Chwała zwyciężonym
W roku 150 rocznicy wybuchu powstania styczniowego społeczność Wspólnoty Szkół Katolickich w Chojnicach wystawiła spektakl pt. „Gloria Victis” na postawie noweli Elizy Orzeszkowej. Premiera miała miejsce w czwartek 31 stycznia w Chojnickim Domu Kultury.
To wielkie przedsięwzięcie było przygotowywane od kilku miesięcy. Na scenie wystąpiło prawie 100 młodych aktorów, co stanowi niemal połowę uczniów WSK. Choć są zaledwie uczniami, to pokazali wysoki poziom kunsztu aktorskiego, którego nie powstydziłyby się wielkie ośrodki kulturalne w naszym kraju. Publiczność została na chwilę przeniesiona do 1863 r., kiedy to rozgrywały się kluczowe wydarzenia. Oto wiatr – dawny towarzysz drzew powraca na polanę i od nich dowiaduje się o ważnych dla historii Polski wydarzeniach. Te, obudzone niejako jego szumem, opowiadają o jednym z epizodów powstania styczniowego, którego były niemymi świadkami. I tak, widz mógł razem z głównymi bohaterami – Anielą (w tej roli Kinga Orłowska), Tarłowskim (Michał Lubiński) i Jagminem (Oskar Plata) wczuć się w rolę Polaków żyjących pod zaborami i pragnących ponad wszystko odzyskać niepodległość.
Reklama | Czytaj dalej »
Wysoki poziom przedstawienia, znakomite dialogi, cudowna sceneria, fantastyczna choreografia i uroczy śpiew chóru dopełniły całości. Nad przygotowaniem młodzieży do prawdziwie gwiazdorskiego występu czuwał zespół nauczycieli. Choć to Eliza Orzeszkowa w swej noweli w usta drzew i wiatru włożyła opowieść o wydarzeniach, które miały miejsce w maju 1863 r., to nauczyciele: Eugenia Majewska, Izabela Szyszka i Magdalena Grala, opracowali scenariusz. Pani Ludmiła Gasz-Plata przygotowała choreografię i to pod jej okiem trenowali młodzi tancerze, którzy urzekli publiczność w niezwykłych układach tanecznych. Radosław Meger, opracował muzykę, która uświetniła występ, a nad scenografią czuwała Anna Wysocka, szkolny plastyk.
Powstanie styczniowe skończyło się klęską, miało niebagatelne znaczenie psychologiczne i moralne. Choć zakończyło się klęską, pozwoliło wejść społeczeństwu polskiemu w nowy etap walki z zaborcami. Jak podkreślają twórcy spektaklu, chodziło głównie o to, by występem zwrócić uwagę na zrywy patriotyczne oraz uczcić pamięć poległych powstańców – bezimiennych, nieuczczonych i zapomnianych, ale w sercach których płonęła miłość do ojczyzny umęczonej i gotowych na wszystko, by przywrócić jej wolość. I choć nie nadeszła ona wraz z końcem powstania, ostatecznie wywalczono ją w 1918 r.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!