Wiemy wszyscy, aby sportowiec osiągnął w życiu sukces trzeba postawy samego zawodnika, jego talentu i pracy. Macie rację nie było by dalszych sukcesów ,gdyby nie praca nauczycieli wf w szkole podstawowej i gimnazjum. Nie zapominajmy o samych zawodnikach bez, których systematyczności, postawy i ciężkiej pracy sukcesu nie osiągnie żaden trener. Zadaniem nauczycieli w szkołach m.in jest poszukiwanie i praca z uczniami uzdolnionymi, w każdej dziedzinie. Pokierowanie losami młodego człowieka jest również naszym zadaniem, aby mógł sie dalej rozwijać. Jeżeli chodzi o lekkoatletykę najbliższym Klubem jest "MKS Chojniczanka 1930" i trener Jarosław Wróblewski. I dalsza praca trenera, samozaparcie i dojrzałość zawodników w tym przypadku Damiana i Daniela prowadzi do takich sukcesów. Nie było by sukcesów ,gdyby nie było treningów i wielu startów w młodszym wieku Jeżeli nie było by kontynuacji dalszej ciężkiej pracy zawodnika i trenera nie byłoby medali tej rangi. Jestem przekonany, że skierowanie Damiana do MKS Chojniczanka 1930 pod opiekę kolegi Jarka było trafionym posunięciem. Gratuluję Damianowi i Danielowi ,a także trenerowi Jarosławowi Wróblewskiemu takich sukcesów. Zapewniam wszystkich, że cała społeczność szkolna ( ZS Swornegaciach) i mieszkańcy Swornegaci są dumni z sukcesów Damiana – kadrowicza Polski juniorów. Pamiętajmy, że nawet jak zawodnik zdobywa mistrzostwo świata po drodze musi spotkać ludzi rozsądnych, którzy umiejętnie pokierują jego karierą. Zdzisław Bucław

z tymi bokserami to daj sobie już spokój. Przecież to jakiś kabaret.
Ale co reszty to OK. W wieku 17 lat to możesz już sobie zacząć szukać renty sportowej jeżdżąc na imprezy sportowe i trenując na podtrzymanie sprawności. najlepszy okres do robienia szybkości już u tych chłopaków minął a dzisiaj mogą dziękować swoim wuefistom z Brus i Sworów że są na pudle.
Gratulacje dla zawodników

Gratulacje dla wuefistów z Brus i Sworów. Gdyby nie wy to dzisiaj niebyloby zadnego wyniku. Ciekawe dlaczego MKS robi wyniki z młodzieża z powiatu a nie z Chojnic i to w okresie kiedy już za dużo nie muszą zrobić bo, do 14 lat ( najlepszy czas do robienia szybkości i wytrzymałości) pracują z nimi nauczyciele w powiatowych szkołach. A co robią trenarzy LA z Chojnic? Nie wiedzą że trzeba poświęcić się pracując z dzieciakami z podstawówek. Można dać stypendium tym chłopakom ale nie kosztem bokserów. Bokserzy są najlepsi !!!!!!

Podzięuj również nauczycielom wuefu ze Sworów Bucławowi i Gintrowi bez których MKS Chojnicznka by nieistniała. Zobaczcie link http://gminachojnice.com.pl/?cid=586

Stypendia się należą.

Wróbel podziękowałeś Albinowi Kiedrowskiemu za to że dzisiaj możesz sie chwalić takimi wynikami?

Gratulacje dla Zawodników,gratulacje dla Trenera i Jego konsekwentnej dobrej pracy !!!!!!

Brawo!