15 lat minęło

Kazimierz Jaruszewski odbiera gratulacje od dyrektor muzeum Barbary Zagórskiej.

W sobotę (23.11) członkowie, sympatycy i zaproszeni goście świętowali 15-lecie Chojnickiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Nie zabrakło wspomnienia o początkach, które sięgają listopada 1998 roku, ale i zapowiedzi zorganizowania forum regionalistów.

15 lat działalności zaowocowało 20 publikacjami naukowymi i popularno-naukowymi. Do sztandarowych należą „Zeszyty Chojnickie”, gdzie poza historycznymi opracowaniami, pojawiają się artykuły z zakresu archeologii, socjologii, biologii czy nauk o ziemi  Paweł Piotr Mynarczyk zapowiedział, że najnowsze „Zeszyty...” wyjdą pod koniec roku. Z kolei Maciej Stanke mówił o pomyśle na przyszły rok, jakim ma być spotkanie regionalistów z całego regionu na specjalnym forum. Jest też koncepcja by współpraca rozwijała się dzięki stronie internetowej. - Różne organizacje po zarejestrowaniu mogłyby się zaprezentować. Chcemy stworzyć taką bazę wiedzy – zapowiedział. Poza publikacjami ChTPN był organizatorem Festiwalu Nauki, Mitingu Młodych Przyjaciół Nauki, konkursów dla dzieci i młodzieży. Stowarzyszenie za swoją działalność otrzymało statuetkę Dokonań Roku.

- Jestem zbudowany tym, co zrobiliście przez te 15 lat. Podobnie jak wy, ja również obchodzę 15-lecie. Wasze publikacje będą materiałami źródłowymi dla przyszłych pokoleń – powiedział Arseniusz Finster, który wygłosił wykład dotyczący roli i miejsca stowarzyszeń w rozwoju Chojnic. Zgoła inną tematyką, mniej przyziemną, zajęła się Beata Królicka. Mówiła o historii poszukiwania życia we wszechświecie.

Jubileusz był okazją do przyjęcia w swój poczet nowych członków. Zostali nimi: Jerzy Wawrzyniak, Edmunda Hapka, Janusza Laska i Leszek Redzimski. Gratulacje i życzenia na ręce prezesa Kazimierza Jaruszewskiego złożyli m.in. przedstawiciele muzeum, biblioteki, Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego czy pobliskiego Towarzystwa Miłośników Ziemi Człuchowskiej. ChTPN z kolei podziękował instytucjom i stowarzyszeniom za współpracę w ciągu tych 15 lat. Nie zabrakło jubileuszowego tortu, który dzielił włodarz miasta. Czas umiliła muzyka w wykonaniu zespołu Anioły.

Reklama | Czytaj dalej »

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (22)
• Komentarze Facebook (...)

22 komentarzy

• 1
• 2

~też nie wiem

ale pewnie ktoś z CHTPN-u.

25 Listopada 2013, godzina 23:29

Oceniono 8 razy 8

~zaciekawiony

Fajna ta blondynka pomiędzy osowicką i kuflem. Kto to?

25 Listopada 2013, godzina 23:22

Oceniono 11 razy 9

~Kubuś PUCHATEK

Odp......cie się wszystkie solidaruchy od Pana Ostrowskiego i pocałujcie w d..ę misia na dobranoc!

25 Listopada 2013, godzina 23:09

Oceniono 10 razy -4

~Dziadek

Dziwne, że ta gazeta ci nie przeszkadza chociaż nad tytułem miała hasło: "proletariusze wszystkich krajów łączcie się"! Może jednak w skrócie napiszesz co takiego "haniebnego" pisał w tamtych czasach Pan Ostrowski?

25 Listopada 2013, godzina 21:58

Oceniono 8 razy 4

~Charzykowianin

Dziadku!

Polecam lekturę Gazety Pomorskiej z rocznika np. 1986-1987.
Czytam właśnie ich zachowane kopie.Poczytaj proszę, są dostępne np. w bibliotece publicznej.

