Palec - zgiń przepadnij, jełopie!!!

Finster jaja sobie robi z mieszkańców Chojnic!

"gila" mnie ten basen - i tak jeżdżę na basen do Człuchowa ! przynajmniej taniej i czyściej ! a wkrótce nowy kompleks basenów w Fojutowie przy zajeździe i wszyscy tam się przeniosą a w Chojnicach będą mogli hodować w basenie karpie na Wigilię - przynajmniej będzie jakiś zysk !

Dodatkowy dochód miasta z podatków od nieruchomości, oszczędności w administracji, i z niewykorzystanych środków na remonty, zostanie głownie pochłonięty przez Centrum Park. Chojnicka "czarna dziura" Centrum Park pod zarządem nieudacznika Mariusza Paluszka pochłonie aż 525 tys. zł czyli 64.4 % z 815 tys. zł dodatkowych dochodów. Tak wiec, 525 tys. zł zamiast na spłatę 54 milionowego zadłużenia miasta będzie użyte by pokryć straty Centrum z powodu braku umiejętności menadżerskich Mariusza Paluszka. I tak jest rok po roku.

Przez lata, burmistrz z uporem maniaka, wspiera i toleruje Paluszka jako prezesa Centrum Park pomimo jego nieudacznictwa i braku umiejętności menadżerskich do zarzadzania. Tak wiec utrzymanie nieudolnego prezesa Paluszka kosztuje mieszkańców Chojnic ekstra 525 tys. zł w dodatku do jego pensji. Burmistrzowi łatwo się wydaje społeczne pieniądze by utrzymać skorumpowany układ i by pomóc nieudolnemu Paluszkowi, który za nieudolność powinien już lata temu być zwolniony ze stanowiska prezesa lub przeniesiony na mniej odpowiedzialne stanowisko. Dla miasta było by taniej gdyby burmistrz wziął sobie Paluszka do ratusza i dal mu tam specjalna pozycje tak jak nieudacznemu prawnikowi Wajlonisowi, i najął kogoś kompetentnego na stanowisko prezesa Centrum Park. Miasto zaoszczędziło by na tym ponad 500 tys. zł.

Sztuczne podtrzymywanie Mariusza Paluszka na stanowisku prezesa to już stały i utrwalony przykład skorumpowanych działań burmistrza, który by podtrzymać skorumpowany układ z nieudolnym człowiekiem marnuje ponownie 525 tys. zł społecznych pieniędzy, które można by wydać z większym pożytkiem na pożytek mieszkańców Chojnic. Oby ta działalność burmistrza oparta na skorumpowanych układach nie doprowadziła do jeszcze większych tragedii. Już na przykładzie socjopatycznej Gosi Henszke burmistrz Finio pokazał, że dla ochrony swojej skorumpowanej partnerki Gosi (z która miał skorumpowane finansowe i seksualne układy) poświecił dobro szkoły i obniżył jakość nauczania, doprowadził do zwolnienia doświadczonych i kompetentnych nauczycieli, spowodował katastrofalna utratę zdrowia przez pracowników podległej mu szkoły, do podjudzał socjopatkę Gosie Henszke do frywolnego i fałszywego procesu karnego ze szkodą dla całego społeczeństwa Chojnic.

Korupcja burmistrza Finia jest bardzo kosztowna dla Chojnic, i do tych kosztów trzeba ponownie dodać następne 525 tys. zł, które burmistrz przeznacza na pokrycie zadłużenia Centrum Park i podtrzymanie na stanowisku prezesa swojego nieudolnego lecz lojalnego i oddanego skorumpowanego kolesia Mariusza Paluszka.

Jak długo jeszcze będziemy utrzymywać Pana Palucha?

Autorka książki Kryzysowe public relations Urszula Podraza
Podaje przykłady sprawnego zarządzania kryzysem, działań antykryzysowych i klasycznych błędów, wynikających z braku przygotowania lub niedostatecznego doświadczenia lub zupenie jego braku.
Prostym tego porównaniem jest posadzenie przed komputerem niemowlaka i kazanie mu stworzyć program komputerowy.

W roku 2012 Centrum Park Spółka z.o.o. otrzymała z Urzędu Miasta bezzwrotne dopłaty:

- na działalność sportową w kwocie 88.357 zł
- na bieżącą działalność w kwocie 64.208 zł
- na naukę pływania w kwocie 797.000 zł
- na pokrycie straty bilansowej za 2011 r. w kwocie 300.000 zł

Powyższy cytat pochodzi ze strony 3 Sprawozdania z wykonania budżetu za 2012 r.
W sumie chojnicki basen kosztował podatników w zeszłym roku 949.865 zł.

Park Wodny otrzyma dodatkowe 325+130+70 tys zł czyli bagatela 525 tys zł, czyli dokładnie tyle ile wynosi ubiegłoroczna strata. Dopłata do programu nauki pływania poza kończeniu I półrocza to kpina. Nie wierzę, że nie dało się precyzyjnie przewidzieć tej kwoty przy stałej liczbie uczniów i lekcji na basenie wcześniej. Tak samo nie wierzę w konieczność dopłaty 70 tys zł za bezpłatny wynajem sali. To wszystko to są głupie wymówki by wpompować kasę w trupa. Panie paluch czy widział pan tłumy w niedzielę na basenie? Wie pan dlaczego tak się dzieje? Bo ludzi nie stać na standardowe stawki, ale za 6 zł od osoby każdy na basen by poszedł. Dlatego w niedziele na basenie jest impreza spławików. Lepiej, żeby tańszy bilet na basen wykupiło więcej osób, niż żeby stał pusty. Straty i tak miasto pokryje jak widać.

po przeczytaniu artykułu uśmiech pojawił się na mojej twarzy, ale po chwili... zdałam sobie sprawę, że "lecą" z nami jak chcę! to nie jest już nawet śmieszne to jest żałosne, głęboko będą sięgać żeby nierentowna spółkę utrzymać, a zwłaszcza jej zarządcę... płakać się chce jak widzę co się w naszych Chojnicach dzieje...