Gorący temat...

32 st. C - to pomiar, którego dokonał dziś po 11 Czytelnik, który jechał autobusem linii nr 7.

Takimi słowami nasz Czytelnik określił dzisiejszą sytuację i bynajmniej nie było mu do śmiechu. Dziś korzystał z komunikacji miejskiej i tej przejażdżki nie zaliczył do komfortowych. Temperatura w autobusie osiągnęła 32 st. Celsjusza.

- Nie wolno w takich warunkach wozić ludzi. Przecież są jakieś normy. Klimatyzacja nie była włączona, może w ogóle nie była sprawna. Kierowca to jeszcze otworzy sobie swoje okno, a co z pasażerami? Przecież tych okien nie można otworzyć. Nie rozumiem też czemu klapy na dachu są uchylone w kierunku z wiatrem, a nie pod wiatr. Dla mnie to logiczne, ale kiedy zwróciłem kierowcy uwagę, to mnie zignorował - opisuje oburzony Czytelnik Arek.

Reklama | Czytaj dalej »

Głos Czytelnika przekazaliśmy do prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji Mieczysława Sabatowskiego. Zapytaliśmy o normy temperatury w miejskiej komunikacji. 18-25 st. C - taki przedział odszukaliśmy w internecie. Prezes Mieczysław Sabatowski wyjaśnia, że ta norma obowiązuje jedynie tabor z klimatyzacją. - MZK nie posiada autobusów z klimatyzacją. Jedynie kabina kierowcy jest klimatyzowana, przestrzeń pasażerska już nie. Pozostaje jedynie nawiew zimnego powietrza. W takim upale nie da się zapewnić takiej temperatury. Mogę tylko przeprosić pasażerów. Z ich punktu widzenia to powinien być standard. To jest uciążliwość, której nie rozwiążę. Nie można w starych autobusach zainstalować klimatyzacji - odpowiada prezes Sabatowski. Jeśli chodzi o otwieranie okien dachowych, to wyjaśnia, że wszystko zależy od prędkości autobusu, bo np. poza miastem, niektórzy pasażerowie mogą skarżyć się na przeciąg. - Zawsze można się zwrócić z prośbą do kierowcy, który powinien zareagować. Jeśli tak się nie stanie, to proszę się do mnie zwrócić i opisać konkretną sytuację - mówi prezes MZK. Mieczysław Sabatowski w gwoli wyjaśnienia dodaje jeszcze, że klimatyzowane autobusy jeżdżą raczej tylko w dużych miastach. - Przedzwoniłem do Szczecinka, gdzie kupili 6 nowych autobusów i też nie mają klimatyzacji w standardzie, a jedynie na specjalne zamówienie - wyjaśnia. Na pocieszenie dodaje, że rzadko kiedy zdarza się, żeby w chojnickich autobusach były tłumy.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (18)
• Komentarze Facebook (...)

18 komentarzy

• 1
• 2

~XDDDD

Mam pytanko.
Czy ktoś wie czemu linia numer 6 mzk nie jezdzi do charzykowy?
albo kiedy przestala jezdzic?
Jak by co to piszcie na mój email mkepa131@wp.pl .tak bedzie naj naj lepiej.

28 Lipca 2013, godzina 16:39

~pio

to poco jezdzicie jak wam za ciepło

21 Czerwca 2013, godzina 10:28

Oceniono 3 razy 1

~525

kto nuu

21 Czerwca 2013, godzina 10:27

Oceniono 1 raz -1

~Uczestnik ruchu

Chciałbym nieśmiało przypomnieć panom kierowcom MZK, ze przy kierownicach maja kierunkowskazy...

21 Czerwca 2013, godzina 08:51

Oceniono 5 razy 5

~gosc

Chyba te 10 minut wytrzymasz w autobusie?! Gorzej ma kierowca który jeżdzi cały dzień w takim słońcu. ludzie to już wszędzie szukają problemu.

