Wodociąg na Metalowcu w prokuraturze

Arkadiusz Czeppek jest prezesem ROD Metalowiec.

Prawie zakończona budowa wodociągu na ROD Metalowiec była jednym z tematów naszej rozmowy z prezesem Arkadiuszem Czeppkiem. Na poniedziałkowym (6.05) posiedzeniu zarząd ogrodu zdecydował o skierowaniu wniosku do prokuratury, by zbadała prawidłowość realizacji tej inwestycji.

- Sprawa rozliczenia rozpoczętej jesienią 2009 roku budowy sieci wodociągowej, którą można użytkować cały rok, zapisano w planie pracy na 2013 rok, który nie został przyjęty przez Walne Zgromadzenie. Co do dzisiaj wiadomo na ten temat?

- Umowa na jej realizację została zawarta w 2009 roku przez ówczesnego prezesa Ryszarda Starzyńskiego z firmą Hydro Serwis z Sierakowic. Wygrała ona przetarg przeprowadzony w trybie zapytania o cenę. Wpłynęły na niego dwie oferty. Firmy zwycięska złożyła ofertę droższą od tej drugiej. Podobno dlatego była lepsza, gdyż miała więcej referencji. Wartość jej oferty wynosiła 954 tysięcy złotych brutto, ale do umowy wpisano kwotę 900 tysięcy złotych. Powodem było usunięcie ze zlecenia obowiązku wykonania 418 studzienek wodomierzowych, które postanowiono scedować na działkowców. Kwota zmniejszenia jest dziwna, gdyż daje wartość 130 złotych na jedną studzienkę. Z informacji uzyskanych w biurze projektowym zajmującym się branżą wodociągową wynika, że koszt wykonania takich studzienek zaczyna się od 1400 złotych.

Reklama | Czytaj dalej »

- Czy stwierdziliście jeszcze jakieś różnice pomiędzy projektem, a realizacją inwestycji?

- Powołaliśmy specjalną komisję, która miała zapoznać się z dokumentami. Poprosiliśmy o pomoc specjalistyczne biuro projektowe. Rozmawialiśmy z działkowcami. Naszym zdaniem w trakcie robót nie wykonano właściwego podłoża pod wodociąg, nie zagęszczono gruntu. Było to ujęte w kosztorysie ofertowym. Stwierdziliśmy, że z zaplanowanych 35 hydrantów, wykonano tylko 11. Dowiedzieliśmy się, że zastosowano równoważne tańsze materiały. Wykonawca przekazał nam, że te dwa ostatnie działania, jako oszczędnościowe, były wdrożone w uzgodnieniu z władzami Metalowca, którymi kierował wtedy Ryszard Starzyński. Dodatkowo wykonawca miał zamontować zawory odcinające na każdej alei, które nie były w kosztorysie.

- Na takich inwestycjach musi być inspektor nadzoru. Kto pełnił jego rolę?

- Umowę z ROD Metalowiec podpisał pewien mieszkaniec Gdańska. Być może nie dostał za to żadnego wynagrodzenia, gdyż nie znaleźliśmy żadnego dokumentu to potwierdzającego. Gdy zadzwoniłem do niego, to dowiedziałem się, że zgodził się być kierownikiem budowy, bo poprosił go o to prezes. Poza tym on nie wie gdzie jest nasz ogród, gdyż nigdy nie był w Chojnicach. Doglądał tę inwestycję gospodarz ogrodu. Dozorował ponadto materiały i sprzęt, by nie zostały ukradzione. Nie ułatwia nam pracy także fakt braku pełnej dokumentacji budowy, w tym jego dziennika. Poza kompletem dokumentacji technicznej i zleconą przez nas geodezyjną inwentaryzacją powykonawczą, mamy jeszcze kilka dość prymitywnych protokołów częściowego odbioru robót. Były podkładkami do faktur. Nie wynika z nich w jakim rejonie ogrodu prowadzone były prace i czego dotyczyły. Nie ma na nich podpisu kierownika budowy, który miał ją nadzorować.

