Raj dla Wisły, piekło dla Czerwonych Diabłów
W drugim meczu finałowym o Mistrzostwo Polski w futsalu Wisła Krakbet Kraków pokonała Red Devils Chojnice 2:1.
Wczorajsze (4.05) zacięte spotkanie pomiędzy obiema stronami zakończone rzutami karnymi dawało nadzieję, że "Biała Gwiazda" nie jest aż tak straszna i można ją pokonać. Nic bardziej mylnego. W dzisiejszym (5.05) meczu od początku do końca to właśnie Wiślacy bezdyskusyjnie dominowali na parkiecie. Zawodnicy Olega Zozulyi sprawiali wrażenie zmęczonych, w ich szeregach było wiele nieporozumień, niedokładnych podań, było dużo strat indywidualnych, brakowało również świeżości. Nie pomógł nawet powracający na boisko Łukasz Sobański, który w sobotę nie zagrał z powodu kontuzji. Gospodarze od pierwszego gwizdka sędziego wyglądali na mocno zmotywowanych, chcących za wszelką cenę wygrać drugie spotkanie u siebie. Worek z bramkami otworzył w 7. minucie grający trener Błażej Korczyński. Piłkarze "Białej Gwiazdy" dobrze operowali piłką, natomiast nasz zespół wyglądał na przestraszony i bezradny. Krakowianie mogli prowadzić w 9. minucie 2:0, jednak Łukasza Błaszczyka od utraty gola uratował słupek. Gospodarze dopięli jednak swego w 12. minucie. Piłkę we własnym polu karnym stracił Kolesnik, a Siergiej Zadorożnyj wykorzystując błąd naszego zawodnika, wprawił w szał radości sympatyków "Białej Gwiazdy". Po naszej stronie strzałami z dystansu Dworzeckiego próbowali zaskoczyć Solecki, Mączkowski, jednak nie stanowiły one większego zagrożenia dla bramkarza gospodarzy.
Reklama | Czytaj dalej »
W drugiej połowie Wisła nie forsowała już tempa, grała ostrożnie. W miarę upływu czasu Czerwone Diabły coraz śmielej zaczęły podchodzić pod pole karne Wisły Kraków, stwarzając kilkukrotnie poważne zagrożenie. Kiedy wydawało się, że jest już po meczu, Dominik Solecki w 38. minucie sprawił, że serca chojnickich piłkarzy i kibiców mocniej zaczęły bić, mając nadzieję na doprowadzenie do remisu. Niestety, nie starczyło już czasu, nie pomogła nawet gra z lotnym bramkarzem i ostatecznie z drugiego zwycięstwa w bezpośredniej konfrontacji cieszyła się Wisła.
Następne dwa spotkania rozegrane zostaną w Chojnicach. Pierwsze z nich rozegrane zostanie w sobotę (11.05) o godzinie 18:00, natomiast drugie (w przypadku zwycięstwa Czerwonych Diabłów) w niedzielę (12.05), również o godzinie 18:00.
WISŁA KRAKBET KRAKÓW - RED DEVILS CHOJNICE 2:1 (2:0)
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Diably oddaly moze 4 celne strzaly na bramke Wisly.
Wisla miala samych poprzeczek i slupkow chyba 5.
Dominacja Wisly, ktora byla duzo, duzo lepsza. Ale szwankowala skutecznosc
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!