Węzły wiązali w żeglarskich czapkach
Ósemka, płaski, szotowy, ratowniczy, knagowy, palowy - to tylko niektóre spośród żeglarskich węzłów, których nauczyły się wiązać dzieci uczęszczające na zajęcia pn. muzealna szkółka żeglarska. Podczas wtorkowej (19.02) wizyty w muzeum obejrzały wystawę "Charzykowy kolebką żeglarstwa śródlądowego". Śpiewały też szanty oraz grały w statki. Zajęcia poprowadziły Anna Depka Prądzyńska i Sabina Stawska.
- Potrafię wiązać ósemkę, płaski i cumowniczy. Pływałem już kajakiem po Jeziorze Charzykowskim - powiedział 10-letni Kuba Januszewski. Czy chciałby zostać żeglarzem? - Może, na pewno policjantem - odpowiedział. Z kolei na windsurfingu miał już okazję pływać 8-letni Mateusz Mastrolorito. - Pływałem też pontonem - dodał. Na zajęciach żeglarskich w Bramie Człuchowskiej podobało się 10-letniej Oli Górskiej. - Było bardzo fajnie. Pływałam już na żaglówce, ale wolę jeździć konno - przyznała. - Możemy wziąć czapki do domu? - zapytały chóralnie. - Zastanowimy się, może po czwartkowych zajęciach - odpowiedziała Anna Depka Prądzyńska.
Reklama | Czytaj dalej »
Jutro kolejna żeglarska odsłona, tym razem dzieci będą śpiewać szanty z Radosławem Osińskim. W programie też gry i zabawy. Początek zajęć o godz. 10, potrwają 3 godziny.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!