Będzie jaśniej na dworcu PKS.Aktualizacja
W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy list od chojniczanina zmartwionego stanem otoczenia budynku dworca. Brakuje jemu informacji autobusowej, właściwego oświetlenia i porządnych chodników.
W swym liście napisał m.in.: „Po zmroku na dworcu nie pali się tam żadna lampa. Chodnik jest w takim stanie, że łatwo połamać nogi. Brak również jakiejkolwiek informacji. Potencjalni pasażerowie próbują czytać rozkłady jazdy autobusów na poszczególnych stanowiskach chodząc i oświetlając je zapalniczkami. Przystanek komunikacji miejskiej jest również nieoświetlony i nie można niczego odczytać na zawieszonych tam tabliczkach. To skandal, jak traktuje się mieszkańców i turystów, którzy znajdują się wieczorem na dworcu. (…) Mieszkam w Chojnicach od urodzenia, czyli od ponad 60 lat, i myślę, że taki stan to skandal, a ja mam prawo przestać się z tego tytułu wstydzić, odprowadzając odwiedzających mnie gości”.
Reklama | Czytaj dalej »
Po otrzymaniu listu udaliśmy się na dworzec, także w porze wieczornej. Teren przed nim oświetlają jedynie lampy, które stoją od strony ulicy Towarowej. Nie działają te, które są po przeciwległej stronie. Pod wiatą, gdzie czekają pasażerowie na przyjazd autobusów, w tym i PKS-u, kompletne ciemności. Na zamkniętych drzwiach, za którymi kiedyś pracował dyżurny ruchu z PKS-u, wisi kartka z informacją, że od czerwca 2012 ten pracownik jest dostępny tylko od poniedziałku do piątku od godziny 7.00 do 15.00 pod podanym nr telefonu. Przedtem w te dni osiągalny był od 4.30 do 20.00, w soboty, niedziele i święta od 6.30 do 14.30. Z tabliczki z rozkładem jazdy MZK z trudem, bez latarki czy zapalniczki, ale jest możliwe odcyfrowanie jej treści. Stan chodników i jezdni wyłożonej kostką bazaltową lepiej ocenić za dnia. Wówczas wyraźnie widać, że najlepsze lata ma zdecydowanie bardzo dawno za sobą.
Zapytaliśmy na ostatniej (30.11) konferencji prasowej burmistrza Arseniusza Finstera, jakie działania w sprawie poprawy stanu okolic dworca ma zamiar podjąć w najbliższej przyszłości. – Na początku ubiegłego roku wystąpiłem do PKP z propozycją, by wspólnie zrobić remont ciągów komunikacyjnych. Barierki są skorodowane, płytki chodnikowe w fatalnym stanie. Wnioskowałem także, by powstały wokół budynku dworca miejsca parkingowe. Tych na środku placu manewrowego jest za mało. Nie było zgody na wspólne prace remontowe ani na podział geodezyjny. Będziemy wkrótce ponownie występować do PKP Dworce oraz PKP Nieruchomości. W piśmie będziemy narzekać na aktualny stan otoczenia dworca, który jest bardzo zły. Zapytamy, co te kolejowe spółki zamierzają zrobić dla jego poprawy. Chętnie włączymy się do remontu na tych samych zasadach, które stosujemy w przypadku np. Spółdzielni Mieszkaniowej. Możemy także, jeśli PKP wystąpi z takim wnioskiem, przejąć kilka lamp przy dworcu – zadeklarował burmistrz.
Chojnicki PKS o tym, że perony autobusowe są nieoświetlone dowiedział się od nas (3.12). – Wyślemy tam ekipę, która usunie awarię. Prawdopodobnie zepsuł się wyłącznik zmierzchowy. Natomiast, co do czasu pracy informacji, to nie przewidujemy zmiany organizacji. Podróżny powinien wcześniej sprawdzić w internecie lub w naszej informacji w czasie jej pracy, o której ma wyjazd interesujący go kurs – przekazała nam Marlena Milachowska, dyrektor do spraw przewozów chojnickiego PKS.
Aktualizacja z 7.12.2012
Wczoraj (6.12) wieczorem zauważyliśmy, że na dworcu działa ponownie oświetlenie przy peronach autobusowych. Niestety, przy okazji stwierdziliśmy, że zostały wyłączone lampy stojące na terenie stacji wzdłuż placu dworcowego od strony ul. Towarowej.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (28)
- Komentarze Facebook (...)
28 komentarzy
Tylko dziwne, że chcą więcej klientów, ponieważ im się nie opłaca - przecież jak ktoś to widzi, to woli zainwestować i jechać samochodem, ponieważ na dworcu jest brud i smród.
za rok zlikwiduja nastepne polaczenia, w takim miescie jak chojnice pkp nie ma racji bytu, nikt nie bedzie utrzymywal 100 kolejarzy zeby umozliwili przejazd 500 osobom dziennie bo tak pewnie wyglada statystyka.
Z nimi będzie przepięknie, jeszcze będzie wspaniale i słychać będzie śpiew (a może śmiech)!
Stan własności na PKP, gdzie jedna spółka odpowiada za budynki, inna za tory, inna za tabor, inna za prąd, inna za maszynistów, inna za lokomotywy, inna za ........... etc. ; można porównać do stanu kiedy niby w moim samochodzie koła należą do Franka, kierowcą może być tylko ciotka Leokadia, fotel na którym siedzi teścia Teofila, za benzynę płaci prezes Nalewaj, nalewać ją może tylko CPN w Mościskach, płacić należy tylko Koluszkach, a droga należy do obywateli Kampuczy, na dodatek karoserię zabrał na chwilę wuj Leon (ale za tydzień odda) więc wyjazd chwilowo musi być odwołany
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!