Zielonoświątkowcy szukają siedziby
Na wiosnę ruszy przebudowa układu drogowego w obrębie budowanej galerii handlowej Victoria, u zbiegu ulic Derdowskiego, Zielonej, Wysokiej i Mickiewicza. Do końca listopada wykonawca ma czas na przebudowę skrzyżowania, które będzie miało kształt biszkoptowego ronda. Przebudowa będzie wiązała się z przeprowadzką m.in. Kościoła Zielonoświątkowego, który mieści się w budynku po byłym przedszkolu przy ul. Wysokiej 66.
W 2003 roku Kościół Zielonoświątkowy otrzymał budynek w użyczeniu od miasta na czas nieokreślony. Teraz, kiedy koncepcja przebudowy newralgicznego skrzyżowania wreszcie nabiera realnego kształtu, najwyższy czas pomyśleć nad nową lokalizacją. We wtorek z dyrektorem gdańskiego oddziału PKP Nieruchomości Tomaszem Czabańskim w sprawie dworca spotyka się burmistrz Arseniusz Finster. - Jedną z lokalizacji, którą będę proponował pastorowi, w związku z tym, że wykorzystują siedzibę jako miejsce kultu oraz szerszej działalności społecznej, jest budynek dworca. Będę o tym rozmawiał z dyrektorem Czabańskim oraz z pastorem. To nie jest zły pomysł, tym bardziej że budynek jest martwy poza ciągiem komunikacyjnym. Góra tego budynku, czy wręcz poczekalnia stoją puste - proponuje burmistrz.
Reklama | Czytaj dalej »
Przed spotkaniem z włodarzem jest jeszcze pastor Kościoła Zielnoświątkowego w Chojnicach Karol Głuszek. - Mamy kilka koncepcji, których przed spotkaniem z burmistrzem zdradzić na razie nie mogę - mówi pastor zielonoświątkowców. Podobnie, zanim nie podejmie tematu z włodarzem miasta, nie odnosi się też do jego pomysłu ulokowania kościoła swojego wyznania w budynku dworca.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
O większego trudniej "zucha", jak nasz Jarcio Kwak-Kłamczucha...
— Ja nikogo się nie boję! Choćby Ruski... to dostoję!
Niemcy?... Ja ich całą zgraję pozabijam i pokraję!
Tuski, Ziobra, Palikoty, powyrzucam poza płoty,
Zaś Pawlaki i Millery - poprzeganiam do cholery!
Nawet Rydzyk nie podskoczy, jak mu plunę prosto w oczy !
Dla Putina klatkę zrobię, niech tam cicho siedzi sobie!
Wszystkich wrogów swoich zniszczę! To nie prawda, że ja pyszczę!
Ja mam Antka i Fotygę, więc mi mogą zrobić figę.
Kiedy ktoś mnie zbyt rozzłości, temu porachują kości!
Wszystkie Pakty, wszystkie Unie - poumieszczam na biegunie!
Niech od Wolski siedzą z dala, bo jak nie... to porozwalam!
Do mych działań się nie mieszać i mych planów nie ośmieszać!
Pozatykam z gazem rury, by nie było w Skarbcu dziury.
Jak pierdniemy wszyscy razem, skończą się kłopoty z gazem!
Węgla u nas ci dostatek - zlikwiduje się podatek,
Bo gdy węgiel ten się sprzeda, zapomnicie co to bieda!
Wszystkie banki zlikwiduję, bo ja w banku źle się czuję.
Samochody też to czeka, po co trąbią na człowieka?
Sklepy? Tylko osiedlowe, bo w tych większych tracę głowę
I wydaję w kaczym transie więcej, niż mam na bilansie!
Gdy pieniędzy gdzieś brakuje - nie ma sprawy! Dodrukuję!
Ja w metodach nie przebieram! Przeciwników powystrzelam,
Zaś ci z PiSu renegaci, też poznają co to kaci!
Kiedy całą zgarnę władzę, zobaczycie - wszystkich wsadzę!
I nikomu nie popuszczę! Zamknę, zgnoję, z dymem puszczę!
Na kiboli mogę liczyć, tylko muszę ich przećwiczyć,
By na moje zawołanie stali murem przy swym panie!
Ktoś przeciwny? - Niech poznaje, co to PiSie obyczaje!
Dla mych wiernych zaś w nagrodę, weekend zrobię aż po środę.
Przez dwa dni zaś niech harują, aż się sami wymordują
W swym wyścigu po zaszczyty, ja zaś zawsze będę kryty.
Doświadczenia mam niemało, z nauk tatki coś zostało.
Po Stalinie, po Hitlerze, też się doświadczenie zbierze.
Po cóż trwonić taki spadek? Co tam Tuska jakiś dziadek!
Ja mam talent do rządzenia! Ma ktoś coś do powiedzenia?
- Widzę, że mnie nikt nie słucha! Czy publika jakaś głucha?
Czy nie wierzą w obietnice? Czy mam sam wyjść na ulice?
Czy sam walczyć mam o Wolskę? Czy wolicie waszą Polskę?
Jak mnie bardziej rozsierdzicie, to odbiorę sobie życie!
- Taka żałość mnie przenika - wolą Jarka "męczennika"?
To aż taki jestem stary, że mi nikt nie daje wiary?
- Wiesz nasz "wodzu" w czym przyczyna?
- "Z głupim lepiej nie zaczynać" !!!!
Twoich zaś "nauczycieli", też już dawno diabli wzięli.
Żebyś głupot już nie gadał, lepiej, by cię kto przebadał.
Czy pomoże? - Któż to zgadnie. Kaczki wszak gustują w bagnie.
Gdy do dna bagienka dotrzesz, spokorniejesz i odpoczniesz.
Zaproś tam też swych sekciarzy, skoro im się bagno marzy.
Dość wojenek i mącenia! Żegnaj "miszczu"! Do widzenia !
A dlaczego tak uważasz?
PARTIE SIE ZMIENIAJĄ mordy przy korycie NIE!! jak to się dzieje????????
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!