Drogi Użytkowniku,
przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.
Wykorzystanie danych
Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.
Pliki cookies
Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:
- zapewnienia bezpieczeństwa podczas korzystania z portalu,
- ulepszania i dostosowania usług do oczekiwań użytkowników,
- opracowań statystycznych.
Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.
Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.
47 komentarzy
większość internautów w 100% zgadza się z jego postami..
i nadal piecze-już chyba dla 4 pokolenia --kto nie zna bułek od Gincla-xxx
Oczywiście wielu nauczycieli i młodzież szkół średnich glosowała by na szanowną Małgosie Henszke jako na Chojniczankę Roku 2012. Ostatnio, gdy miałem okazje porozmawiać z uczniami Gimnazjum nr. 1 to każdy od razu nadmieniał panią Małgosię : dzisiaj była zła, dzisiaj chodziła wkurzona, a i nauczyciele mieli by coś do dodania na temat, ze pani Małgosia to nieprzeciętna osoba.
Szanowna pani Małgosia Henszke to niewątpliwie znacząca osobowość godna tytułu Chojniczanki Roku 2012 z wieloma wybitnymi osiągnięciami:
1. Prymitywny mobbing nauczycieli w jej wykonaniu wyróżnia się większym chamstwem i brakiem profesjonalizmu niż gdziekolwiek indziej w chojnickich szkołach;
2. Co wyróżnia ją w skali Chojnic to upartość pani Małgosi by zaniechać jakiegokolwiek pozytywnego rozwiązania konfliktu i poprawienia swoich własnych umiejętności kooperowania z podwładnymi. Jej patologiczne unikanie jakiejkolwiek ugody jest bezprzykładne. Jest to najbardziej negatywny przypadek w Chojnicach pokazujący braki w umiejętnościach bezkonfliktowego rozwiązywania problemów osobowych i kompletne dno jeżeli chodzi o umiejętności koordynowania pracy podwładnych. Mobbing jest tylko fizycznym wyrazem braku profesjonalnych umiejętności menadżerskich.
3. Tylko pani Małgosia mogla wpaść na tak genialny pomysł by tuszować brak umiejętności menadżerskich poprzez fałszywe oskarżenie innych o pomówienie o brak tych właśnie umiejętności zarządzania pracownikami (co jest prawdą) - mobbing wyraźniej niż cokolwiek inne wyraża brak profesjonalnych umiejętności menadżerskich;
4. Dla pokrycia własnych braków w profesjonalnych umiejętnościach zarządzania zespołem podwładnych pani Małgosia stworzyła sobie mały osobisty zespól oddanych jej nauczycieli prowadząc do podziałów i animozji w zespole nauczycielskim Gimnazjum nr. 1;
5. Jak na skale Chojnic pani Małgosia jest ekstremalnym przykładem tego jak dla własnych potrzeb dzieli i skłóca podwładnych by ukryć swoje własne personalne i profesjonalne braki. Oczywiście jest to ze szkodą dla społeczności uczniowskiej jak i ze szkodą dla nauczycieli którzy jej podlegają. Nie jest przypadkiem, że zestresowani uczniowie w grudniowej gazetce szkolnej podają informacje jak rozładowywać stres który ich codziennie otacza i dominuje w chojnickim Gimnazjum nr. 1 dzięki nieprofesjonalnym zachowaniom pani dyrektorki. Współczuje i uczniom i nauczycielom, że muszą funkcjonować w zatrutym mobbingiem środowisku;
6. Jak mało kto w z nauczycieli w Chojnicach pani Małgosia propaguje negatywny obraz chojnickiego nauczyciela, który w ukryć swoje niedoskonałości wykazuje się brakiem etyki nauczycielskiej, ma za nic dobro uczni, wykazuje brak szacunku dla rodziców, i kompletnie ignoruje dobro i szacunek dla współpracowników.
7. Otwarta agresja i pieniactwo pani Małgosi potencjalnie (po przegranej rozprawie sądowej) mogą być bardzo kosztowne dla urzędu miasta gdyż, jeżeli wysiłki pani Małgosi by zatuszować mobbing się nie powiodą to żądania o odszkodowania za mobbing i fakt ignorowania tego problemu przez przełożonych pani Małgosi mogą być bardzo kosztowne finansowo. Prestiż nauczycieli w Chojnicach dzięki umiejętnościom zaprezentowanym przez panią Małgosię już niestety ucierpiał.
Sadze, że pani Małgosia jest niewątpliwie ekstremalnie negatywnym przykładem Chojniczanki Roku 2012. Mam nadzieje, że w niedalekiej przyszłości szanowna pani Małgosia "pójdzie po rozum do głowy" ujrzy jak bezmyślne i bezsensowne jest jej działanie. Mam nadzieje, że przeprosi wszystkich poszkodowanych przez nią ludzi i że będzie się starać by nie powtarzać tak karygodnych błędów i nieprofesjonalnego postępowania jakim jest mobbing podwładnych i tworzenie klimatu przemocy w środowisku szkolnym.
