Od osoby czy gospodarstwa domowego?
Wybór metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi był tematem wczorajszego (5.12) wspólnego posiedzenia radnych z komisji komunalnej, budżetowej oraz ochrony środowiska.
Podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej, która jest zaplanowana na 21 grudnia godzinę 8 rano, radni będą mieli do przyjęcia pakiet uchwał „śmieciowych”. Zgodnie z zapisami ustawy o utrzymaniu czystości powinni je przyjąć do końca 2012 roku. Wejdą w życie od 1 lipca 2013 roku. Członkowie trzech połączonych komisji egzemplarze projektów uchwał o wyborze metody ustalania opłaty za odpady i wysokości stawki, sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów oraz określenia terminu i częstotliwości uiszczania opłaty, otrzymali na początku posiedzenia. Był na nim obecny także Zbigniew Sułek, ekspert zaproszony nie pierwszy raz przez urząd miejski, by wyjaśnić zawiłości systemu zagospodarowania odpadów, który ma funkcjonować od przyszłego roku.
Reklama | Czytaj dalej »
Na wstępie Jarosław Rekowski, dyrektor Wydziału Komunalnego, szeroko objaśnił, co uwzględniono przy obliczaniu stawek za odbiór śmieci, jak będzie odbywało się rozliczanie „podatku” śmieciowego. – By obliczyć proponowane stawki, zebraliśmy dane o wywiezionych śmieciach z Chojnic w 2011 roku. Po uwzględnieniu zwyżki tej ilości po zmianie systemu o 30%, kosztów obsługi administracyjnej (około 320 tys. zł rocznie), wartości opłat pobieranych przez ZZO w Nowym Dworze; wg stanu ilości mieszkańców na koniec 2011 roku, wyszły nam stawki za odpady niesegregowane w wysokości 13,50 zł od osoby i segregowane 10 zł miesięcznie. Dla przeciętnego gospodarstwa domowego byłoby to 43,50 zł, ale proponujemy radnym przyjęcie wariantu od osoby - stwierdził Rekowski.
Jartosław Rekowski przedstawia projekty uchwał dot. gospodarki odpadami.
W dyskusji radni podnieśli przede wszystkim konieczność pomocy rodzinom wielodzietnym. Grzegorz Wirkus przypomniał, że kierowana przez niego komisja społeczna pracuje nad projektem specjalnej Karty, w której można by zawrzeć specjalną ulgę dla tych rodzin. Bartosz Bluma zaproponował natomiast, aby wzorem gminy Wasilków w województwie podlaskim, przyjąć rozwiązanie będące kompilacją wariantu rozliczania od osoby i gospodarstwa. – Wojewoda podlaski nie wniósł zastrzeżeń do systemu, który zawiera takie stawki, jak 40 zł od gospodarstw domowych liczących do 2 osób, 70 zł od średnich gospodarstw liczących od 3 do 5 osób oraz 100 zł od dużych, mających co najmniej 6 osób – zauważył radny z Prawa i Sprawiedliwości. Był także zdania, że widełki pomiędzy wysokością opłat za segregowane i zmieszane odpady są zbyt małe, przez co będzie niewielka motywacja do angażowania się w selekcję śmieci. Także wiceburmistrz Edward Pietrzyk miał pytanie do zaproszonego na posiedzenie eksperta. – Jak sprawdzić, w przypadku budynków wielorodzinnych, przestrzeganie przez ich mieszkańców właściwego segregowania odpadów? – martwił się Pietrzyk. – Niestety, gdy będą problemy z realizacją deklaracji o segregowaniu, zajdzie konieczność zastosowania odpowiedzialności zbiorowej – usłyszał w odpowiedzi. Natomiast Krzysztofa Haliżaka interesowało, czy w ratuszu próbowano zmierzyć się z wariantami naliczania opłaty za śmieci od ilości zużywanej wody oraz od powierzchni lokalu. Wsparł go Edward Gabryś – W Koszalinie przyjęto sposób rozliczania śmieci od ilości zużywanej wody i osób zamieszkałych w lokalu. Padały też głosy o konieczności zorganizowaniu jeszcze przed grudniową sesją osiedlowych spotkań konsultacyjnych, ale nie uzyskały poparcia.