- Jak wygląda strona finansowa wodociągowej inwestycji?

- Do dziś nie uregulowaliśmy wszystkich faktur. Przyczyn jest kilka. Przede wszystkim niezrozumiałe jest dla mnie, że działkowcom wyznaczono najpierw składkę w wysokości 1480 zł, a potem jeszcze dodatkowo 200 zł. Gdyby podzielić kwotę 900 tys. złotych przez 418, to na jedną działkę przypadałoby 2150 złotych. Ustaliliśmy, że w kilku przypadkach tamten zarząd zgodził się anulować wpłatę tych 1680 złotych. Powodem było np. korzystanie z tego samego przyłącza przez spokrewnione ze sobą osoby mające dwie sąsiednie działki. Gdy zostałem w 2011 komisarycznym prezesem, zaawansowanie wpłat było niezadowalające. Ponad połowa działkowców nie miała jej wniesionej w całości. Udało nam się to wyprostować, ale z tego tytułu zebraliśmy tylko około 700 tysięcy złotych. Całość tej sumy otrzymał wykonawca. Na spotkaniu w lutym 2012 roku, na które właściciel firmy z Sierakowic przyjechał razem z Ryszardem Starzyńskim, po groźbach naliczania odsetek i oddaniem sprawy do sądu, zarząd zgodził się przekazać kolejną ratę należności w kwocie 50 tysięcy złotych. Pieniądze pochodziły nie ze specjalnej składki na wodociąg, ale z bieżących wpływów. Pół roku później odbyło się kolejne, zarazem ostatnie, spotkanie. Odmówiliśmy na nim przekazania następnej transzy, póki nie nastąpi odbiór końcowy i nie otrzymamy kompletu dokumentów budowy. Jest natomiast pytanie skąd wziąć brakujące 150 tysięcy złotych, które nadal domaga się wykonawca. W zasadzie to chodzi o 200 tysięcy złotych, gdyż musimy realizować i inne zadania.

- Co postanowiliście zrobić z tym „pasztetem”? Może powinna prześwietlić sprawę prowadzenia tej inwestycji komisja rewizyjna?

- Nie ma sensu, gdyż jej przewodniczący był członkiem komisji przetargowej. Naszym zdaniem było to działanie niezgodne z przepisami. W miniony poniedziałek (6.05) na posiedzeniu zarządu przyjęliśmy uchwałę o skierowaniu wniosku do prokuratury o zbadanie, czy nie doszło do naruszenia prawa przy realizacji wodociągu w naszym ogrodzie. Poinformujemy także o tym władze okręgowe w Gdańsku. Ktoś powinien odpowiedzieć za niechlujstwo, do którego doszło w tej sprawie.

Kolejną część wywiadu z prezesem ROD Metalowiec Arkadiuszem Czeppkiem zamieścimy w przyszłym tygodniu.

Rozmawiał (je)

„<Rewizyjna działa niezgodnie ze statutem>” - część druga wywiadu z A.Czeppkiem.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (85)
• Komentarze Facebook (...)

85 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

OlaOla

Bardzo przykro czytać to wszystko powyżej, dotychczas żyłem w przekonaniu, że działkowiczom zależy na przekształceniu w osiedle i ustabilizowaniu sytuacji "osiedla" w większości już i tak zamieszkanego. Nie ukrywam, również posiadam działeczkę w owym ogrodzie i tez chciałbym mieć to już za sobą... Gdzie się podziała solidarność ludzi zainteresowanych??? Kopanie dołków, rzucanie oskarżeń, wyzywanie, oszczerstwa są widzę na porządku dziennym - czy to o to chodziło? Niestety przykład idzie "z góry", mam tu na myśli Wiejską w Warszawie, co niektórym się chyba wydaje, że jak już są na stołku to wolno wszystko... Pozdrowienia dla wszystkich z Metalowca!

