Zbierali grzyby na festyn

Pogoda dopisała podczas Festynu Grzybowego w Męcikale

Po raz dziesiąty działaczki Stowarzyszenia Kobiet „Nad Brdą” z Męcikała zorganizowały Festyn Grzybowy. Tradycyjnie przeprowadzono go na cyplu nad Brdą w sobotę 25 sierpnia.

Poprzedniego dnia ponad dwudziestu grzybiarzy - członkiń stowarzyszenia z rodzinami oraz turystów przebywających w Męcikale, zbierało w okolicznych lasach grzyby. Pogoda nie była sprzyjająca. – Zbieraliśmy w deszczu. Niektórzy szukali grzybów z parasolem w ręku – przekazała nam Krystyna Spierewka, prezes stowarzyszenia. Zebrano ponad 50 kilogramów grzybów. Najwięcej zebrano podgrzybków. Sporo było także kurek oraz prawdziwków. Królem Grzybobrania został Adrian Knitter z Męcikała, gdyż znalazł największego prawdziwka. Miał 17 cm wysokości, kapelusz był o średnicy 16 cm. Tytuł Księżniczek przypadł Zuzi Urbaniak z Męcikała oraz Julii Januszewskiej z Gdańska.

Reklama | Czytaj dalej »

Zebrane grzyby trafiły do kotła, gdyż były składnikami smakowitej (sprawdziliśmy!) zupy serwowanej podczas sobotniej imprezy. Przy jej przygotowywaniu, pod okiem Marii Lemańczyk, pracowały panie ze stowarzyszenia. – Po oczyszczeniu, grzyby zostały odsmażone na boczku z cebulą. Potem dodano soli i pieprzu, zalano wodą i zagotowano. Na koniec do gara z zupą wlaliśmy śmietankę kremówkę. Razem wyszło 70 l zupy. Jedzono ją z kromkami chleba, na których był smalec domowej roboty lub masło czosnkowe z dodatkiem pietruszki i koperku – opowiedziała nam Krystyna Spierewka.

Jak co roku, nie zabrakło konkurencji sprawnościowych, takich jak bieg w workach, hoola – hop czy przeciąganie liny. Były także wspólne tańce dzieci i rodziców.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~gosc

Cool

28 Sierpnia 2012, godzina 15:03

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się