Po informację z pendrivem lub aparatem
Coraz więcej do urzędu miejskiego wpływa wniosków o udostępnienie kopii najróżniejszych dokumentów. To zapewne było powodem wydania przez burmistrza Arseniusza Finstera zarządzenia w sprawie udostępniania informacji publicznej.
Włodarz miasta na ostatniej sesji rady (28.01) wspomniał o rosnących kosztach ponoszonych przez miasto na papier do kserografu. - Natomiast jak wygląda marnowanie papieru ksero, to mogę Państwu opowiedzieć z autopsji. Pewna osoba złożyła w ciągu ostatnich kilku miesięcy kilkaset zapytań do urzędu miasta w trybie informacji publicznej. Pyta o wszystko i ma prawo, o decyzje administracyjne i tak dalej, pyta na przykład, kto żywi burmistrza w ratuszu, pyta, co robił burmistrz wczoraj i do kogo dzwonił, ale to jeszcze można odpowiedzieć, bo nie na wszystko odpowiadamy, jeżeli nie ma trybu i interesu publicznego. Ale ten człowiek dzisiaj złożył zapytanie, ile ja złożyłem wniosków o udzielenie informacji publicznej i ja muszę odpowiedzieć marnując papier ksero – poinformował radnych burmistrz.
Reklama | Czytaj dalej »
W zarządzeniu z 5 lutego 2013 zostały przyjęte takie dokumenty, jak instrukcja w sprawie zasad udostępniania informacji, zasady udostępniania informacji w celu dalszego jej wykorzystania oraz cennik z wysokością opłat za nośniki, na których jest udostępniana informacja publiczna. Załącznikiem jest wzór wniosku o informację. Można na nim wybrać sposób jego realizacji poprzez przeglądanie w ratuszu, odebranie kserokopii bądź przekazanie plików komputerowych na CD-ROM lub na innym nośniku. Jest także możliwość zażądania wysłania tych informacji do wnioskodawcy pocztą elektroniczną lub tradycyjną bądź poprzez osobisty odbiór. W Instrukcji zapisano, że dostęp do informacji jest bezpłatny, o ile nie wiąże się z poniesieniem dodatkowych kosztów przez urząd. Wówczas dopuszcza się wystąpienie do wnioskodawcy o uiszczenie opłaty w wysokości odpowiadającej tym kosztom. Są one wymienione w wykazie pobieranych opłat. Zgodnie z nim jednostronne czarno-białe ksero w formacie A-4 warte jest 20 groszy. Dziesięć groszy więcej trzeba wydać na A-3. Wydruk w kolorze także jest droższy w każdym z rozmiarów o 10 groszy. Zapisanie danych na płycie CD – ROM wraz z nośnikiem kosztuje 3 złote. Opłaty nie są pobierane, gdy jej wysokość nie przekroczy jednorazowo 2 złotych. Także wtedy, kiedy informacja jest wysyłana pocztą elektroniczną lub przenoszona na nośnik wnioskodawcy. Jeśli jest on niezadowolony z proponowanej wysokości opłaty, może zmienić formę realizacji wniosku z np. kserokopii na plik komputerowy bądź własne zdjęcie fotograficzne interesującego go dokumentu urzędowego. Gdyby odmówił uiszczenia opłaty, urząd i tak udzieli jemu informacji. Będzie jednak dochodził w późniejszym czasie wniesienia zaproponowanej opłaty.
Wspomniane zarządzenie z lutego 2013 roku nie jest jedynym obowiązującym w urzędzie miejskim aktem prawnym, który reguluje zasady dostępu przez obywateli nie tylko miasta Chojnice do samorządowych dokumentów. W listopadzie 2002 roku radni przyjęli uchwałę o Statucie Miasta. Rozdział dziewiąty jest zatytułowany „Zasady dostępu i korzystania przez obywateli z dokumentów Rady, Komisji i Urzędu”. Wymieniono w nim takie dokumenty, jak protokoły z sesji i posiedzeń komisji rady, rejestry - wniosków i opinii komisji rady, uchwał Rady i zarządzeń Burmistrza oraz interpelacji i wniosków radnych. Podano, że „z dokumentów wymienionych w § 121 ust. 1 obywatele mogą sporządzać notatki, odpisy i wyciągi, fotografować je lub kopiować.” Jest umieszczony cennik uwierzytelniania notatki (1 zł za każdą stronę) oraz fotografii (1 zł za sztukę). Niejasny jest natomiast zapis dotyczący odbitki kserograficznej. Najpierw jest mowa o uwierzytelnieniu kopii kserograficznej, a potem napisano „za sporządzenie odbitki kserograficznej – 0,40 zł za stronę”.
Sprawdziliśmy w jednym z najstarszych punktów świadczących usługi kserograficzne w Chojnicach, który mieści się przy ul. Młyńskiej 9, jaki jest tam cennik. – Od 14 lat za stronę A-4 bierzemy 20 groszy, za A-3 40 groszy. Musimy jednak od 1 marca podnieść stawki. Za A-4 będzie nie więcej, niż 30 groszy. Ostatecznej decyzji o wysokości podwyżki jeszcze nie podjęliśmy – przekazał nam Eugeniusz Miszewski.
Takie są stawki w firmie prowadzącej działalność gospodarczą, która z uzyskiwanych dochodów musi pokryć nie tylko koszt papieru i tonera, ale i najem lokalu, media, podatki, składki ZUS oraz mieć godziwy zysk, z którego kiedyś zakupi nowy sprzęt. Czyżby z naszych podatków za mało środków przeznaczano na funkcjonowanie urzędu miejskiego? W sprawie stosowania przez urzędy cenników za udostępnianie w różnej formie publicznej informacji wypowiedział się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie. W uzasadnieniu wyroku z dnia 28 lutego 2008 (sygn. akt II SA/Sz 1094/07) stwierdził m.in., że „wysokość opłaty, pobieranej za dodatkowe koszty związane ze wskazanym we wniosku sposobem udostępnienia lub koniecznością przekształcenia informacji w formę wskazaną we wniosku, ma każdorazowo odpowiadać rzeczywistym poniesionym przez organ kosztom udostępnienia informacji. Sąd podziela w tym zakresie argumenty skargi, że wszelkie opłaty wprowadzone w formie stawek ryczałtowych stanowiłyby naruszenie art. 7 ust.2 i art. 15 ust.1 ustawy o dostępie do informacji publicznej.”
Zarządzenie burmistrza A.Finstera z 5.02.2013 ws. udostępniania informacji publicznej.
Zarządzenie burmistrza A.Finstera z 17.02.2013 nowelizujące zarz. z 5.02.
"Opłaty za udostępnienie informacji publicznej" - artykuł z witryny internetowej Pozarządowego Centrum Dostępu do Informacji Publicznej, w którym omówiono wyrok WSA w Szczecinie.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!