21 Czerwca 2013, godzina 08:19

Oceniono 6 razy -2

~NoYoo

Dobrze, że w zakładach pracy jest lepiej. Warunki są okropne, brak klimatyzacji, nie ma wody, której dostarczanie jest zakichanym obowiązkiem pracodawcy, małe okienka które nie dają nic ochłody. Trzeba robić przeciągi by jakoś usiedzieć te 8/10h. W urzędach czy to miejskim czy skarbowym to samo, jest gorzej niż na dworzu. Skandal, nie da się normalnie pracować a co dopiero wrócić do domu autobusem. Poty się leją, wiadomo, że w jednostkach samorządowych nie wolno ubrać się w krótkie spodenki ani w mini więc szlak mnie trafia jak od rana widzę na termometrze w pracy więcej stopni niż jest na dworzu. Przeciągi trzeba robić, potem nadchodzi przewianie (bo ciało zgrzane) i na chorobowe, i wielkie kręcenie nosem, bo przecież jak w takie upały można chorowac ?!

20 Czerwca 2013, godzina 21:45

Oceniono 13 razy 11

~gość

bo niestety takie prostactwo chronione jest przez gównianą solidarność wiązkową.. oni stanowią główną siłę w zadymach organizowanych przez naczelnego buraka i politycznego sługusa kłamczyńskiego jadosława- DUDY

20 Czerwca 2013, godzina 19:35

Oceniono 8 razy 6

~ania

chyba nie jeździliście nigdy autobusami w bdg, skoro tak narzekacie na chojnickie mzk... kiedy pierwszy raz jechałam autobusem w chojnicach, byłam mocno zdziwiona, że kierowca taki uprzejmy i cały pojazd czysty... w bydgoszczy można się nabawić choroby jadąc do centrum, a zachowanie kierowców to jakaś masakra i żadne skargi nie pomagają

20 Czerwca 2013, godzina 19:28

Oceniono 5 razy 5

~fragi

A wytłumaczcie mi jak w autobusie bez klimatyzacji może być mniej niż 32 stopnie jak na dworze jest 31? Wielka mi sensacja.

20 Czerwca 2013, godzina 19:02

Oceniono 13 razy -5

~syg

"Na pocieszenie dodaje, że rzadko kiedy zdarza się, żeby w chojnickich autobusach były tłumy." ????? Słucham??? Niech się łaskawie przejedzie chociażby linią nr "7" w godzinach szczytu! Pan Prezes MZK, jak się okazuje, nie ma pojęcia co sie dzieje. A podróż latem w linią nr "1" do Charzyków to już w ogóle koszmar.

20 Czerwca 2013, godzina 18:29

Oceniono 10 razy 10

BOREK

to nie tylko do szpitala ciężko im nogę gazu i sru do przodu nieważne ze starsza pani się może spóźnić tak oni dbają o pasażera wstydu brak..a ci ich kontrolerzy to śmiechu warci stoją na przystankach jak takie komuchy od 6 brana licząc na okazje wszyscy ich juz znają i te ich oszustwa

20 Czerwca 2013, godzina 17:42

Oceniono 8 razy 6

~rencista

autobusy do szpitala jeżdżą jak chcą odjeżdżają pięć minut przed czasem to skandal

20 Czerwca 2013, godzina 17:27

Oceniono 10 razy 8

west

Ciekawe czy "czytelnik Arek" wszędzie nosi ze sobą termometr?

20 Czerwca 2013, godzina 16:28

Oceniono 15 razy -9

~manewry

a mi to się w jednym autobusie zawsze na wymioty zbiera , mam chorobę lokomocyjną ale tylko w tym jednym tak mnie napina nie wiem od czego, podejrzewam ,że mam jakąś nadwrażliwość na materiał z którego wykonane jest wnętrze a teraz jeszcze jakbym miał jechać w upale to bym mógł zwymiotować bo taki przypadek miałem za małolata.

20 Czerwca 2013, godzina 16:11

Oceniono 9 razy 5

BOREK

a jeszcze jedna uwaga do tych panów jak jest przystanek autobusowy to się podjeżdża bliżej krawężnika a nie osoby niepełnosprawne mają problemy jak wejść tym bardziej jak wyjść i tak samo osoby z wózkiem ,,,

20 Czerwca 2013, godzina 15:57

Oceniono 14 razy 10

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się