Od prawej - Krzysztof Haliżak, Dariusz Szczepański oraz Edward Pietrzyk.
Zbigniew Sułek, wyjaśniając wątpliwości radnych, sugerował, by przekazali właścicielom nieruchomości radę o zakupie przez nich nowych pojemników na śmieci lub odkupienie używanych od działających na naszym rynku firm „śmieciowych”. Obawia się ponadto, że w wypadku zaniżania przez mieszkańców gmin tworzących związek komunalny ilości osób zamieszkujących dane gospodarstwo domowe, łączna ilość osób może spaść poniżej minimalnego progu wynoszącego 150 tys. osób. Wówczas gminy z powiatów człuchowskiego i chojnickiego zostałyby dołączone do sąsiedniego związku komunalnego.
Na posiedzeniu przyjęto jedynie wniosek o zobowiązanie urzędu, by ubiegał się o dotację na zakup pojemników, które mogłyby otrzymać rodziny o niskich dochodach. Ponadto wydział komunalny ma przygotować na kolejne posiedzenie komisji rady pozostałe warianty naliczania opłat za zagospodarowanie odpadów.
Projekty uchwał "śmieciowych", które będą na grudniowej sesji RM Chojnic
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (28)
- Komentarze Facebook (...)
28 komentarzy
Ja proponuję liczyć opłaty od wielkości pensji - biedny kupuje mało i ma mało opakowań zwrotnych - co się da wykorzysta na makulaturę - bogaty kupuje dużo więcej i produkuje więcej śmieci !
Poziom prezentowany wraz ze słownictwem nie pozwala mi na dalsza dyskusję w tym temacie.
Dziękuję za dyskusję Szanowny anonimie.
Z poważaniem
Władysław Górny
Nie wskazując na konkretne zapisy regulaminu lub obowiązujących przepisów prawnych Pana tłumaczenia są tylko tłumaczeniami. Ja chcę poznać przepisy, którymi kierował się Zarząd przy dokonaniu rozliczenia za CO, przy milczącej zgodzie RN. Tylko tyle i aż tyle. Pan nie przedstawił mi żądnego z nich. Może Pan się tłumaczyć moimi uprzedzeniami, bo owszem jestem uprzedzony do osób takich jak Pan. Ale tak między nami, to powiem Panu, że moje uprzedzenia nie potrzebują przepisów prawa żeby funkcjonować, a sprawy spółdzielni muszą być umocowane prawnie. Czego sobie i Panu życzę.
czyli prostymi słowy rozliczono tyle miesięcy za ile pobrano opłat.
Żadne pieniądze Panu/Pani ani żadnemu spółdzielcy nie zginęły i nie zginą.
Rozwiałem wątpliwości tylko przez dziwne uprzedzenia nie jest Pan w stanie przyjąć tego do wiadomości.
Z poważaniem
Władysław Górny
Okres rozliczeniowy w regulaminie został opisany. Wszelkie własne inwencje zarządu spółdzielni dotyczące zmiany tego okresu, nie poparte regulaminem są bezprawne. Rozumie Pan czy nie chce Pan zrozumieć? Pana tłumaczenia rozumiem doskonale. Nie macie, jako Spółdzielnia, żadnych przepisów, którymi możecie się podeprzeć tłumacząc Wasze teorie. Liczycie na załatwienie sprawy w 4 oczy z każdym spółdzielcą oddzielnie, że wystarczy, że wytłumaczycie, nawet logicznie, Wasz punkt widzenia i może to wystarczy. Otóż nie wystarczy do póki nie wskażecie konkretnych zapisów w regulaminie, ustawie czy innych przepisach, które pozwalają Wam na tak daleko idące posunięcia. Zaliczki pobieraliście przez cały rok na okrągło. Wg obowiązującego regulaminu powinniście byli rozliczyć mieszkańców, w okresie przejściowym od 01.10.2011 do 31.08.2012, czyli za 11 miesięcy. Rozliczyliście za 9. Zaliczki skasowaliście za 11. Pan, jako przedstawiciel Rady Nadzorczej twierdzi, że zaliczki w okresie letnim nie były pobierane o czym świadczą Pańskie słowa: Co stało się z pieniędzmi wpłaconymi przez spółdzielców Bóg raczy wiedzieć. Na pewno nie zostaną rozliczone w trwającym sezonie grzewczym, bo zaczął się on, zgodnie z regulaminem 01.09.2012r.
