Albin Kiedrowski o przygotowaniach do Mistrzostw Europy
Od 15 sierpnia bieżącego roku, równocześnie w trzech krajach na terenie miast Zgorzelca, Zittau i Hradka nad Nysą, odbędą się 18. Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce, w których udział weźmie blisko cztery tysiące sportowców z 38. państw.
W imprezie wystartuje Albin Kiedrowski, na co dzień instruktor, sędzia szachowy, jednocześnie lekkoatleta oraz dyrektor Szkoły Podstawowej w Brusach.
CH24: Na jakim etapie przygotowań znajduje się Pan obecnie? Na jakich obiektach Pan trenuje i jak często? Czy ktoś pomaga Panu w przygotowaniach?
Albin Kiedrowski: To już ostatni etap (start 19 sierpnia). Został mi już tylko tydzień, więc trenuje mało i straram się „złapać” trochę świeżości. Trenuję głównie w terenie i na stadionie w Brusach. Od czasu do czasu przyjeżdzam do Chojnic na trening techniczny skoku w dal i trójskoku. W tych treningach czasami pomaga mi trener sekcji lekkiej atletyki z „Chojniczanki” Jarosław Wróblewski.
Reklama | Czytaj dalej »
CH24: Niemieckie miasto Zittau, czeskie miasto Hrádek nad Nisou oraz polskie miasto Zgorzelec są tegorocznymi organizatorami Mistrzostw. W którym z tych miast Pan będzie brał udział?
Albin Kiedrowski: Pełnowymiarowy i z odpowiednim wyposażeniem stadion znajduje się w Zittau, więc głównie tam będą przeprowadzone konkurencje, w tym również moje.
CH24: Uczestnictwo w tego rodzaju imprezie wiąże się z kosztami. Czy na własną rękę bierze Pan udział w zawodach, czy może Pan liczyć na jakąś pomoc finansową z zewnątrz?
Albin Kiedrowski: Starty w tego typu zawodach są w całości opłacane przez samych uczestników. Przygotowania, wyjazd na zawody, noclegi, opłata startowa, a nawet strój reprezentacyjny, wszystko trzeba opłacić samemu. Od pewnego czasu mam wsparcie moralne oraz finansowe z „Ósemki” Chojnice, za co jestem bardzo wdzięczny.
CH24: Z jakim rezultatem ukończył Pan Mistrzostwa Polski w Białymstoku? Czy jest pan zadowolony ze swojego wyniku?
Albin Kiedrowski: W tym roku na start w Mistrzostwach Polski Weteranów w Białymstoku nie pozwoliły mi obowiązki służbowe. Niestety, termin zawodów zbiegł się z zakończeniem roku szkolnego.
CH24: Z jakimi nadziejami jedzie Pan na Mistrzostwa Europy Weteranów w Lekkiej Atletyce Czy jest szansa na medal? Czy uda się poprawić siódme miejsce w skoku w dal w Mistrzostwach Europy Weteranów LA w Poznaniu w 2006 roku, (wynik: 6,28 metra)?
Albin Kiedrowski: Jadę z nadziejami uzyskania wyniku w granicach 5,60-5,80 m. w skoku w dal. Jakie to da miejsce, to nie wiem. Chciałbym się znaleźć znowu w finale. Na liście startowej,w mojej kategorii wieku 45-49 lat, znajduje się 29 zawodników. Najlepszy wynik, 6,51m ma Vladimir Pankratow z Rosji. Trzeci na liście ma 6,39 a ósmy 6,12, więc realnie patrząc medal jest poza moim zasięgiem. Ale będę walczył o jak najlepsze miejsce a wynikami z listy startowej za bardzo się nie przejmuję. Swoją wyższość trzeba udowodnić na skoczni. Szkoda tylko, że jestem jedynym Polakiem w tej konkurencji, bo we dwójkę lub trójkę byłoby raźniej i byłaby możliwość wzajemnej pomocy podczas zawodów. Mój wynik w trójskoku jest ciężki do przewidzenia. To bardzo trudna i obciążająca konkurencja. Myślę, że jak uzyskam 12,50 metra to będzie dobrze.
CH24: Czy pomimo udziału w licznych zawodach pojawia się u Pana stres? Czy ma Pan jakiś sposób na rozładowanie emocji przed startem?
Albin Kiedrowski: Oczywiście, że stres się pojawia . Ale stres jest potrzebny, powoduje wydzielanie adrenaliny oraz mobilizację. Ja dobrze sobie z nim radzę. Im ważniejsze zawody tym bardziej się mobilizuję i lepsze wyniki osiągam. Tutaj dodatkowym elementem jest reprezentowanie kraju, co jest zawsze wielkim zaszczytem i honorem. Moim sposobem radzenia sobie ze stresem jest pozytywne myślenie, wiara we własne możliwości oraz odpowiednio nastrajająca muzyka.
CH24: Czy chciałby Pan dodać coś na koniec naszej rozmowy?
Albin Kiedrowski: Chciałbym dodać, że lekkoatletyczny sport „weterański” nie jest w Polsce jeszcze tak popularny, jak w wielu krajach Europy np. Niemczech, Włoszech czy Francji, ale z roku na rok ilość startujących w Polsce się zwiększa. Ten rozwój został doceniony przez Europejski Związek Weteranów, gdyż Polak, Jerzy Krauze z Koszalina został wybrany wice prezydentem. Polsce powierza się też coraz więcej imprez rangi międzynarodowej. Np. w 2015 roku w Toruniu odbędą się X Halowe Mistrzostwa Europy. Jest więc do czego się przygotowywać i trenować, do czego zachęcam wszystkich.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!