Chcą obniżenia opłaty dzierżawnej
Grupa właścicieli pawilonów, które stoją na gruncie dzierżawionym od miasta na targowisku przy ul. Młodzieżowej, chciałaby obniżenia stawki czynszu. Po odmowie, którą otrzymali od dyrektora Jacka Marczewskiego, złożyli na początku lipca skargę adresowaną do przewodniczącego rady Mirosława Janowskiego.
Pod koniec maja kilku właścicieli pawilonów handlowych, które są ulokowane na targowisku przy ul. Młodzieżowej, wysłało do burmistrza Arseniusza Finstera pisma z prośbą o rozpatrzenie możliwości obniżenia czynszu dzierżawnego za grunt „do wysokości opłat za pozostałe pawilony. W ostatnim czasie rentowność mojej działalności obniżyła się w sposób drastyczny” – można przeczytać w jednym z wniosków. Na początku czerwca z upoważnienia burmistrza odpowiedział wszystkim nadawcom pism dyrektor wydziału gospodarowania przestrzenią Jacek Marczewski. „(…) Informuję, że wysokość czynszu ustalono w trybie przetargu pisemnego nieograniczonego na wydzierżawienie w/w terenu. Obowiązujące przepisy nie przewidują możliwości obniżenia czynszu ustalonego w trybie przetargowym.” – stwierdził Marczewski. W rozmowie z nami dodał, że jeśli dzierżawcy uważają opłatę za zbyt wysoką, mogą wypowiedzieć umowę. Do dziś (23.07) tak postąpił jeden z ponad 60 dzierżawców, którzy prowadzą działalność na tamtym targowisku.
Reklama | Czytaj dalej »
Takie wyjaśnienia nie zadowoliły handlowców z Młodzieżowej. W dniu 8 lipca dotarła do przewodniczącego rady miejskiej Mirosława Janowskiego skarga na decyzję burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera z 6.06, którą sygnował Jacek Marczewski. Podpisało się pod nią 15 handlowców. Podali, że ich stawki czynszu są w przedziale od 300 zł/miesiąc do 800 zł. Domagają się w niej podania podstaw prawnych wspomnianej decyzji; proszą o interwencję u włodarza miasta, by uwzględnił trudną sytuację rynkową chojnickich kupców oraz o podjęcie rozmów z nimi. Chcą także, by „ustalono na ile są wiarygodne zapewnienia składane przez tutejszego radnego Antoniego Szlangę, który zapewniał nas o możliwości uwzględnienia przez burmistrza naszych postulatów.” W uzasadnieniu podali m.in.: „Podpisując, na przykład w 2010 roku, umowy najmu funkcjonowaliśmy wszyscy w odmiennej sytuacji ekonomicznej kraju i regionu. Także polityka miasta odpowiadała bardziej interesom drobnych kupców. Obecnie mówi się przede wszystkim o nowej galerii, a w handlu dominują sklepy wielkopowierzchniowe. Tymczasem handel tradycyjny zamiera, czego najlepszym przykładem są puste sklepy z wywieszkami „do wynajęcia”. Nawet handel targowy, przeznaczony dla najuboższych, nie radzi sobie w trudnej sytuacji. Miejsce naszej pracy i źródło dochodów dla naszych rodzin, w świetle kredytów zaciągniętych przez nas na potrzeby działalności gospodarczej, przestaje dawać szansę na przyszłość w Chojnicach.”
Sprawą skargi ma zająć się po wakacjach komisja rewizyjna. Jej wiceprzewodniczący Antoni Szlanga zapowiedział, że nie będzie brał udziału w jej rozpatrywaniu. – Prawdą jest, że podczas mojej bytności na targowisku spotkałem się z grupą kilku handlowców z pawilonów. Wstępnie obiecałem im, że ich postulat przekażę burmistrzowi i dyrektorowi Marczewskiemu. Ten ostatni poinformował mnie, że są szanse na jego realizację. Takie stanowisko przekazałem właścicielom pawilonów – wyjaśnił nam radny.
Skarga grupy 15 dzierżawców z 2.07.2013
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (12)
- Komentarze Facebook (...)
12 komentarzy
Na Pana Burmistrza zawsze głosowaliśmy z całą bliższą i dalszą rodzina ..... teraz to sie zmieni
Pan burmistrz kiedyś się wypowiedział że sam swego czasu miał działalność i wie jaki to ciężki chleb i że nie pracuje się tylko po 8 godz ALE WIDZĘ ŻE ZAPOMNIAŁ , zapomniał o tym co nam obiecał .... a wybory tuż , tuż i ...krótko przed znów będzie obiecywał a może stał się cud i markety zaczęły płacić podatki tak jak "mali" których sie kosi.
A może kiedyś jak nas małych nie zniszcza to na rynku będziemy obok siebie handlować : Pan Burmistrz gdy nie będzie burmistrzem i pracownicy urzędu skarbowego gdy już nie będą pracownikami urzędu i razem będziemy pracować na chleb.
wielu handlowców przez wiele lat ciężko pracowało w warunkach niegodnych ,dużo potraciło zdrowie
Niektórzy powiedzą to ich wybór ,ale czy oni mieli wybór? stracili pracę szukali alternatywy
Najważniejsze że budżet miasta był zasilany dużymi pieniędzmi, ale kto to doceni?
Komisja rewizyjna zajmie się pismem po wakacjach.
koncepcje rozwoju targowiska, w której przedstawiono postulaty dzięki którym miał być odbudowany drobny handel w mieście Chojnice Jednym z postulatów było zrównanie opłat na targowisku przy ul. Młodziezowej.
Czy wtedy koncepcją zainteresował się pan Przewodniczący Rady Miasta ?
Czy Pan Burmistrz który deklarował pomoc pomógł ?
Na targowisku jest porządek wywalczony przez zdeterminowanych handlowców
ale Kto ich doceni ?
Powyższe pismo to głos rozpaczy tych którzy starają się ciężko pracować na przetrwanie
ale oni sobie poradzą są niezniszczalni Czy warto im pomóc?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!