Remont „piątki” w toku
Od maja br. trwa przebudowa i modernizacja budynku Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Wicka Rogali. Roboty, które mają zakończyć się w lipcu 2013 roku, będą kosztować budżet miasta prawie 2,4 mln zł.
Przetarg na realizację wygrała koszalińska firma Budmar. Jej oferta w wysokości 2,362 mln zł była najniższa z czterech, które wpłynęły do ratusza. W pierwszym etapie, który ma zakończyć się do 30.11.2012, mają zostać wykonane m.in. wszystkie roboty dociepleniowe oraz nadbudowa skrzydła, gdzie znajduje się kuchnia ze stołówką. Zostało ono wybudowane pod koniec lat 80. ubiegłego wieku ze środków Narodowego Czynu Pomocy Szkole. Na ten właśnie fundusz zbierano pieniądze podczas telewizyjnego turnieju miast Chojnice – Dzierżoniów w 1986 roku. Teraz uzyska także dach dwuspadowy, by dopasowała się ta część szkolnego kompleksu do reszty, która służy chojniczanom od 1958 roku.
Reklama | Czytaj dalej »
W drugim etapie, który powinien być sfinalizowany do końca lipca przyszłego roku, powstanie nowa klatka schodowa z windą. Wiele wewnętrznych instalacji, jak c.o., elektryczna, wentylacyjna, także zostanie zmodernizowane. Główne wejście do szkoły od strony ul. Wicka Rogali zostało już zamurowane, a dotychczasowy przedsionek będzie dodatkowym pomieszczeniem. W związku z prowadzonymi robotami budowlanymi, wybudowany w ramach programu „Radosna szkoła” plac zabaw, z powodu zagrożenia życia i zdrowia jest zamknięty do odwołania.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (12)
- Komentarze Facebook (...)
12 komentarzy
Jedyne wejście do szkoły znajduje się od strony podwórza? Przecież tam prace remontowe jeszcze się nie zaczęły. Którędy będą wchodzić dzieci do szkoły?
Panowie robotnicy już przed wakacjami w nosie mieli dzieci, demontując gzyms przy użyciu młotów pneumatycznych od godziny 8 rano, w czasie trwania lekcji. Dodatkowo, oceniając dotychczasowe tempo prac ekipy, termin 30 listopada jest bardzo zagrożony. Przez ponad 2 miesiące firma remontowa nie była w stanie zakończyć prac na jednej ścianie, teoretycznie najprostszej, bez załomów i dobudówek. Co z pozostałymi? Czy ktoś w ratuszu zajmuje się tym tematem czy wszyscy na urlopach?
Remont budynku ma trwać jeszcze długo po wakacjach. A jak widać firma budowlana, która się podjęła prac nie spieszy się zbytnio. Jako rodzic pytam się, co za imbecyl zgodził się na prowadzenie prac remontowych w trakcie roku szkolnego? Skoro teraz występuje zagrożenie życia to we wrześniu ono nie zmaleje tylko wzrośnie bo kto upilnuje taką gromadę dzieci, żeby im się krzywda nie stała. Teren prac oddzielony jest tylko taśmą a ciekawość dziecka nie zna granic. Czy dorośli nie mają już za grosz wyobraźni, żeby nie prowokować niebezpiecznych sytuacji. A co z warunkami do nauki? Zapylenie, hałas i jak tu ma się dziecko skupić na tym co mu nauczyciel próbuje wytłumaczyć? Trzy miesiące (tylko tego roku) przyswajania wiedzy w takich warunkach woła o pomstę do nieba. Tu jest wymagana natychmiastowa interwencja miejskich radnych. A jeśli oni nie są w stanie ogarnąć się z zajmowania pierdołami i innymi gumojadami to pora, żeby powiadomić rzecznika praw dziecka i ministerstwo oświaty. A tak poza tym po co remontować C.O. skoro pamiętam jak jakiś niedługi czas temu była wymiana tej instalacji. Pełno rur się wtedy walało przed szkołą (na szczęście to była przerwa wakacyjna). Czy ktoś może coś więcej na ten temat napisać?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!