25 Listopada 2013, godzina 21:04

Oceniono 12 razy 4

~Dziadek

Do "odp" z godz. 14:56 - Jaką historię sfałszował ci Pan Ostrowski, jaką siał nienawiść? Teraz w tzw. "demokracji" to jest dopiero fałszowanie historii przez pseudo historyków IPN-owskich i pisanie bredni wyssanych z brudnego palca! Dotarło?

25 Listopada 2013, godzina 20:24

Oceniono 10 razy 2

~nieśmiały parafianin

Fakt, że wielebny pleban Jacek ma zdrowy pociąg seksualny do kobiet i żyje razem ze swoją kochanką jest chwalebny, bo daje tym gwarancje mieszkańcom miasta, że nie jest pedofilem i nie uczyni krzywdy dzieciom. A pedofilia, obok pychy i ekstremalnego złodziejstwa, jest jednym z największych problemów podważających wiarygodność polskiego zakłamanego kościoła katolickiego.

W końcu, czyż nie jest to oficjalnym nauczaniem kościoła katolickiego, że mężczyzna by wieść niejałowe życie powinien żyć z jedną kobietą, i powinien starać się spłodzić ile tylko się da dzieci? Tak wiec pleban Jacek wprowadza w życie to co zgodnie z doktryną kościelną naucza z ambony. Cóż złego, że Jacek daje też osobiście przykład parafianom jak nauczania kościoła katolickiego wprowadzać w życie. Jedynie wstyd jest z tego powodu, że Jacuś robi to wszystko skrycie, i przed parafianami udaje, kłamie, i stwarza pozory, że wiedzie pustelnicze i cnotliwe życie hermita.

Szczęść boże szczęśliwej parze!

nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru

25 Listopada 2013, godzina 18:04

Oceniono 18 razy 10

~do chojnicki

Kiedy to było i kto zorganizował tą wycieczkę?

25 Listopada 2013, godzina 16:29

Oceniono 8 razy 2

~odp.

fałszował historię w czasach komunizmu, zniszczył karierę wielu ludzi, przygodował do siania nienawiści swojego słynnego zięcia - ratuszową papugę.. zasłużył na oklaski?

25 Listopada 2013, godzina 14:56

Oceniono 15 razy 7

~ale wioska

a gdzie tam są jacyś naukowcy ? co to ma wspólnego z nauką ?

25 Listopada 2013, godzina 14:37

Oceniono 8 razy 2

~DRAGON

Czego się czepiasz baranie Pana Kazimierza Ostrowskiego kiedy sam do pięt mu nie dorastasz miłośniku Jarosława Sierotki na kaczych łapach, tego byś chętnie pewnie zaprosił???

25 Listopada 2013, godzina 14:09

Oceniono 19 razy -1

~Charzykowianin

A co tam robił redaktor towarzysz Kazimierz Ostrowski ?
Kiedy w końcu zrozumie ,że postać z jego wcześniejszymi " dokonaniami" to PERSONA NON GRATA

24 Listopada 2013, godzina 19:15

Oceniono 34 razy 2

~ooo..

kolejny obleśny, stary zakłamany sukienkowy przebieraniec żyjący kosztem podatników

24 Listopada 2013, godzina 18:04

Oceniono 17 razy 3

~chojnicki

Owszem Pan Maciej Stanke był wikarym w Bazylice. Jednak porzucił kapłaństwo po kilku latach i wybrał drogę świecką.
Czy Ks. Dawidowski był na spotkaniu wraz z p. Mirosławą Stanisławską, z którą ostatnio wycieczka z Chojnic spotkała go w SPA we Władysławowie ?
To ja może opowiem...
Zorganizowana grupa turystyczna z Chojnic wyjechała do Władysławowa. Pech chciał, że w tym samym hotelu, w spa hotelowym grupa spotkała Ks. Dawidowskiego z Panią Stanisławską.
Ksiądz jednak opamiętał się i na następny poranek, na śniadaniu już się nie pojawił. Jego luba również.
Jak daleko ten człowiek odszedł od Boga i od Kościoła...

24 Listopada 2013, godzina 17:34

Oceniono 31 razy 13

~wiki

A ten pan Stankie, nie był wikarym w bazylice?

24 Listopada 2013, godzina 16:59

Oceniono 7 razy -3

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się