Chojnicka karta rodzin wielodzietnych
Temat zainicjowany przez szefa komisji społecznej rady miejskiej Grzegorza Wirkusa wreszcie doczeka się realizacji. Na ten cel burmistzr chce przeznaczyć 100 tys. zł z budżetu Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Jeszcze nie wiadomo, jak duża będzie musiała być familia, żeby mogła dostać ową kartę. Czy wystarczy troje dzieci czy czworo. - Gdybyśmy poszli w pierwsze rozwiązanie, to dotyczyłoby 899 dzieci, gdzie dochód jest poniżej najniższej krajowej – informuje burmistrz Arseniusz Finster. Według statystyk MOPS-u rodzin z trojgiem dzieci są 103, z czworgiem 40, z pięciorgiem 13, sześciorgiem 8, siedmiorgiem 5 i dziewięciorgiem jedna.
Reklama | Czytaj dalej »
W założeniu posiadacze karty będą mogli korzystać z oferty domu kultury (kino lub teatr) i basenu bezpłatnie raz na miesiąc oraz za darmo poruszać się komunikacją miejską. Inicjator wprowadzenia przywilejów dla dużej rodziny Grzegorz Wirkus proponował by kryterium otrzymania karty nie stanowił status majątkowy. - Demografia jest jaka jest, dlatego moją intencją jest, by karta była skierowana do wszystkich rodzin, niezależnie od ich statusu, które będą zainteresowane i złożą wniosek o kartę - mówi radny PO. Wnioskował do burmistrza o 150 tys. zł, ale i tak cieszy się z zadeklarowanej kwoty. Jakie zainteresowanie będzie i na ile duże rodziny będą korzystały z przywilejów, okaże się dopiero jak program ruszy. Powyższe szacunki obejmują tylko rodziny korzystające z opieki MOPS-u. Grzegorz Wirkus szacuje, że ogółem takich rodzin (2 + 3 i więcej) w Chojnicach może być maksymalnie 400.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (14)
- Komentarze Facebook (...)
14 komentarzy
Pewnie bym się ucieszyła ,gdyby dano coś za darmo ,ale najbardziej ucieszyłoby to moje dzieci , które może dzięki temu poszłyby do kina -wszyscy razem ,bez zastanawiania się czy starczy do pierwszego ....
Do Gościa. Pomysł może i dobry, ale z wyłączeniem rodzin zastępczych gdzie na każde (!!!) dziecko z publicznych pieniędzy płyną takie środki o których inni mogą tylko pomarzyć.
Przy okazji. Pan radny nie prowadzi przypadkiem zawodowej rodziny zastępczej?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!