Kibice Chojniczanki protestują
O ten transparent był spór pomiędzy kibicami a delegatem PZPN. fot. Romana Buława www.mkschojniczanka.pl
Publikujemy oświadczenie Stowarzyszenia Kibiców Chojniczanki Chojnice, którzy są zbulwersowani postawą delegata PZPN na sobotnim (10.11) meczu z Jarotą Jarocin. Doprowadził on do usunięcia ze stadionu transparentu poświęconego Świętu Niepodległości.
Niestety, sobotni mecz z Jarotą Jarocin nie zostanie zapamiętany ze względów sportowych i z powodu zwycięstwa chojnickiej drużyny. "Bohaterem" został bowiem delegat PZPN Zdzisław Czyrka z Witnicy. Kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Mickiewicza postanowili uczcić Święto Niepodległości i przygotowali oprawę, której motywem przewodnim był cytat autorstwa Józefa Piłsudskiego: „Półtora wieku walk, krwawych nieraz i ofiarnych, znalazło swój tryumf w dniu dzisiejszym.” Niestety, nie spodobał on się rzeczonemu delegatowi, który zagroził nie rozegraniem meczu w przypadku, gdyby transparent nie zniknął z płotu stadionu. Spotkało się to z powszechnym oburzeniem zdrowo myślących ludzi, uznających podobne decyzje za zwykły przejaw idiotyzmu. Kibicom chojnickim nie było do śmiechu, mimo że to osoba delegata z PZPN-u była tego dnia żartem.
Reklama | Czytaj dalej »
Pomijając fakt, iż stadion jest miejscem publicznym, a prawo do wyrażania przekonań - w tym wypadku upamiętnienia rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości - gwarantuje Konstytucja, mogliśmy w sobotę zaobserwować nową odmianę cenzury i politycznej poprawności w przejawianiu zbiorowych ludzkich uczuć. Próba uczczenia Święta Niepodległości została napiętnowana przez podrzędnego działacza PZPN-u.
Tak często podnosi się, że wśród młodych ludzi słowo „patriotyzm” nic nie znaczy, że należy podejmować trud edukowania w tym kierunku młodzieży etc. Tymczasem autorami tej oprawy byli w większości młodzi ludzie, a i na trybunach jest ich znaczna liczba. Można powiedzieć, że została ukarana pozytywna i godna szacunku inicjatywa propagowania postawy patriotycznej. Naprawdę trudno nazwać to inaczej, jak przejawem idiotycznego zachowania i swoistej urzędniczej nadgorliwości. Takie zdarzenia dają wiele do myślenia, a próby odgórnego uregulowania zachowań kibiców na meczach piłkarskich, poprzez tego typu decyzje, przybierają karykaturalnego kształtu.
W Chojnicach przekonaliśmy się o stopniu ignorancji, niekompetencji i uznaniowości w działaniach szeroko pojmowanych struktur piłkarskich w naszym kraju. Wobec tych okoliczności, jakie zdanie mają mieć o sytuacji w polskiej piłce sami kibice? Można zacząć uruchamiać wyobraźnię, co w dalszej kolejności zostanie publiczności piłkarskiej zabraniane. Idąc za tokiem rozumowania imć Czyrki proponujemy, aby w tej groteskowej i coraz bardziej orwellowskiej rzeczywistości, w której rozgrywane są w Polsce mecze piłkarskie, dalej owocnie działał, jak przystało na "działacza". Niech postuluje zdelegalizowanie klubowych nazw "Polonia" - wszak to łacińskie określenie Polski, zdejmie z nazwy stadionu w Warszawie przydomek "Narodowy", a godło z orłem w koronie zamieści w PZPN-owskim katalogu symboli zakazanych na polskich stadionach. Na koniec nie zostaje nam nic innego, jak niestety, nie życzyć temu panu przysłowiowych dalszych sukcesów w zawodowej karierze.
Stowarzyszenie Kibiców Chojniczanki Chojnice
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (18)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
18 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!