Coś zrobiono, ale niekoniecznie dobrze

Wcześniej w tym miejscu były belki zawieszone na łańcuchach.

W sprawie placu zabaw w Lasku Miejskim interweniowaliśmy 20 sierpnia, co opisaliśmy w artykule „Zapomniany plac zabaw?”. Po przeszło trzech tygodniach sprawdzamy czy coś się w tym miejscu zmieniło.

Pytanie postawione przez nas w tytule ostatniego artykułu wydaje się być słuszne. Zarządca tegoż placu, czyli Klub Motocyklowy Aurochs, obiecał naprawić zniszczenia w „najbliższym czasie”. To miejsce monitowaliśmy regularnie, dlatego możemy stwierdzić, że prace naprawcze podjęto w ciągu minionego tygodnia. Wymieniono m.in. elementy w drewnianym domku. Belki zawieszone na łańcuchach zamieniono na kładkę, przez co funkcja tego miejsca zabaw różni się od pierwotnej. Podobnie jest z krążkiem zawieszonym na łańcuchu do zjeżdżania na stalowej linie, którego zastąpił kawałek belki. Wszelkie urządzenia na placach zabaw, w tym i na tym, jednym z najstarszych w mieście, muszą być atestowane. W urzędzie miejskim zapytaliśmy zatem czy można dokonywać zmian w ich wyglądzie. - W żadnym wypadku to nie wchodzi w rachubę. Nie można tego w dowolny sposób zmieniać. Wszystkie elementy składowe takich urządzeń można zakupić – odpowiedział dyrektor Wydziału Komunalnego i Ochrony Środowiska Jarosław Rekowski. Sprawę przekazano dalej do Wydziału Gospodarowania Przestrzenią i Nieruchomościami, ponieważ to ten wydział jest odpowiedzialny za podpisanie umowy użyczenia terenu dla Klubu Motocyklowego Aurochs. Jak przekazał nam dyrektor tego wydziału Jacek Marczewski, 31 sierpnia jego urzędnicy byli na miejscu, gdzie już trwały prace i obiecano je dokończyć. Sęk w tym, że na placu zabaw są jeszcze spróchniałe i połamane drewniane elementy i do tej pory ich nie wymieniono. Konsekwencją nieprzestrzegania zapisów umowy z urzędem miejskim może być nawet jej zerwanie.

Reklama | Czytaj dalej »

W sprawie interweniował też inspektor nadzoru budowlanego Jerzy Kolc, ponieważ urządzenia na placu zabaw, zgodnie z ustawą Prawo budowlane, są elementami małej architektury i do ich właścicieli czy zarządców należy utrzymanie ich w należytym stanie – zobacz artykuł „Bezpieczeństwo na placu zabaw”. - Nie wszczęto postępowania, ale kontaktowałem się z zarządcą telefonicznie. Wiem, że część usterek została usunięta. Byłem na miejscu trzy razy i za każdym razem coś się działo – powiedział inspektor Jerzy Kolc.

Trzy tygodnie minęły, skończyły się wakacje, zostały powiadomione odpowiednie urzędy, które monitują sytuację, ale nadal oczekiwany efekt finalny nie został osiągnięty. Szkoda, bo sprawa wydawać może się co niektórym błaha, ale tylko do czasu, kiedy coś się stanie. Wtedy, jeśli nikt by odpowiednio wcześniej nie zareagował, to dopiero byłby hałas.

Aktualne zdjęcia placu zabaw

Dla porównania zdjęcia sprzed interwencji (20.08.12)

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (26)
• Komentarze Facebook (...)

26 komentarzy

• 1
• 2

~Zła MAMA !

Czy to ma być naprawione? Strach dziecko puścić! Ktos chyba nie ma dzieci kto się tym zajmuje, albo jest bezpłodny i się wyzywa !

02 Lipca 2013, godzina 12:26

Oceniono 2 razy 0

iwonaop6@wppl

DO CZEGO MOTOCYKLISTOM PLAC ZABAW?Tylko dzieciaki by się pałętały.

02 Października 2012, godzina 08:36

Oceniono 2 razy 0

~do zorientowany (vel burmistrz?)

To planujecie jeszcze zatrudnić przewodników po parku? Kiedy kasting? Jakie wynagrodzenie? Czy ludzie spoza "układu" mają szansę?

13 Września 2012, godzina 08:04

Oceniono 11 razy 1

~do zorientowany

Piszesz bzdury, żeby umniejszyć tych co mają odwagę powiedzieć: DOŚĆ.

