Podaruj pluszaka

Wyrosłeś już z maskotek, ale ciągle nie możesz się ich pozbyć, bo jakiś taki sentyment pozostaje? Zamiast chować je do kartonu i wynosić do piwnicy, lepiej sprawić radość dzieciom, którym brakuje pluszowego przyjaciela. A najmłodsi, którzy mają ich pod dostatkiem, w ramach lekcji dzielenia się z innymi, także mogą wybrać choćby jednego misiaka i przynieść z rodzicami do bursy w Chojnicach.

Akcja pn. Podaruj pluszaka w Powiatowej Bursie dla Młodzieży Szkolnej organizowana jest po raz drugi. - W zeszłym roku to był trochę eksperyment. Ku naszemu zaskoczeniu zebraliśmy dużo maskotek, które trafiły do Towarzystwa Przyjaciół Dzieci i za jego pośrednictwem do domu dziecka – opisuje dyrektor bursy Jan Bruski. Pierwsze koty za płoty już były, więc w tym roku organizatorzy poza maskotkami chętnie przyjmą np. używane gry planszowe, ale nie mocno zniszczone. Podobnie z przytulankami, które przecież mają sprawić radość. - Ważne, żeby maskotki były w całości, w dobrym stanie. Jeśli będą zakurzone, to nie ma problemu, trafią do pralki – mówi dyrektor placówki. Czasu nie zostało zbyt wiele, bo pluszaki mają znaleźć nowych właścicieli dzień przed mikołajkami, kiedy w placówce organizowany jest dzień wolontariusza. Na maskotki i gry czekają w bursie przy ul. Świętopełka 1, przy II LO. Można to uczynić choćby w Dzień Pluszowego Misia, który obchodzony jest 25 listopada.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (4)
• Komentarze Facebook (...)

4 komentarze

• 1

~do powyżej

wsadź sobie w d..e swoją pluszową pomoc, debilko

22 Listopada 2013, godzina 07:44

Oceniono 6 razy -4

~Pomagam

Idiotki to sie tu wypowiedziały DWIE.

21 Listopada 2013, godzina 22:50

Oceniono 5 razy -5

~;)

używane zabawki ( w tym pluszaki ) stanowią zagrożenie epidemiologiczne dla maluchów.. zapewne stąd wynikała troska tych pań, więc jeśli chcesz pomóc, kup nowego pluszaka

21 Listopada 2013, godzina 10:30

Oceniono 12 razy -6

~jutka

moja kolezanka zebrała kiedys mnostwo zabawek, miala tego cale 2 wielkie wory.
zawiozla to do jakeigos domu dziecka i panie ktore tam pracowaly powiedzialy jej,ze te stare zabawki to moze sobie wsadzic i ze co one maja teraz z tym zrobic.
jak sobie o tym wspomne to odechciewa sie wszystkiego. ale pomoge oczywiscie, przeciez to nie wina dzieciakow,ze idiotki sie nimi zajmuja.
pozdrawiam

21 Listopada 2013, godzina 10:24

Oceniono 9 razy 7

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się