Jak zarejestrować Komara?
Nazwa tego uciążliwego owada przylgnęła na zawsze do popularnej w czasach PRL-u serii motorowerów, które produkował bydgoski Romet. Ich kolekcjoner chojniczanin Ireneusz Kiełb ma problem z zarejestrowaniem jednego z modeli tego jednośladu.
W liście, który otrzymaliśmy od niego tak m.in. napisał: „Udało mi się zdobyć mało popularny model ROMET KADET M 780. Byłem z niego niezwykle zadowolony. Diagnosta po przeglądzie wypełnił mi wszystkie niezbędne dokumenty do prawidłowej rejestracji pojazdu w wydziale komunikacji w Chojnicach u pana Piekarskiego. Motorower w dokumentach posiada błędną nazwę już od 1984 roku, ponieważ jest zarejestrowany, jako ROMET OGAR 205. Myślałem, że jest to drobnostka związana z błędem i niewiedzą urzędników, gdyż po dzień dzisiejszy każdy na motorower woła po prostu "KOMAR". By nie powielać błędu urzędników, zdecydowałem prawidłowo zarejestrować mój motorower. Sądziłem, że nie będzie z tym żadnego problemu. Niestety, grubo się myliłem. Pan Piekarski stwierdził, iż motorower musiał być przerabiany albo na "lewych" dokumentach i nie ma zamiaru go tak zarejestrować. Zaznaczam, że numer ramy jest zgodny z dokumentami i motorower jest w oryginalnym malowaniu, co było bardzo istotne dla mnie przy zakupie."
Reklama | Czytaj dalej »
Autor listu zadeklarował zaprowadzić motorower do starostwa, by udowodnić swoje racje. Poprosiliśmy władze powiatowe, gdyż właśnie starosta chojnicki podejmuje decyzję o rejestracji pojazdu, co powinien uczynić nasz Czytelnik, by załatwić jego problem.
Z obszernej odpowiedzi, którą przygotował dyrektor Wydziału Komunikacji i Transportu Krzysztof Piekarski wynika, że aktualnie w starostwie nie toczy się postępowanie
w tej sprawie. „Postępowanie administracyjne w przedmiocie rejestracji jest prowadzone na wniosek zainteresowanej osoby i w formie pisemnej. Nadmieniam, że z uwzględnieniem przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego i innych ustaw. Strona ma zawsze zapewniony czynny udział w postępowaniu administracyjnym. W szczególności w gromadzeniu dowodów. Mówią o tym art. 75 i art. 79 KPA. (…) Strona niezadowolona z decyzji o rejestracji może złożyć odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Opisane stanowisko jednego z klientów Wydziału Komunikacji i Transportu jest jedynie poglądem kolekcjonera na uciążliwe procedury administracyjne. Organ nie będzie polemizował z osobistymi poglądami czytelnika w tej materii.” – podano w wyjaśnieniu. Dyrektor wydziału przedstawia także rady, jak powinien zachować się autor listu: „Często chęć zakupu danej marki przysłania nam oczywiste braki w dokumentacji lub jej niezgodność ze stanem faktycznym. Wiele tych pojazdów (jednośladów) ma status pojazdu wyrejestrowanego i jako taki nie podlega ponownej rejestracji. Wyjątek stanowią pojazdy, które uzyskały wpis do ewidencji zabytków – pojazdy zabytkowe. Tu jednak narażeni jesteśmy na większe koszty związane z procedurą uznania pojazdu za zabytkowy. Dodatkowo przepisy o dopuszczeniu pojazdu do ruchu nie zwalniają nas w tym przypadku z obowiązku udokumentowania prawa własności do pojazdu zabytkowego. Czytelnik powinien złożyć wniosek na piśmie i brać czynny udział w postępowaniu o rejestrację pojazdu. Wszelkie dowody i dokumenty potwierdzające stan faktyczny pomogą ustalić stan prawny.” – stwierdził w zakończeniu odpowiedzi dyrektor Krzysztof Piekarski.
Liczymy na to, że uda się kolekcjonerowi motorowerów pokonać trudności związane z zarejestrowaniem swojego nowego nabytku.
Pełna treść odpowiedzi dyrektora Krzysztofa Piekarskiego.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (19)
- Komentarze Facebook (...)
19 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!