Baśniowa scenografia na miarę finału
Odyseusze z Zespołu Szkół nr 7 pojadą na ogólnopolski finał Odysei Umysłu, który odbędzie się w dniach 23 i 24 marca. W miniony weekend wygrali eliminacje regionalne w Gdańsku. Chojnicka drużyna dostała nagrodę za wybitną kreatywność.
- Jestem bardzo zadowolona. Nasze przedstawienie było naprawdę zabawne - ocenia trenerka Odyseuszy Danuta Połom. Udało się zatem osiągnąć założenie wybranego problemu pt. "Zawiłości normalności". Drużyna miała stworzyć humorystyczne przedstawienie, w którym dwie postaci w swoim mniemaniu zachowują się normalnie, a w opinii otoczenia dziwacznie. Gimnazjaliści w składzie: Sława Jaruszewska, Viktoria Szopińska, Wiktoria Hoppe, Patryk Wilczek oraz absolwentki szkoły: Martyna Czapiewska (aktualnie LO przy Nowym Mieście) i Zuzanna Wieczorek (II LO), głównymi bohaterami swojej opowieści uczynili Marilyn Monroe i dziecko. W przedstawieniu, którego miejsce ulokowano w szpitalu psychiatrycznym, jedną z bohaterek była córka Zygmunta Freuda, Anna. - Dzięki baśniowej scenografii młodzież pokazała jak sen wyłaniał się spod łóżka, które się unosiło, co bardzo się spodobało - relacjonuje nauczycielka. W ten sposób uczniowie zyskali w oczach punktujących i dostali nagrodę Ranatra Fusca za wybitną kreatywność. W każdym z problemów orócz całej historii, najważniejsze jest wplecenie do przedstawienia nowatorskiego urządzenia. Tym razem trzeba było skonstruować urządzenie do pomiaru stopnia normalności i dziwaczności. - Za to była odpowiedzialna Wiktoria Hoppe. Urządzenie działało na zasadzie doświadczeń chemicznych, a substancje zmieniały kolor - opisuje Danuta Połom.
Reklama | Czytaj dalej »
Nad problemami zadanymi przez twórców Odysei Umysłów uczniowie z Chojnic głowili się od października, a od listopada ostro zabrali się do pracy. W eliminacjach regionalnych brali udział też licealiści z II LO, ale nie udało im się dostać do finału. Obok drużyny z ZS nr 7, zwycięzcami eliminacji zostały reprezentacje z Rumii, Wejherowa, Gdańska, Sopotu. Grupy, które zdobędą mistrzostwo Polski, będą mogły reprezentować kraj na finałach światowych w Stanach Zjednoczonych. Przypomnijmy, że ta sztuka udała się uczniom z obydwu chojnickich szkół dwa lata temu.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
Gdyby ci sami uczniowie i nauczyciele znaleźli się w środowisku przemocy i mobbingu jakie panuje w Gimnazjum nr. 1 to żadna osoba z ich zespołu nie osiągnęłaby jakiegokolwiek sukcesu. Socjopatka Małgosia Henszke i jej mały zespól degeneratów i donosicieli skupia się głownie na szerzeniu przemocy mobbingu wobec nauczycieli i uczniów i nie dbają o dobro szkoły, uczniów i nauczycieli. Czasami jedynie Małgosia Henszke ze swoimi pomocnikami stwarza pozory, że chce uczynić coś dobrego dla środowiska Gimnazjum nr. 1. a tak naprawdę to dba tylko o swoją bezwzględną absolutną władzę, co jest typowe dla socjopatów jak Małgosia Henszke.
W środowisku przemocy nie stworzy się nic dobrego i tylko wszyscy niepotrzebnie cierpią i próbują przetrwać. Sukces rodzi się tylko w środowiskach gdzie panuje wzajemny szacunek, tolerancja, i uczciwa współpraca pomiędzy członkami zespołu. W Gimnazjum nr. 1. pod rządami socjopatki Małgosi Henszke nie ma ani szacunku, ani tolerancji, ani uczciwości, ani współpracy, bo socjopatyczna Małgosia osobiście promuje przemoc, mobbing, poniżanie podwładnych, plotki, donosy, nieuczciwość, bezpodstawne pomówienia, pogardę, i zastraszanie.
Gdyby ci sami uczniowie i nauczyciele znaleźli się w środowisku przemocy i mobbingu jakie panuje w Gimnazjum nr. 1 to żadna osoba z ich zespołu nie osiągnęłaby jakiegokolwiek sukcesu. Socjopatka Małgosia Henszke i jej mały zespól degeneratów i donosicieli skupia się głownie na szerzeniu przemocy mobbingu wobec nauczycieli i uczniów i nie dbają o dobro szkoły, uczniów i nauczycieli. Czasami jedynie Małgosia Henszke ze swoimi pomocnikami stwarza pozory, że chce uczynić coś dobrego dla środowiska Gimnazjum nr. 1. a tak naprawdę to dba tylko o swoją bezwzględną absolutną władzę, co jest typowe dla socjopatów jak Małgosia Henszke.
W środowisku przemocy nie stworzy się nic dobrego i tylko wszyscy niepotrzebnie cierpią i próbują przetrwać. Sukces rodzi się tylko w środowiskach gdzie panuje wzajemny szacunek, tolerancja, i uczciwa współpraca pomiędzy członkami zespołu. W Gimnazjum nr. 1. pod rządami socjopatki Małgosi Henszke nie ma ani szacunku, ani tolerancji, ani uczciwości, ani współpracy, bo socjopatyczna Małgosia osobiście promuje przemoc, mobbing, poniżanie podwładnych, plotki, donosy, nieuczciwość, bezpodstawne pomówienia, pogardę, i zastraszanie.
No i fajnie - jak jeszcze uda się przejść dalej - a pobyt w Stanach jako wygrana - super sprawa !!!
Dr Sam Micklus – twórca Odysei Umysłu
Gratuluję uczniom oraz pani Połom kolejnego sukcesu!
Victoria Beckham to jest ktoś
... właściwą formą imienia dziecka, którego rodzice są narodowości polskiej i obywatelstwa polskiego, jest Wiktoria, a nie Viktoria ani nie: Victoria. Tak nie tylko nakazuje długoletnia tradycja, ale takie są także zalecenia zawarte w „Zaleceniach dla urzędów stanu cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej”
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!