Ludowa znowu zalana
W piątkowe (31.05) późne popołudnie wiele chojnickich ulic zostało zalanych w wyniku silnych opadów deszczu mimo posiadania kanalizacji deszczowej. Tradycyjnie także te, które jej nie mają, jak w okolicach ul. Tucholskiej – przy Ludowej i Ustronnej.
O problemach z zalewaniem ulic tego osiedla nieraz pisaliśmy przy okazji relacjonowania obrad komisji komunalnej, jak w lutym 2011 roku. Wówczas Renata Dąbrowska, zarazem przewodnicząca tamtejszego samorządu osiedlowego, domagała się wykonania „ekspertyzy melioracyjnej w zakresie zalewania ulic Ustronnej, Ludowej i Willowej”, jak ujęto we wniosku popartym przez wszystkich radnych. - Coraz większe grono mieszkańców z ulicy Ustronnej, Ludowej i Willowej ma zalewane całe piwnice. Po każdym deszczu strażacy nie nadążają wywozić wody, sąsiad prowadzący działalność obok kładzie palety, żeby można dojść – argumentowała radna.
Reklama | Czytaj dalej »
Miesiąc wcześniej otrzymaliśmy list od radnego Bartosza Blumy, w którym także poruszył ten problem: - Jedyne działania, jakie są podejmowane, to przyjazd pracowników miejskich wodociągów i wypompowanie zalegającej wody. I tak w kółko. Sytuacja nie zmieni się, póki ulica Willowa nie doczeka się modernizacji. Miało to nastąpić przy okazji modernizacji ul. Tucholskiej, jednak odwleka ona się w czasie. Zaplanowana jest na rok 2012, ale kanalizacji deszczowej ulic przylegających do niej nie zaplanowano.
„Wystarczy 15 minut mocniejszego deszczu, a przed domem mam rzekę zamiast ulicy. Ta sytuacja ma miejsce na ulicy Ludowej, a dokładniej przy skrzyżowaniu z ulicą Ustronną. Kilku mieszkańców jest notorycznie zalewanych podczas opadów. W ubiegłym roku doszło do podtopienia budynków, nie obyło się bez interwencji straży pożarnej. Miasto wymyśliło umieszczenie studzienki retencyjnej, która ma zbierać wodę. Jednak bez interwencji telefonicznych mieszkańców nigdy nie są opróżniane. Dołączam zdjęcia, aby uzmysłowić problem.” – tak z kolei w swym liście napisał w piątek (31.05) mieszkaniec tego rejonu miasta.
Przekazaliśmy ten sygnał dyrektorowi Jarosławowi Rekowskiemu. Zapytaliśmy także o losy wspomnianej ekspertyzy melioracyjnej. – Nie przypominam sobie tego wniosku. Nie znam jego losu. Na dziś na tamtym osiedlu nie ma sieci kanalizacji deszczowej. Wybudowaliśmy tam dwie studnie chłonne – przy Willowej oraz Ludowej, które mają za zadanie zebrać wodę deszczową. Wysyłamy tam ekipy do jej wypompowywania, gdy zajdzie taka potrzeba. Ze względu na ukształtowanie terenu osiedla, które jest położone poniżej ulicy Tucholskiej, wybudowanie na tej wojewódzkiej drodze kanalizacji deszczowej nie wpłynie na poprawę sytuacji. W chwili obecnej urząd nie widzi innej możliwości odwadniania tego rejonu miasta, jak poprzez wspomniane studnie – wyjaśnił nam szef wydziału komunalnego.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
Pieniadze sa tylko na "wyrównywanie strat" na basenie.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!