z Panem Januszem Ziarno i otrzymałem propozycję reaktywowania niejako Szkolnego Związku Sportowego w Chojnicach i co prawda ja swój czas, który chciałem na to poświęcić, no nie bardzo mogłem niejako skupić się na samym tworzeniu tego związku, ponieważ byłem troszeczkę zajęty, ale zleciłem tą całą sprawę koleżance. I z informacji, które uzyskałem wówczas od Pana Janusza Ziarno nie wynikało zupełnie, abyśmy my startowali w konkursie o granty. Wręcz zupełnie inaczej ta sytuacja została mi przestawiona. Zostaliśmy poinformowani, Panie Ziarno, w ten sposób, że my, jako Międzyszkolny Związek Sportowy otrzymamy pieniądze z Urzędu Miasta i te pieniądze będą dla nas już przygotowane, zawarowane bez udziału w grantach.
– p. Ziarno – nie. Powiedziane było dokładnie tak, że macie prawo od zabieganie o środki i te środki na pewno, takie wyraziłem przekonanie, na pewno Rada wam przyzna. Oczywiście nie było mowy o tym absolutnie, że będziecie poza konkursem jakimkolwiek. Takiej mowy ja, Panie Marku, sobie nie przypominam.
– p. Szank – no, ja pamiętam.

Or.0063-6-1/10
Protokół nr 1/10
z posiedzenia Komisji Edukacji, odbytego w dniu 18.01.2010r. w godz. 1345 – 1430

08 Czerwca 2012, godzina 13:34

Oceniono 5 razy 5

~psssst

Panie redaktorze, to proste. Wystarczy znać pewne wynikające z siebie i uzupełniające się fakty. Pan Szank (grantobiorca) związany jest z Chojniczanką; pan Pietrzyk (grantodawca) związany jest z Ratuszem. Chojniczanka związana jest nierozerwalną pępowiną z Ratuszem. Matka karmi swoje dziecko...

08 Czerwca 2012, godzina 13:27

Oceniono 3 razy 3

Chojnice24

Redakcja zastrzega sobie możliwość wyboru komentarzy, które zostaną wydrukowane wraz z artykułem w Bezpłatnym Informatorze Chojnice24 (wyd. z 14.06.2012 r.). Wybierzemy spośród najciekawszych, najwyżej ocenianych przez Czytelników oraz komentarzy autorstwa zalogowanych użytkowników. Komentujący jednocześnie wyrażają zgodę na ich publikację w wydaniu papierowym.

08 Czerwca 2012, godzina 13:01

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się