13 Maja 2013, godzina 09:56

Oceniono 404 razy 308

~Anonim

Do Smerf Maruda : Udzielenie absolutorium jest wyrazem akceptacji działalności danego organu. Zgodnie zaś z zapisami § 82 Walne Zebranie dokonuje oceny działalności zarządu i rozpatruje m.in. wnioski komisji rewizyjnej dotyczących działalności zarządu w okresie sprawozdawczym. Z kolei w par. 84 statutu mowa jest o absolutorium dla „ustępującego” Zarządu – a zatem dot. zupełnie innej sytuacji. Dodatkowo sam Zarząd w zawiadomieniu o Walnym Zebraniu w porządku obrad ujął punkty dot. absolutorium – zarówno jako wniosek komisji oraz jako uchwałę, która miała zostać przegłosowana.

13 Maja 2013, godzina 07:49

Oceniono 435 razy 333

~Smerf Maruda

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Wszystko zgadza się, ale poza jednym drobiazgiem. Wniosek o udzielenie absolutorium mozna zgłaszać jedynie na walnym sprawozdawczo - wyborczym, które organizowane jest na koniec kadencji. Pan Dorawa, tak rozumiem zapisy Statutu (par. 84 - kompetencje walnego spr. - wyb), nie miał prawa zgłaszać na walnym TYLKO sprawozdawczym wniosku o absolutorium. Mam rację, czy nie?

12 Maja 2013, godzina 22:09

Oceniono 437 razy -317

~Anonim

do ~Smerf Maruda - a ja ciągle proszę o to samo - w dokumentach o których piszemy jest tryb zgodnie z którym jeśli Zarząd nie otrzyma absolutorium zostaje odwołany i jeśli na Zebraniu nie ma obecnych co najmniej 50% członków ROD Zarząd Okręgowy powołuje Zarząd Komisaryczny co ma miejsce na Metalowcu. A tryb o którym Pan pisze dot. innej sytuacji.

12 Maja 2013, godzina 21:40

Oceniono 438 razy 342

~dwie kadencje

I teraz jak zarzad nie otrzymał absolutorium zabiera sie wodociag. CO ROBIŁ WCZEŚNIEJ ? to jest chore , odwrócenie uwagi od tego co działo sie przez minione DWIE kadencje BYŁEGO PREZESA. CZEPPKA

12 Maja 2013, godzina 21:29

Oceniono 442 razy 338

~chojnicki

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Pozdrawiam Pana Czeppppka
uczył mnie w gimnazjum

12 Maja 2013, godzina 21:23

Oceniono 431 razy -333

~Smerf Maruda

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

A prosiłem grzecznie, by ci, co chcą dyskutować, by zapoznają się ze Statutem, najlepiej całym. Kolego z 19.05. Wiem, że jak nie ma frekwencji powyżej 50%, to po 30 minutach obrady będą prowadzone przy jakiejkolwiek frekwencji. Musi być o tym tylko informacja w zaproszeniu na Walne. Nie jestem czł. ROD Metalowiec, więc nie wiem, czy tak było. Ale głosować można tylko wówczas nad tymi uchwałami, przy tym progu frekwencji, które były wymienione w nadesłanym porządku obrad. Ponadto, o czym już wcześniej pisałem, w par. 83 jest jednoznacznie zapisane w jakim trybie można głosować uchwałę o odwołanie zarządu. TYLKO przy obecności conajmniej połowy członków ROD. Na walnym z 27.04 nie było odpowiedniej frekwencji do takiej czynności.

12 Maja 2013, godzina 21:20

Oceniono 451 razy -325

~lopez

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Pozdrawiam ludzi myślących jak Realista i obserwator zamieszania.
Ktoś musi posprzątać po koledze Starzyńskim

12 Maja 2013, godzina 21:00

Oceniono 459 razy -325

~obserwator zamieszania

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Panie Starzyński ciężko nie zorientować się w poprawnej pisowni nazwiska Pana Czeppka, mając je zapisane kilkakrotnie w powyższym artykule. Pana dedukcje powalają na kolana. Pana zaczepki są chamskie, a uparte przekręcanie nazwiska pańskiego oponenta świadczy o elementarnym braku kultury osobistej. Pozdrawiam.

