Trenerzy o meczu Kolejarz – Chojniczanka
Mariusz Pawlak (Chojniczanka): – Na początku chcę wspomnieć o bardzo trudnych warunkach dla zawodników. Nie spodziewaliśmy się, że w Stróżach będzie taka pogoda, a boisko będzie tak mocno nasączone wodą. Zdeterminowało to obraz meczu i moi zawodnicy są w pewnym sensie usprawiedliwieni. Zagraliśmy dobre spotkanie i oczywiście mogliśmy pokusić się o zwycięstwo, bo sytuacje były. W piłce jednak tak jest, że wygrywa ten co strzela bramki. Przy rzucie karnym głupotę popełnił mój zawodnik – nie wiem, dlaczego atakował rywala nie z tej strony co trzeba. Jest kilka rzeczy, które trudno wytłumaczyć. Z osiemnastu spotkań przegraliśmy pięć, ostatnio wcale nie przegrywamy, ale nie ma tego co najważniejsze – zwycięstw. To kwestia umiejętności. Wiem, czego brakuje mojej drużynie. Teraz jest czas na zmiany, które pozwolą mi spokojnie stać z boku. Chcę mieć pewność, żeby moja drużyna wygrywała, bo to że jest chwalona to za mało. 21 punktów trzeba uszanować, ale powinniśmy mieć ich więcej. Wracamy do Chojnic z myślą o kolejnej rundzie – mamy dużo do poprawy. Dziękuję swoim zawodnikom i wszystkim ludziom, którzy są związani z Chojniczanką za jesień. Może nie zasłużyliśmy na pochwały, ale jako beniaminek nie przynieśliśmy wstydu. Wierzę we wspólną pracę w przerwie tak, by być lepszym zespołem na wiosnę.
Reklama | Czytaj dalej »
Przemysław Cecherz (Kolejarz): – Dziękuję dziś zawodnikom za determinację i walkę na boisku na którym nie da grać się w piłkę. Nie jest to niczyja wina – jedynie pogody i podłoża jakie tu jest. Pomimo takich warunków rozegraliśmy dużo ciekawych akcji i z tego jestem zadowolony. Był to mecz diametralnie inny niż tydzień temu. Chłopcy się zmobilizowali i walką przeprosili kibiców za ostatnie spotkanie z Puszczą. Przy takim terenie mamy zbyt mały wpływ na to, co dzieje się na boisku. O zbyt wielu rzeczach decyduje przypadek i wynik mógł tu się ułożyć w każdą stronę. My też oddaliśmy niegroźny strzał, ale mało brakowało, by po nieciekawej interwencji bramkarza, sam wrzuciłby sobie piłkę do siatki. Myślę, że spotkanie należy ocenić pozytywnie i nieliczni kibice też tak je ocenią. Z rundy nie jestem jednak zadowolony, bo graliśmy zbyt nierówno. Dobre mecze przekładaliśmy bardzo słabymi, a to niesie konsekwencje w punktach. Wiosna będzie bardzo ciężka, a każde trzy punkty trzeba będzie wyrywać. Będą zmiany personalne, bo także mamy problem w akcjach z przodu.
redakcja@mkschojniczanka.pl
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!