Ma Pan teraz czas aby zastanowić się jak wybrnąć z tego bagna. Jest Pan członkiem Rady Nadzorczej, wybranym przez spółdzielców (całe szczęście nie przeze mnie) i podobno ich dobro jest dla Pana najważniejsze. Proszę zatem przejść od słów do czynów. Nie rozwiał Pan żadnych niejasności, poza tymi, że utwierdził Pan mnie w przekonaniu, że spółdzielnia działa bezprawnie. Czy to miał Pan na celu? Wątpię. Zatem proszę działać. Sygnał Pan dostał. Czas pokaże co Pan z nim zrobi. Ja poczekam. Mam czas.
Nie oburzam się o czym świadczą moje wypowiedzi i odpowiedzi na formułowane przez Pana zarzuty.
To, że skrytykowałem stosowaną przez Państwa argumentację "ad persona" nikogo zdrowo myślącego nie powinno dziwić. Moje CV jak i życie osobiste należą do mnie i nikomu nic do tego.
Szkoda, że nie napisze Pan/Pani bezpośrednio do RN lub Zarządu pisma zawierającego te pytania i wątpliwości, o których Pan pisze na forum.
W woli ścisłości:
Nie napisałem, że
tylko proszę czytać uważnie:
Dlaczego posądza Pan/Pani SM o to, że będzie starała się zniekształcić dane dot. zużycia GJ na bloki?
Jeszcze Pan nie widział rozliczenia a już Pan/Pani osądza. To także świadczy o uprzedzeniu.
Odnośnie okresu rozliczeniowego to jest to okres 12 miesięczny jednak ze względu na trwające prace przy wymianie podzielników nie dało by się zachować terminu wiec został ten okres skrócony i obliczona tylko miesiące (9 miesięcy - w tym 8 grzewczych) kiedy były pobierane opłaty za CO. Kolejne miesiące nie zostały rozliczone bo zostaną rozliczone w nowym okresie - widzę, ze nie chce Pan zrozumieć, trudno.
Odpowiedziałem w sposób jawny i wyczerpujący. Jeśli nie jestem w stanie czegoś wyjaśnić to nie dlatego, że się "migam" tylko dlatego, że nie posiadam na dany moment takowej wiedzy. Co także powinien Pan/Pani zrozumieć i dlatego tak zachęcam do pisania oficjalnych pism do Zarządu i RN.
Zostałem wybrany do Rady Nadzorczej SM przez Spółdzielców i to właśnie w ich interesie działam.
Począwszy od niby błahego tematu śmieci poprzez działalność Spółdzielni Mieszkaniowej, której mieszkańców dobro jest dla mnie najważniejsze.
Dlatego też zwracam się do Pani/Pana o przesłanie poruszonych tematów jako dokument do Zarządu i RN SM Chojnice. Uważam, ze większość niejasności rozwiałem.
Z poważaniem
Władysław Górny
Ps. zachęcam do kontaktu ze mną - dane kontaktowe są dostępne więc problemu być nie powinno.