13 Września 2012, godzina 07:41

Oceniono 14 razy 0

~zorientowany

Panie Jacku S - proszę się nie pogrążać... Wejść nie znaczy przeczytać... To raz. Dwa nikt nie komentuje Pańskich przemyśleń (?) więc można przyjąć, ze nikogo Pan swoją blogerska pisaniną nie zainteresował. A ci którzy już ją poznali wiedzą, że to ciągle jeden i ten sam tekst (no może różny w formie) pod różnymi tytułami. Że co ratuszowe to be i takie tam a Pan i Pana koledzy ze stowarzyszeń to jedyni sprawiedliwi w tym mieście. Ludzi to już nie kręci... zapewniam Pana.

12 Września 2012, godzina 21:35

Oceniono 17 razy 1

~Z tego osobiscie na swoj blog wchodził 8 razy dziennie

to musimy odrzucić 240 wejśc z POLSKI

12 Września 2012, godzina 18:07

Oceniono 19 razy 7

~Jacek S.

Dla zainteresowanych (w tym dla zorientowanego).
Statystyka za miesiąc sierpień:
W miesiącu sierpniu zamieściłem 5 postów. Wejść na bloga odnotowałem:

Polska - 1103, Rosja - 38, Niemcy - 29, Francja - 27, Wielka Brytania - 22, Stany Zjednoczone - 22, Norwegia - 6, Holandia - 1, Ukraina - 1.

12 Września 2012, godzina 17:52

Oceniono 22 razy -8

~zorientowany

Sz. internauto "fragi" i przy okazji Pan Panie Studziński (vel podatnik?) Nie przyszło Wam Panowie do głowy skojarzenie lokalizacji monitora (nie telewizora) i audytorium? Nikt nie "powiesił" go tam by retransmitować programów TV tylko by móc przedstawić prezentacje, urozmaicić ew. prelekcje czy odczyty. Teraz lecą widoczki z parku? Być może... Nie wiem. Ale co w tym złego? Gdyby był w ogóle wyłączony też zapewne mielibyście o czym pisać. Wszak to lubicie. Osobiście chętnie na owym "telewizorze" obejrzałbym np. galerię zdjęć z Chojnic p. Frymarka. To taka "podpowiedź" dla kogoś kto "steruje" tym wynalazkiem. A Panom malkontentom polecam skupić się na swojej blogerskiej twórczości bo jakoś "komci" pod kolejnymi wpisami nie widzę. Również pod tym o wspomnianym wyżej "telewizorze" Spadek popularności boli, nieprawdaż?

12 Września 2012, godzina 16:06

Oceniono 23 razy 3

~:-D

Ot i to są właśnie Chojnice :-D

12 Września 2012, godzina 15:27

Oceniono 9 razy 3

~fragi

Telewizor w parku już działa. Można usiąść i w tym telewizorze obejrzeć ... Park(!) No pomysł iście kretyński. Który idiota to wymyślił? Proponuję wszędzie zamontować takie telewizory, na rynku telewizor z obrazem rynku, na dworcu z obrazem dworca, w kiblu z obrazem kibla.

12 Września 2012, godzina 15:23

Oceniono 11 razy 3

~Albo ktoś ma chrapkę, albo

dziennikarzyna jest nie spełnionym motocyklistą

12 Września 2012, godzina 14:21

Oceniono 9 razy 1

~nik

z tego co czytam i odpowiedzi pracownikow UM ,chyba ktos ma chrapke na ten obiekt.co myslicie?

12 Września 2012, godzina 14:08

Oceniono 9 razy 9

~Wygląda na to, że domek znów będzie stał

pusty i zaniedbany. Może ktoś ma pomysł na zagospodarowanie?

12 Września 2012, godzina 11:41

Oceniono 5 razy 5

~i bum

Krytykować potrafi każdy, ale nie każdy dostał tu domek w lesie gratis, żeby koledzy mieli gdzie piwko spijać. Zawarło się umowę, to należy się z niej wywiązywać.

12 Września 2012, godzina 11:38

Oceniono 10 razy 2

~BOBEK

zgadzam sie z podatnikiem,z tego co wydzialem to plac nadaje sie w calosci do wymiany a jesli nie teraz to po zimie na pewno.mysle,ze trzeba jeszcze poczekac na efekty naprawy,poniewaz wydaje mi sie ,ze to nie jest skonczone(mam taka nadzieje).jednak obiektywnie jad przewaznie przemawia w wiekszosci wpisow.przykre bo krytykowac kazdy potrafi!!!

12 Września 2012, godzina 11:05

Oceniono 19 razy 11

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się