Sabat szefowych? A może sabat czarownic?

A Paczkowska to mniej pudru by kładła, to mąż nie musiał by jej ze szpachlą po nocach gonić.

Ale Bóg stworzył Adama i Ewe .
Do Adama powiedział ty jesteś piękny, a ty Babo tak brzydka że do końca życia będziesz musiała się malować.

Może ktoś doda parę zdań o systematycznym poniżaniu i degradacji kobiet przez kościół katolicki, dla którego kobiety to podrzędna kategoria istoty ludzkiej?

Pani Ludomiła dokladnie powinna znać sprawę p. Osowickiej i p. Kreft. Wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi. W każdym razie tym rodzajem przemocy p. Ludomiła nie była zainteresowana, albo zainteresowana "inaczej". Może pani Marzenna podzieli się swoimi doświadczeniami w związku z mediacjami, jakie miala przeprowadzić pani P. jako sądowy mediator.

Bardzo cenna inicjatywa by edukować młodzież a także dorosłych na temat przemocy wobec kobiet. Przemoc wobec kobiet ujawnia się w rożnych formach jak przemoc fizyczna, psychologiczna, emocjonalna, i finansowa.
Wbrew stereotypom przemoc wobec kobiet dopuszczają się nie tylko mężczyźni ale także i kobiety. Wystarczy zwrócić uwagę na niechlubny przykład przemocy mobbingu w Gimnazjum nr. 1 w Chojnicach. Przemoc w Gimnazjum nr. 1 jest tolerowana i akceptowana przez burmistrza lecz bezpośrednio przemocy wobec poszkodowanych przemocą nauczycielek dopuszcza się pani dyrektor Małgorzata Henszke w asyście malej grupa grupy pomocników. Jako kobieta pani Henszke nie używa bezpośredniej przemocy fizycznej lecz używa przemocy psychicznej, emocjonalnej i finansowej. Przemoc psychiczna polega na ciągłym podważania umiejętności zawodowych poniżanych nauczycielek pomimo, że obie są z wieloletnim stażem pracy i wieloma osiągnięciami. Przemoc emocjonalna pani Henszke przeciwko nauczycielkom polega na ciągłym podważaniu ich uczciwości, prawdomówności, i osobistej etyki. Doszło aż do tego, że gdy poszkodowane przemocą mobbingu nauczycielko zgłosiły fakt przemocy i poprosiły o pomoc przełożonego pani Henszke, pana burmistrza, to w zemście za poskarżenie się nauczycielek do burmistrza pani Henszke pozwala obie poszkodowane do sądu nauczycielki fałszywie oskarżając je o nieprawdziwe zgłoszenie przemocy. Przemoc finansowa pani Henszke przeciwko poszkodowanym nauczycielkom wyraża się w ciągłych groźbach, że utracą prace i nie będą miały dochodu i pieniędzy na życie.

Do przemocy w miejscu pracy wobec kobiet (nauczycielek) dochodzi poprzez ciągłe incydenty agresji przeciwko nim ze strony pani Henszke, jak obelgi, plotki, bezpodstawna krytyka umiejętności zawodowych, zarzuty braku osobistej i zawodowej etyki, ciągła obserwacja i szukanie błędów na sile, izolacja od innych nauczycieli, wymiana zamków do niektórych pomieszczeń by nauczycielki nie miały tam dostępu jak inni nauczyciele, ciągle groźby zwolnienia z pracy, i wiele innych przejawów przemocy.

Przez dwa lata od czasu zgłoszenia przemocy wobec kobiet-nauczycielek burmistrz ignoruje problem przemocy i trywializuje go. Już przez dwa lata trwa przemoc wobec kobiet w miejscu pracy podległym burmistrzowi i burmistrz nie zrobił absolutnie nic by to zatrzymać. Prawdopodobnie, pan burmistrz wychował się w domu gdzie panowała przemoc wobec jego matki i w ten sposób znieczulił się na cierpienie kobiet. Kto wie, może burmistrz sam od czasu do czasu stosuje przemoc wobec swojej żony i kobiet w urzędzie miasta, i poniżanie i znęcanie się nad kobietami traktuje jako normalną rzecz.

Tolerancja na przemoc wobec kobiet płynie w Chojnicach prosto z góry od burmistrza, i nie ma się co dziwić, że w podległym burmistrzowi środowisku urzędników i nauczycieli panuje i jest tolerowana przemoc wobec kobiet. To zły przykład dla dzieci i młodzieży.

Patologia przemocy wobec kobiet powinna być zwalczana i piętnowana gdziekolwiek istnieje.