Atak "ad persona" w przypadku osoby, która szczyci się tak pokaźnym CV w tak młodym wieku byłby nie na miejscu, gdyby ta osoba, zmieniając pracę jak rękawiczki przy okazji się czegoś nauczyła. Widać Panu zależało jedynie na kolejnym punkcie w CV. Dlatego też jest Pan obecnie w RN SM oraz udziela się charytatywnie, o czym nie omieszkał Pan nas powiadomić w komentarzu na poprzedniej stronie. To wybitnie świadczy o Pana intencjach.
W kwestii podzielników: informacja o nich znalazła się w czerwcowym biuletynie, wszystko się zgadza, tylko, że pierwsze podzielniki zaczęto montować już w kwietniu. Montaż podzielników poprzedzony był wywieszeniem informacji na klatce schodowej, o terminie i koszcie nowego podzielnika. Sprawa została podana do wiadomości w sposób czytelny, ale chodzi o to, że nikt spółdzielców nie zapytał o zgodę. Widzi pan różnicę? jeżeli nie, to niech Pan już tego tematu nie drąży, po się Pan pogrąża.
Z jakich przepisów wynika tzw. okres przejściowy? Proszę mi wskazać w którym miejscu regulaminu jest o nim mowa. Dodam tylko, że wg regulaminu okres rozliczeniowy rozpoczyna się 01.09 jednego roku, a kończy 31.08 roku następnego. Tym bardziej nie rozumiem skąd na rozliczeniach data 30 czerwca. Poza napisał Pan kłamstwo. Zaliczki były pobierane przez cały rok na okrągło. Spółdzielnia nie informowała nikogo, że w okresie letnim, tj w lipcu i sierpniu mamy nie opłacać zaliczki na CO. Wszyscy płaciliśmy, więc skąd Pana twierdzenie, że składki nie były pobierane? Co stało się z tymi pieniędzmi?
Ilość zużytych GJ na węźle to nie jest informacja mało ważna. Proszę Pana, najwyraźniej Pan nie wie, że skoro SM zamawia w ZEC określoną moc potrzebną do ogrzania konkretnego budynku, to czy ten budynek tę moc zużyje, czy też nie ma obowiązek za nią zapłacić. Przyjęty przez Zarząd i RN regulamin tego nie uwzględnia. Dlatego rachunki za ogrzewanie w blokach ocielonych były tak wysokie. Dlatego na rozliczeniach zabrakło ilości GJ. Teraz pracowite panie w księgowości szybciutko podzielą koszt ogrzewania wynikający z odrębnych umów SM z ZEC przez koszt jednego GJ i taka wartość zostanie podana w biuletynie. Czy na podstawie tekstu z biuletynu mogę Was, jako SM podać do sądu za oszustwo?
I znów na podstawie jakich przepisów spółdzielcy zostali podzieleni na tych, których należy rozliczyć wg starego, a których wg nowego regulaminu? Proszę mi je wskazać, tylko konkretnie. Skoro uchwalono regulamin rozliczenia, który wszedł w życie z dniem 03.10.2011, tym samym poprzedni regulamin przestał obowiązywać. Na jakiej podstawie zatem rozliczono wg niego mieszkańców? Umie Pan to wytłumaczyć?
A ryczałtowiec o którym piszę, chyba wyraźnie, został rozliczony wg nowego regulaminu. W starym nie było wzorów zmniejszająco-zwiększających, jak również w starym nie naliczało się takim osobom podwojonej średniej ilości jednostek na m2.
To co Pan napisał dowodzi tego, że mimo uchwalonego i zaakceptowanego przez Zarząd i RN regulaminu spółdzielnia stworzyła własny klucz wg którego rozliczono mieszkańców, mający niewiele wspólnego z obowiązującymi przepisami. Tego byłem pewien od początku i Pan utwierdził mnie w tym przekonaniu. Bardzo dziękuję. Jednak się Pan do czegoś przydał.
to jak bedzie z tymi smieciami?
pewnie bedziem plakac i placic ot co.
