Często ma wrażenie, że chojnicki ZNP i dyrektorzy chojnickich szkół nie wyrażają oficjalnie swojego potępienia dla przemocy mobbingu w Gimnazjum nr 1 którym posługuje się socjopatka Małgosia Henszke, bo sami w porównaniu do socjopatycznej dyrektorki Gimnazjum nr 1 wydają się być geniuszami w dziedzinie zarządzania, rozwiązywania konfliktów międzyludzkich poprzez sam fakt nie nie muszą zastraszać i poniżać swoich podwładnych w sądzie karnym. Tak, w porównaniu do etycznego i profesjonalnego dna jakie prezentuje socjopatyczna Małgosia Henszke, każdy inny chojnicki dyrektor jawi się jako organizacyjny geniusz i etyczny tytan.

Nieśmiały masz rację zło trzeba głośno krytykować i potępiać. Nie wyobrażam sobie, aby mój przełożony założył sprawę karną swoim nauczycielom. To jest bardzo złe posunięcie. Obowiązkiem każdego dyrektora jest umiejętne rozwiązywanie wszelkich konfliktów z pracownikami. Jeśli dyrektor tego nie potrafi to powinien sam podać się do dymisji, a nie straszyć pracowników sądem.

ZSP nr 1 to szkoła która jest dobrze zorganizowana, dyrekcja jest w stanie profesjonalnie, efektywnie i z poszanowaniem pracowników koordynować nauczanie i wytyczać gole na przyszłość, i nauczyciele skupiają się na procesie edukacyjnym i na podnoszeniu jakości swojej pracy. Ta szkoła to jeden z dobrych przykładów chojnickich szkól gdzie przemoc mobbingu jeszcze oficjalnie nie zawitała, i pedagodzy z uczniami poświęcają swoją całą energię na naukę i kształtowanie własnego charakteru w oparciu o pozytywny przykład jaki dają im nauczyciele.

ZSP nr 1 jest pozytywnym kontrastem do Gimnazjum nr 1, gdzie regularnie przemocą mobbingu posługuje się socjopatyczna dyrektorka Małgosia Henszke. Pani dyrektor Henszke swój brak umiejętności organizacyjnych, osobowych, i swój brak profesjonalnych umiejętności zarządzania zastępuje prymitywną przemocą i mobbingiem nauczycieli i personelu pomocniczego. Dzieli przy tym grono pedagogiczne, poniżając cześć z nich, grożąc innym wyrzuceniem z pracy, i wykorzystując niektórych nauczycieli do szpiegowania innych i pisania donosów na współpracowników. Doszło aż do tego, że socjopatyczna pani Henszke aktualnie używa sądu karnego by wymusić uległość, posłuch, i postrach wśród nauczycieli. Brak personalnej i zawodowej etyki, dyscypliny, i umiejętności socjopatyczna pani Małgosia Henszke zastępuje ordynarną przemocą i mobbingiem. Cierpi na tym szkoła i obniża się jakość nauczania, i warunki pracy dla nauczycieli są coraz gorsze. Mobbing jak każda forma przemocy wysysa z ludzi energię, doprowadza do apatii i depresji. Od 2 lat, gdy mobbing przybrał na intensywności mało co dzieje się w Gimnazjum nr 1 poza podstawowymi zajęciami dydaktycznymi. Obniża się jakość edukacji młodzieży, obniżeniu ulega etyka pracy, i młodzież nie ma pozytywnych przykładów postępowania w swoje szkole -- są to negatywne koszty jakie ponosi środowisko Gimnazjum nr 1 z powodu patologii mobbingu, którym rutynowo posługuje się socjopatyczna dyrektorka Małgosia Henszke. Patologiczne działania socjopatki bezkrytycznie i w zaślepieniu przez ponad 2 lata toleruje burmistrz Chojnic, który jest bezpośrednim przełożonym Małgosi Henszke.