Najwięcej na bajkach
Filmy w cyfrowej jakości wyświetlane są w Chojnicach od końca września i cieszą się sporą popularnością. - Największym bajki – przyznaje dyrektor Chojnickiego Domu Kultury.
Od 27 września do końca października sprzedano prawie tyle biletów co w ciągu pierwszego półrocza 2013. Przez lato kino było zamknięte ze względu na remont. Jak poinformował Radosław Krajewicz, przez pół roku sprzedano 3394 bilety, zaś w ostatnim okresie 3231. Na taką liczbę na pewno ma wpływ nowa jakość obrazu i dźwięku, ale też bogatszy repertuar. - Gramy więcej seansów, bo po 2-3 dziennie, wcześniej po 1-2. Dzięki cyfrowej jakości mamy możliwość by pokazywać nowsze filmy – mówi dyrektor placówki. - Nie zawsze udaje się najnowsze od razu, bo dystrybutorzy mają wymogi i premiery są np. na wyłączność – wyjaśnia. Tak było z filmem „Wałęsa. Człowiek z nadziei”, który był grany przez dwa tygodnie. W pierwszym tylko ten film, w drugim pozwolono na pokazanie bajki. Według powyższych statystyk średnio na seans przychodzą aż 53 osoby. - Zdarzyły się seanse, na których było prawie 250 widzów – informuje Krajewicz. Największa frekwencja była na bajkach – Turbo i Samoloty. Wielu chojniczan do kina przyciągnęła też historia prezydenta Lecha Wałęsy. Na jednym z seansów było 237 osób. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również projekcje filmu „Sierpniowe niebo. 63 dni chwały”.
Reklama | Czytaj dalej »
Agnieszka Gromowska, Robert Narloch i Małgorzata Rudnik, uczniowie „starego” LO w Chojnicach: - Byliśmy na filmie „Sierpniowe niebo, 63 dni chwały” i wybieramy się ze szkołą na Wałęsę. Dźwięk jest naprawdę super, obraz też, aż chce się oglądać. Bardzo lubimy chodzić do kina, a teraz tym chętniej. Co ważne, teraz szybciej premiery do nas docierają. Dlatego warto pójść do kina tu na miejscu, niż wydawać pieniądze na dojazd do multikina. Jak w galerii pod Chojnicami powstanie kino, to też dobrze. Zawsze będzie wybór, tym bardziej że podobno mają się tam znaleźć trzy sale.
Paulina i Piotr Wolscy spod Sępólna Krajeńskiego: - Przyjechaliśmy do Chojnic na zakupy. Nawet nie wiedzieliśmy, że jest tutaj kino 3D. Jak Bartek i Julka trochę podrosną, to pewnie się wybierzemy. Do dobrego kina to trzeba było do Bydgoszczy jechać. A tak do Chojnic mamy bliżej. Wiemy, że pod Chojnicami wybudowano galerię. Czy ma być tam kino, to nie słyszeliśmy.
Marek Czajka z Chojnic: - Generalnie nie chodzę do kina. W domu kultury nie byłem na filmie w cyfrowej jakości i się nie wybieram. Nawet w domu rzadko filmy oglądam, wolę sport i programy publicystyczne. Choć kiedyś byłem we Francji w nowoczesnym kinie i naprawdę byłem pod wrażeniem.
Tomasz Jaszewski z Funki: - Planuję wybrać się do kina. Ze „starego” byłem bardzo zadowolony, tylko nie z krzesełek, które były bardzo niewygodne. Nie wiem, jakie nowości będą grane, ale to na pewno zadecyduje czy wybiorę kino w domu kultury czy w galerii. Fakt, że kino w mieście będzie mniejsze, jak dla mnie nie robi różnicy. Ważny będzie repertuar.
Szymon Szczęsny z Chojnic: - Byłem z klasą ze szkoły przy ul. Angowickiej na „Sierpniowe niebo. 63 dni chwały”. Na pewno jest lepiej z dźwiękiem. Jak będzie okazja to znowu wybiorę się do kina.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)
4 komentarze
Ogólnie bardzo fajnie, tylko ta młodzież... telefony, głośne rozmowy i śmiechy, szelest opakowań od chrupek i innych.... jeśli zwróci się uwagę to na 1-2 minuty jest spokój.... może z tym coś tak?
Pozdrawiam
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!