Dziękuję drugiemu spółdzielcy za argumenty "ad persona" - jak już brakuje konkretów to sięgamy po broń ostateczną... no cóż skoro już odbiegamy od tematu śmieci - na czym komuś tutaj wyraźnie zależy to będę odpowiadał.
Niestety nie posiadam upoważnienia od Rady Nadzorczej do Wypowiadania się w jej imieniu, ale personalnie jako mieszkaniec zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej w Chojnicach.
1. Odnośnie Regulaminu rozliczania kosztów C.O. to został od przedstawiony w Biuletynie wydanym przez SM w Listopadzie 2011 roku.
- Odnośnie podzielników ciepła ich kosztów wymiany i finansowania to informacja na ten temat znalazła się w Biuletynie wydanym przez SM w czerwcu 2012 roku - strona 8 - artykuł szeroko opisywał koszt wymiany i w jaki sposób będzie to finansowane.
Przypomnę, ze w Czerwcu 2012 roku odbywały się zebrania walne, gdzie także były te tematy poruszane na forum przez Spółdzielców. I toczyły się nad tym dyskusje.
Nie wpłynął w tej sprawie żaden wniosek formalny - nie było sprzeciwu spółdzielców.
Więc można uznać, że zostało to poddane do wiadomości w sposób czytelny, trafiło bezpośrednio do każdego gospodarstwa domowego i na zebraniach Walnych w debacie publicznej.
Kolejnym zarzutem jest niezgodność z Regulaminem okresu rozliczenia - zapis stanowi 12 miesięcy natomiast rozliczenia były wykonywane w oparciu o okres 9 miesięcy w tym (8 grzewczych). Jest to tzw. okres przejściowy wynikający z prac SM na zmianą podzielników. Dopłaty wynikają z tego faktu, że okres rozliczeniowy jest krótszy o 3 miesiące w związku z czym pobrano mniej zaliczki i na nieszczęście trafiło to na 8 miesięcy okresu grzewczego.
Odnośnie Rozliczenia przez firmę ista to rzeczywiście nie ma podanej informacji dotyczącej ilości GJ na węźle. Chciałem poinformować, ze wynika to z faktu iż firma ista bazowała na formularzu Brun-pol, gdzie takiej rubryki nie było, ale się zgadzam być powinna! I w związku z tym w Biuletynie SM, który zostanie do Państwa dostarczony w Grudniu znajdą się podane wartości zużytych GJ na każdy blok.
Odnośnie rozliczania ciąg dalszy:
SM została podzielona na grupy rozliczeniowe (wynikało to z okresu przejściowego, o którym pisałem wyżej). Powstały 4 grupy rozliczeniowe. Grupy 1,3,4 zostały rozliczone według starego regulaminu i grupa 2 według nowego regulaminu. I teraz zależy w której z tych grup znajduje się ryczałtowiec, o którym Pan pisze. I z tego faktu mogą wynikać różnice.
Wszelkie sygnały tego typu powinny być kierowane do Zarządu SM lub RN w formie pisemnej.
Dodam, że nie mam upoważnienia reprezentowania RN w mediach dlatego też powyższe wypowiedzi proszę traktować jako personalne wypowiedzi nie w imieniu RN. Jednakże zostały one zweryfikowane.
