Majówka już pod mostem

Już wktótce będzie można oglądać inwestycję przy podniesionych przęsłach.

10 maja oficjalne otwarcie mostu zwodzonego w Małych Swornychgaciach. Na tę okazję zaplanowano oczywiście podniesienie mostu i przepłynięcie jachtów, a także piknik. Swoją obecność potwierdził marszałek województwa Mieczysław Struk, prywatnie żeglarz. Pod mostem żaglówki będą mogły przepłynąć już w majówkę. Od początku miesiąca w godzinach 9,12,16 i 19 most ma być zwodzony. Mieszkańcy powiatu już teraz chętnie w weekendy wybierają się by zobaczyć nowo pobudowany most. Okoliczni cieszą się, że wreszcie skończyły się objazdy.

- Mam nadzieję, że ruch w tym miejscu będzie zwiększony. Liczę na to, że most wpłynie w znaczący sposób na promocję turystyczną powiatu - powiedział starosta Stanisław Skaja. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, na razie nie wiadomo czy zwodzenie mostu będzie można oglądać w internecie dzięki zamontowaniu kamerki. - To nie jest takie łatwe, bo drzewa pozostawiliśmy zgodnie z wytycznymi Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. One zasłaniają widoki, a chcielibyśmy kamerkę zainstalować w takim miejscu, żeby były widoczne plaża, most i żaglówki. Ciężko znaleźć takie miejsce, potrzeba pozwolenia, a procedury mogą trwać - wyjaśnił pomysłodawca budowy mostu Marek Szczepański, etatowy członek zarządu powiatu.

Reklama | Czytaj dalej »

Pewne opóźnienia w budowie mostu spowodowały jaskółki, których gniazda musiały być chronione w okresie lęgowym. Teraz pojawiło się ryzyko, że ich obecność może spowodować problemy w użytkowaniu mostu. Wyjściem jest założenie siatek, które uniemożliwią gniazdowanie. Czy w ramach inwestycji zrobi to wykonawca, czyli firma Vistal? - Trwają rozmowy z Vistalem i prawdopodobnie to oni właśnie założą siatkę pod przęsłami zwodzonymi. Na pozostałych częściach stałych mostu ptaki mogą teoretycznie gniazdować - odpowiedział Marek Szczepański.

Inwestycję pobudowano w ramach projektu „Zwiększenie atrakcyjności turystycznej powiatu chojnickiego poprzez budowę mostu zwodzonego w miejscowości Małe Swornegacie w ramach programu Kaszubska Marszruta”. Całkowita wartość projektu to 5,1 mln zł, z czego dofinansowanie wyniosło 85 %. W kosztach partcypowały również gmina i miasto Chojnice.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (10)
• Komentarze Facebook (...)

10 komentarzy

• 1

~chojniczanin2

Dla mnie.

24 Kwietnia 2013, godzina 11:06

~fragi

Turysto, problem był i jest, niestety "władza" go nie dostrzega. Władza działa na zasadzie "my wiemy lepiej, nie będzie tu nam szary obywatel bruździł". Jeżeli władza problemu nie dostrzega to obywatele problem obchodzą, po prostu nie patrzą na głupie zarządzenia, odpalają silnik i przechodzą. Bo inaczej się nie da. To znaczy da się ale jest to ekstremalnie trudne. Powoduje to oczywiście dalsze konsekwencje w postaci lekceważenia prawa. W tym duchu wychowuje się młodzież. Dlatego zaproponowałem żeby przedstawiciele władzy pokazali jak to się robi, może wtedy dostrzegliby problem. Jak na razie to władza na każdym kroku utrudnia życie turystom a w swoich programach i strategiach oczywiście deklaruje rozwój turystyki.

24 Kwietnia 2013, godzina 11:05

Oceniono 1 raz 1

~chojnicznin

i dla kogo most ?

24 Kwietnia 2013, godzina 11:03

Oceniono 2 razy 2

~gugi

A co to za stara szopa przy tak "pięknym ,atrakcyjnym turystycznie moście".FUJJJ . Panie Wójcie gdzie Pana czujność na czystość , niech Pan coś z tym zrobi!!!!AAAAA rozumiem to nie jest camping więc może...Muszę zmienić plany co do zakupu campingu a kupić deski...pozdrawiam

24 Kwietnia 2013, godzina 09:12

Oceniono 5 razy 1

~do turysta

Tu nie chodzi o silnik czy pagaje. Żeglarzom po prostu nie chce się składać żagli i masztu, bądź masztów, żeby przepłynąć pod jednym mostem. Potem ponownie trzeba to postawić. Trochę zachodu. W tym cały problem.

24 Kwietnia 2013, godzina 08:51

Oceniono 8 razy 8

~kierowca

Oby żeglarze spieszyli się z przepływaniem, bo jeśli most będzie zbyt długo w górze, to istnieje ryzyko, że przy przegubach zagnieżdżą się jaskółki i wtedy kierowcy na przejazd będą musieli czekać aż do jesieni

24 Kwietnia 2013, godzina 08:47

Oceniono 10 razy 8

~turysta

Nie rozumiem po co ten szum, skoro od 35 lat jest most i jakoś nie było problemu z przepływaniem, teraz jest ? jak kogoś stać na jacht to niech kupi sobie silnik elektryczny do 5 KM i będzie na silniku mógł śmigać z j. Długiego na Charzykowskie, jeśli nie stać to niech macha pagajami ! Czy rowerzyści w trudnych warunkach leśnych również mają prosić o pomoc w pchaniu roweru ?

24 Kwietnia 2013, godzina 08:37

Oceniono 4 razy 2

~mnietek

No teraz to Stefan Batory przepłynie albo i kajak

24 Kwietnia 2013, godzina 08:21

Oceniono 1 raz 1

~kajetan

ciekawe,kto pierwszy "wyczwarzy" w przęsła ?!

24 Kwietnia 2013, godzina 01:02

Oceniono 9 razy 9

~fragi

Może na otwarcie mostu załoga w składzie: marszałek Struk, starosta Skaja i członek zarządu Szczepański przepłyną sasanką z jeziora Długiego na Charzykowskie. Bez silnika oczywiście. Byłoby na co popatrzeć.

23 Kwietnia 2013, godzina 22:15

Oceniono 20 razy 18

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się