Przez syrenę alarmową i SMS-em
Po raz trzeci po II wojnie światowej zostały zmienione rodzaje sygnałów alarmowych. Zamiast pięciu, od stycznia 2013 obowiązują tylko dwa – o ogłoszeniu alarmu i jego odwołaniu.
Ten pierwszy jest modulowanym dźwiękiem syreny trwającym przez 3 minuty. Po nim należy natychmiast włączyć odbiornik radiowy, by usłyszeć komunikat o szczegółach zbliżającego się zagrożenia. Urząd Miejski ma zawartą w tej sprawie umowę z Radiem Weekend. Kolejnym działaniem mieszkańca powinno być zamknięcie okien i udanie się do najniżej położonego punktu domu. Drugi sygnał o odwołaniu alarmu, to dźwięk ciągły, również o długości 3 minut. Akustyczny Miejski System Alarmowy składa się z 16 syren, które są rozmieszczone na terenie całego miasta. Niedawno zamontowano jedno z tych urządzeń na budynku dworca kolejowego. Jego koszt, to 20 tysięcy złotych. System można uruchomić z siedziby Wydziału Zarządzania Kryzysowego, Ochrony Ludności i Spraw Obronnych w urzędzie miejskim. Może także zdalnie zrobić to wojewoda pomorski lub upoważniony przez niego pracownik urzędu wojewódzkiego.
Reklama | Czytaj dalej »
Zapytaliśmy szefa wydziału „kryzysowego” o plany ratusza w sprawie wprowadzenia systemu powiadamiania mieszkańców poprzez SMS – y. – Rozważamy taką możliwość, ale wiązałoby się to z nakładami finansowymi. Sądzę też, że może on nie zawsze zadziałać. Ten system, który aktualnie jest przez nas stosowany jest najpewniejszy – uważa Piotr Prondziński.
Od lata 2012 roku sms-owy system działa w gminie Brusy. Jak przekazała nam Sekretarz Gminy Brusy Mariola Rodzeń, roczny abonament za tę usługę wynosi 1800 zł brutto. Wysłanie każdej wiadomości o maksymalnej długości 60 znaków kosztuje 11 groszy. Średnio miesięcznie jest ich wysyłanych 400 sztuk, co daje wydatek w wysokości ponad 500 zł rocznie. Na dziś w systemie zarejestrowanych jest 315 mieszkańców miasta i gminy Brusy. Część z nich posiada tylko numer stacjonarny. Nie zawsze wiadomość jest rozsyłana do wszystkich, gdyż bruszanie mogą wybrać jej rodzaj. Obsługą systemu zajmują się pracownicy wydziału komunikacji społecznej. W zakresie swych obowiązków mają m.in. utrzymywanie kontaktów z organizacjami pozarządowymi, do których wysyłają nie tylko sms-y, ale i pisma oraz e-maile. Są w nich informacje o ogłoszonych konkursach grantowych nie tylko gminnych, ale i organizowanych przez powiat chojnicki i województwo pomorskie. – Zasadniczym powodem uruchomienia tego systemu była potrzeba szybkiego poinformowania naszych mieszkańców o zbliżających się zagrożeniach związanych z takimi zjawiskami pogodowymi, jak silne wichury, opady deszczu czy śniegu, gołoledź. Przekazujemy im także sygnały o takich utrudnieniach, jak planowany remont ośrodka zdrowia czy drogi. Do radnych i sołtysów z dużym wyprzedzeniem wysyłamy zapowiedzi sesji, zebrań czy narad. Dzięki temu systemowi sporo zaoszczędziliśmy na kosztach rozmów telefonicznych. Czekamy na zgłoszenia do niego od kolejnych naszych mieszkańców – przekazała nam Mariola Rodzeń.
Dane z UM Chojnice o nowych sygnałach alarmowych.
"O tym co się dzieje, bruszanie dowiedzą się z SMS-a" - informacja z UM Brusy z lipca 2012 o zasadach funkcjonowania systemu powiadamiania.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
A czy nogami w strone grzyba dalej powinno się układać? patologia..
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!