Jeżeli w przyszłości będą Państwo mieli pytania lub wątpliwości to zachęcam do przychodzenia na dyżury członków RN, o których wcześniej pisałem. Można sporo wyjaśnić i przedstawić na takim spotkaniu. Trudniej jest to robić na forum, ale staram się
Z poważaniem
Władysław Górny
Z tego co widzę to nie odpowiedział pan na żadne pytania jakie zadał panu jeden z komentujących powyżej. Przyjrzywszy się bliżej pana osobie (mnóstwo informacji w internecie podaje o panu wujek Google) zauważam, że jednak na dobre panu nie wyszło to zbieranie doświadczenia w budżetówce. Nabył pan umiejętność tzw. lawirowania wokół tematu bez udzielania jasnych odpowiedzi (co charakteryzuje niestety niekompetentnych urzędników), a takie coś mi się nie podoba. Po za tym nie dziwię się, że spółdzielca wykorzystał okazję i zadał panu związane z ostatnią aferą SM, ponieważ jest to jedyna okazja, żeby cokolwiek ze spółdzielni ogłosić na forum publicznym. Tutaj jak się już coś powie to dowie się o tym więcej osób a nie tylko jedna, którą można w pewnym momencie zbyć bez świadków. Brak odpowiedzi też będzie o czymś świadczył i to na pewno nie na korzyść osoby, która zostaje wywołana do tablicy. Wracając do tematu rozliczeń to też miałem okazję zapoznać się z obecnym regulaminem i skonfrontować go z moim rozliczeniem. To o czym pisze spółdzielca to niestety prawda i dlatego się dziwię, że pan jako nadzór zarządu opowiada takie głupoty. Proszę się ponownie wczytać w regulamin i zacząć działać bo sygnał pan już otrzymał.
Pomijam temat czytania ze zrozumieniem, bo podejrzewam, że w tej kwestii do porozumienia żadnego nie dojdziemy.
Zamiast odpowiedzieć na pytanie zwyczajnie, wylewa pan potok słów, nikomu niepotrzebny. Nie neguję konieczności wymiany podzielników. Przedstawiam jedynie fakt, że decyzję w tym temacie podjęto za plecami spółdzielców, nie pytając ich o zdanie i powodując dodatkowe koszty. To czy koszty te są porównywalne do kosztów za śmieci to się dopiero okaże po sezonie. Koszt samego podzielnika to jednostkowy wydatek tak samo jak koszt pojemnika na śmieci. Czy SM najbiedniejszym rodzinom rekompensowało jakoś ten koszt? A może powinno? Koszt wywozu śmieci z powodzeniem można porównywać jednakże do zaliczki opłacanej co miesiąc na CO. W moim przypadku jest to ponad 70 zł miesięcznie. Mam wrażenie, że śmieci będą jednak tańsze.
Rozliczenia nie są zgodne z obowiązującym regulaminem. Takie głodne kawałki może Pan wciskać osobom, które tego regulaminu nie przeczytały. Przykłady: okres rozliczeniowy ujęty wg regulaminu to 12 miesięcy, tymczasem na rozliczeniu uwzględniono składki za miesięcy 9. Kolejna rzecz: wg regulaminu na rozliczeniu powinna znaleźć się informacja o ilości GJ zużytych na węźle, koszt 1 GJ i koszt całkowity. Na rozliczeniu podano tylko kwotę, która może być kosztem GJ, ale może być też sumą kosztów różnych, gdyż jak sam prezes przyznał, w romowie z (je) w jednym z bloków na Budowlanych do kosztu CO doliczono koszt ogrzania ciepłej wody. Trzecia rzecz, osoby rozliczane ryczałtem (nie posiadające podzielników) nie dostały rachunku za podwojoną ilość jednostek, tak jak nakazuje regulamin. Jednostki te "przepuszczono" przez wzór zmniejszająco-zwiększający ilość jednostek, chociaż w tym samym punkcie regulaminu, w którym wzór umieszczono, widnieje zapis, że nie dotyczy on osób rozliczanych ryczałtem. To są rzeczy konkretne, proszę się do nich odnieść.
A skąd wiem, że Rada Nadzorcza nie opracowała nowego regulaminu? No cóż, jak dotąd, na całe szczęście, prawo w tym kraju nie działa wstecz. Gdyby Radzie Nadzorczej zależało na nowelizacji regulaminu, uwinęłaby się z pracami nad nim do rozpoczęcia obecnego sezonu grzewczego. Nie zrobiła tego, dzięki czemu za trwający sezon grzewczy zostaniemy rozliczeni wg obecnie obowiązującego regulaminu, w którym nie ma słowa o elektronicznych podzielnikach.
To jest moja lista zarzutów. Może się Pan z nią przespać.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!