12 Maja 2013, godzina 20:46

Oceniono 459 razy -315

~Realista

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Jak na razie p.Czepek pokazał czarno na białym iż inwestycja wodociągowa została przeprowadzona po partacku, bez odpowiedniego nadzoru, że wyparowała oprócz hydrantów spora część dokumentacji i delikatnie mówiąc nie zgadza się rachunek. Materiały drugiej lub trzeciej jakości, brak podsypek, hydrantów - a kasę przytulił wykonawca za całość ?? Dla postronnego obserwatora śmierdzi to przewałem osoby odpowiedzialnej za wyłonienie wykonawcy , podpisującej umowę oraz kontrolującej na bieżąco postęp prac.
Z drugiej strony mamy p.Starzyńskiego, starającego się za wszelka cenę cenę zdyskredytować w oczach opinii publicznej obecnego prezesa zarządu, bezsensownie powtarzając o jego odwołaniu, wypominając kolesiostwo oraz nieznajomość prawa.
Panie Starzyński, nie strasz Pan ludzi starających się zrobić po panu porządek prokuraturą, przynajmniej do czasu aż sam się Pan oczyścisz z podejrzeń

Postronni obserwatorzy mają nadzieje iż burmistrz wycofa się z chęci przejęcia tego ogrodu i przekwalifikowania terenu w osiedle mieszkaniowe przynajmniej do czasu wydania nakazów rozbiórki wszystkich ponadwymiarowych budynków na terenie tego ogrodu.
Panie Starzyński, prezesów, nawet byłych też obowiązuje prawo!!

12 Maja 2013, godzina 20:35

Oceniono 466 razy -312

~Ryszard Starzyński

No koleżko Lopez przegiąłeś pałkę. Traktuję to jako groźby karalne, powodzenia...

12 Maja 2013, godzina 20:21

Oceniono 430 razy 336

~lopez

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Jeszcze jedno
ZAWIESZENIE ( ZAWIASY ) MINĘŁY KOLEGO STARZYŃSKI TO SIĘ ŁEB PODNOSI.
Żeby za chwilę Ci nie spadł z powrotem.

12 Maja 2013, godzina 20:20

Oceniono 421 razy -327

~lopez

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Kolego Starzyński coś tak jadem plujesz że aż daje to do myślenia. Co Cie tak boli ?. Inwestycja wodociągowa od początku podejrzana. Poczekamy zobaczymy.
Żebyś za chwilę ni leżał i kwiczał jak sprawa trafi do Prokuratora na biureczko. Wtedy się będziesz mógł wykazać farajerku. Pamiętaj że prawda wyjdzie zawsze na górę.
Pilnuj tej altany

12 Maja 2013, godzina 20:15

Oceniono 423 razy -329

~obserwator

Widzę ze Czepek nie może pogodzić się ze stratą stanowiska. Boli co?? Trzyma się kurczowo ale to koniec nie dotarło do Ciebie. A na walnym mówił ze odpuści sobie jak go nie wybiorą .

12 Maja 2013, godzina 19:40

Oceniono 419 razy 343

~Anonim

Nawiązując jeszcze do wcześniejszego wpisu ~Smerf Maruda z 12 Maja 2013, godzina 16:16, również proszę szczegółowo zapoznać się kolejnymi zapisami statutu z których jasno wynika, że jeśli na zebraniu nie jest obecnych powyżej 50% wszystkich członków ROD (co miało miejsce na Walnym Metalowca) do odowołania Zarządu nie stosuje się tej procedury o której Pan pisze, są jeszcze inne m.in ta która odbyła się 27.04.

12 Maja 2013, godzina 19:05

Oceniono 413 razy 335

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się