Jesieniopisanie Janusza Gierszewskiego
W piątkowy (7.12) wieczór w Galerii – Muzeum Janusza Jutrzenki Trzebiatowskiego swój pierwszy tomik wierszy zaprezentował imiennik gospodarza – Janusz Gierszewski.
Kolejne grudniowe wydarzenie kulturalne w baszcie przy ul. Sukienników tym razem było związane przede wszystkim z poezją, której autorem jest Janusz Gierszewski. Jak przekazał publiczności, która szczelnie wypełniła salkę w galerii, nie uważa się za poetę. Do pisania wierszy w największym stopniu mieli przyczynić się jego rodzice oraz żona Małgorzata. Drugim czytelnikiem jego dzieł był Bogdan Kuffel, który zamieścił je w „Filomacie”, biuletynie wydawanym przez Towarzystwo Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego. Wybór wierszy Gierszewskiego recytował Piotr Rutkowski. Towarzyszył jemu duet gitarowy Ireneusz Drobiński – Radosław Osiński. W czasie wieczoru poetyckiego, który Janusz Gierszewski zadedykował swojej niedawno tragicznie zmarłej studentce Agnieszce, była także okazja posłuchać wierszy Janusza Trzebiatowskiego w wykonaniu autora. Na zakończenie części oficjalnej uroczystości Artur Grodziski, w imieniu studentów Pomeranii, wręczył obydwu Januszom pamiątkowe grafiki z ich podobiznami. Wykonała je Natalia Gierszewska, studentka II roku na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne. Każdy z uczestników wieczoru otrzymał po egzemplarzu tomiku z wierszami Janusza Gierszewskiego „Jesieniopisanie”.
Reklama | Czytaj dalej »
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (45)
- Komentarze Facebook (...)
45 komentarzy
To nie my jesteśmy hołotą tego miasta, to Finster na czele ze swoim dworem, błaznami i innym tam badziewiem, które z lubością wyznaje zasadę:
nie musimy siać ani zbierać, ale konsumować tak.
My Społeczeństwo mówimy NIE !
Cudownie.
Normalnie wpadam w ekstazę.
Abstrahując od za i przeciw, od podoba i nie podoba. Poezja nie jest do oceniania. Jest i tyle. Każdy inaczej to czuje. CZUJE - Nie rozumie. A tymczasem słodko kochani krytykanci. Macie swoje małe piekiełko. Nie wyłaźcie poza nie bo smród byłby nie do wytrzymania.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!