1. jego pijackie utarczki z policjantami kolo Sierpc w grudniu 2012 wysławiły Chojnice gdy podano, że bogobojny wielebny ksiądz jest z parafii M.B.Fatimskiej w Chojnicach;
2. kradzież paliwa wykazuje, że ksiądz chciał zaoszczędzić parę złotych - a umiar, opanowanie, i oszczędność do rzadkie i niespotykane cechy u katolickich księży a i przywilej dla Chojnic że ma takich skromnych duchownych;
3. według raportu policji z zatrzymania księdza pod Sierpcem wynika, że na tylnym siedzeniu razem z księdzem była częściowo rozebrana kobieta, która w czasie gdy policjanci poprosili księdza o wyjście z samochodu dopinała guziki swego ubrania - co może wskazywać, że ksiądz jest zainteresowany kobietami a nie małymi chłopcami. Bez wątpienia, każdy wierzący chojniczanin woli, by chojnicki ksiądz był kobieciarzem raczej niż pedofilem; ukłony także dla mecenasa sztuki proboszcza Dawidowskiego;
4. groźby księdza do policjantów (którzy go zatrzymali po kradzieży paliwa), że ich pozwalnia z policji, wskazują, że ksiądz ma już wcześniejsze doświadczenie z wyrzucaniem nieposłusznych mu policjantów z pracy. Prawdopodobnie dzięki osobistej selekcji policjantów przez szanownego księdza policja w Chojnicach w końcu osiągnęła tak wysoki i profesjonalny poziom, a wszyscy inni, którzy podważali autorytet proboszcza (i chcieli raportować jego pijackie awantury i wybryki) zostali wylani na na pysk na ulice. Brawa dla komendanta policji w Chojnicach, że umiał polegać na takim ekspercie jak ksiądz proboszcz Wiesław. Wielebny ksiądz samodzielnie dla dobra Chojnic usprawnił chojnicką policję jak nikt inny wczesniej;
5. Dając przykład innym biznesmenom chojnickim, wielebny ksiądz Wiesław rozwinął także w Chojnicach i w okolicy prężny biznes i za "co łaska" świeci wszystko co popadnie by strzec społeczeństwo Chojnic i okolic przed wiedźmami, upiorami, czarną magią, urokami, i zaklęciami, i oczywiście przed biesem (który po północy często czai się w zmroku kolo baszty człuchowskiej). Pracowity ksiądz wyświecił już i urzędy, fabryki, budynki miejskie, i mieszkania, i policyjne pały i samochody (każdy samochód policyjny ma napis kiedy był wyświecony przez wielebnego proboszcza). Gdy ksiądz przeprowadza swoje usługi to lubi sobie wypić przy pracy bo po pijaku skuteczność jego poświeceń osiąga skuteczność ponad 96%, na trzeźwo, jego poświecenia chronią przed czarami i upiorami jedynie w 42.3%. Prawdę mówiąc, nie ma w Chojnicach nawet jednej osoby, która chciałaby być wieziona na komendę policyjnym autem, które nie było święcone przez wielmożnego księdza;
6. Ponieważ, na życzenie księdza jego kierowca fałszywie zaskarżył policjantów, którzy złapali księdza za kradzież paliwa, cala sprawa wróci jeszcze wielokrotnie na pierwsze strony gazet co niewątpliwie doda rozgłosu i sławy Chojnicom. Sugerowałbym Chojnicom by rozpocząć budowę nowych hoteli i restauracji dla wielkiej rzeszy turystów, których można oczekiwać po wysiłkach promocyjnych wielebnego proboszcza Wiesława.
7. Napływ turystów niewątpliwie sprawi odrodzenie się kolei w Chojnicach. Przy zwiększonym ruchu turystycznym dworzec i kolej mogą dostać nowe fundusze na remont i unowocześnienie. Wszystko czego Chojnicom trzeba to kilkanaście flaszek wódki dla wielebnego proboszcza i wysłanie go na wycieczkę gdzieś w Polskę (na przykład na pielgrzymkę). Przy jego talencie na pewno rozsławi Chojnice i przysporzy miastu dobrobytu i chwały, tak jak do tej pory.
8. Na dodatek i kościół katolicki powinien wysławiać księdza Wiesława Madziąga pod niebiosa i chwalić poparcie i tolerancje chojniczan i kościelnych owiec i baranów dla wybryków tego pijaka! Dzielny ksiądz proboszcz Wiesława Madziąg aktywnie promuje kościół katolicki i katolicką moralność i etykę. Hierarchowie kościelni wolą aby księża częściej reklamowali się jako pijacy i awanturnicy niż jako pedofile (jak ostatnio księża w Małopolsce), niż jako zabójcy własnych dzieci (jak ostatnio ksiądz pod Poznaniem), niż jako homoseksualiści gwałcący kleryków (jak bp. Paetz czy wielu innych hierarchów dla których seminaria duchowne to haremy i burdele), czy jako złodzieje, na gigantyczną skale, polskiego mienia społecznego (z wykorzystaniem komisji majątkowej). Chwała proboszczowi Wiesławowi za polepszanie wizerunku kościoła katolickiego i za promowanie kościelnych standardów moralności i etyki. To szczęście dla Chojnic, że ma tak zasłużonego kościołowi proboszcza. Może niedługo do Chojnic będą przybywać pielgrzymki by podziwiać osobiście proboszcza Wiesława?
Zdrowia i wytrwałości w dalszym promowaniu Chojnic księdzu proboszczowi Wiesławowi Madziągowi serdecznie życzę.
Bogobojny proboszcz to niewątpliwie najsławniejszy Chojniczanin Roku 2012!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!