'Naloty' na letników
Właściciele domków letniskowych, którzy nie mają umów z firmami śmieciowymi, mogą wkrótce dostać mandaty. Kontrole w Charzykowach, Funce, Małych Swornychgaciach i Swornychgaciach, od przyszłego tygodnia zapowiedział wójt Zbigniew Szczepański. Nie ma być ostrzeżeń, a od razu mandaty.
Temat w zasadzie przewija się co roku podczas sezonu. Według gminnego regulaminu właściciele tzw. posesji niezamieszkiwanych, czyli domków letniskowych, powinni mieć na nich pojemniki od 1 maja do 30 września. - Mamy sygnały, że jest gorzej niż w poprzednich latach. Właściciele domków wręcz w tej chwili wykorzystują w swoim egoizmie często, a czasami w niewiedzy, to zamieszanie śmieciowe i wydaje im się, że jak jest taki bałagan śmieciowy, to tym bardziej oni są usprawiedliwieni, gdy inni nie segregują, a gminy mają problem z realizacją ustawy - relacjonował Zbigniew Szczepański. Wójt zamierza podjąć radykalne kroki. - Nie będzie ostrzeżeń, a mandaty w wysokości chyba 200 zł - stwierdził. Letników od przyszłego tygodnia mają odwiedzać policjant wraz z gminnym urzędnikiem. - Nie interesuje mnie, że ktoś tylko na weekend przyjeżdża. Jak kogoś stać na utrzymanie domku, to te 60-70 zł nie jest kwotą, która doprowadzi do bankructwa - argumentował włodarz. Bożena Stępień, która prowadzi punkt informacji turystycznej, potwierdziła, że jej zdaniem spora część letników nie posiada kubłów na odpady przy domkach. - Mówią nawet otwarcie, że wywiozą do Chojnic albo przynoszą na promenadę woreczki. Zdarza się, że wczasowicze mnie pytają co mają robić ze śmieciami - opisywała.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (10)
- Komentarze Facebook (...)
10 komentarzy
Dodatkowo do mandatu za brak pojemnika na śmieci będzie można także ograbić letników z pieniędzy wystawiając także kilka innych mandatów pod fałszywą wymówką egzekwowania prawa. Znajdzie się na pewno kilka rożnych paragrafów i wymówek na mandaty jeżeli dodatkowo do urzędnika letnicy będą kontrolowani przez cala komisję - proponuję aby w skład komisji wchodził strażak, inspektor budowlany, inspektor sanitarno-epidemiologiczny, inspektor ochrony środowiska, i oczywiście inspektor ze skarbówki (by oczywiście sprawdzić rachunki i paragony i dochodzić skąd pochodzą pieniądze na zakup domu letniskowego). Taka komisja na pewno znajdzie kilkanaście wymówek do łupienia letników za pomocą mandatów. Jeżeli co gorsza, dom letniskowy był niepoświęcony przez lokalnego księdza to wysokość kary w mandatach powinna by co najmniej potrojona!
Nawet to urzędnicze zbójectwo powinno być solidne a nie byle jak i po łepkach!
Chyba, że znowu nowe przepisy o gospodarce śmieciowej mają jedynie być wymówką by szykanować ludzi i karać ich mandatami za to, że firmy śmieciarskie wybrane przez urząd gminy i wójta nie wykonują swoich obowiązków i jak do tej pory nie ponoszą za to żadnych konsekwencji. Jednakże, łupienie ludzi z pieniędzy za pomocą bezpodstawnych i swawolnych mandatów nie będzie substytutem sprawnego systemu gospodarki śmieciowej i nie poprawi jakości usług śmieciarskich w naszej gminie. Dzięki temu, że letnicy zabierają worki ze śmieciami z powrotem do miejsc swojego zamieszkania nie ma ma w miejscowościach letniskowych smrodu i groźnej dla zdrowia akumulacji starych i gnijących śmieci, i nie skażają one naszych jezior, rzek i lokalnych wód gruntowych.
http://www.polskatimes.pl/artykul/735527,budzet-2013-powrot-funduszu-koscielnego-3-miliony-zl-na-pomnik-w-smolensku-senat-zglosil-poprawki,id,t.html
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!