Żeby otrzymać dotacje obiekt musi być wpisany do rejestru zabytków, a nie znajdować się u utworzonej jakieś pseudo strefie konserwatorskiej nad którą "czuwa" konserwator miejski. Ta strefa jest tylko po to aby były etaty. Obiektem zabytkowym jest ratusz, brama człuchowska a nie wszystkie budynki w mieście. Bloki na osiedlach tez miały być w strefie konserwatorskiej - jaja dosłownie.

Zobaczcie Człuchowską 37 i 39, to jest wizytówka Chojnic, a wygląda strasznie.

obie panie mają beret

Czy można się dziwić, że mieszkańcy Chojnic ignorują kompletnie lub niechętnie uczestniczą w konsultacjach społecznych na temat finansowania projektów związanych z remontami i ochroną zabytków, lub w związku z innymi przedsięwzięciami ratusza?

Projekt uchwały dotyczący zasad udzielania finansowego wsparcia na prace konserwatorskie i remonty przyjęty zostanie na najbliższej sesji. Z ostatniej został ściągnięty, bo zabrakło społecznych konsultacji. Uchwała wisi w internecie, ale póki co uwag nie ma.

W oparciu o moje prywatne doświadczenie -- urzędnicy ratusza, a szczególnie burmistrz Arek Finster agresywnie tępi wszystkie komentarze i uwagi jakie wychodzą od społeczeństwa. Burmistrz rutynowo traktuje wszelkie komentarze, na temat działalności ratusza i swojej własnej osoby, jako personalny atak na niego, często zastraszając chojniczan groźbami frywolnych procesów o pomówienie i bezprawnymi przesłuchaniami przez policje. Zamiast traktować społeczne komentarze jako szczerą chęć poprawy społecznych projektów, i jako próbę aktywnego włączenia się obywateli i poparcie dla działalności ratusza, burmistrz widzi w tych działaniach jedynie agresywna krytykę wobec swojej osoby i jako przeszkodę dla swoich działań. Po 15 latach aktywnego zniechęcania chojniczan do udziału w społecznych konsultacjach, mało kto poza posłusznymi burmistrzowi marionetkowymi radnymi i skorumpowanymi kolesiami, angażuje się w jakąkolwiek współpracę z ratuszem. Fakty z ostatnich 15 lat rządów burmistrza Finstera pokazują, że burmistrz nie potrafi korzystać ani z konstruktywnej krytyki, ani z konsultacji społecznych, bo sam uważa się za najmądrzejszego i nieomylnego władcę nad Chojnicami, co ostatnio, wyraźnie można było zobaczyć, gdy burmistrz użył socjotechnicznych machinacji by zdefraudować 250 tys. złotych społecznych pieniędzy, by przekazać je temu złodziejowi Jackowi Dawidowskiemu w zamian za polityczne poparcie dla siebie z kościelnych ambon w nadchodzących wyborach samorządowych.

Urzędniczka ratusza mówi -- "Uchwała wisi w internecie, ale póki co uwag nie ma." - i zali się na brak reakcji chojniczan. Każdy chojniczanin, kto chociaż raz próbował skorzystać z portalu internetowego chojnickiego ratusza od razu zrozumie, że ten portal jest kompletnie bezużyteczny jako źródło informacji o naszym mieście. Nie ma tam nawet podstawowych informacji na temat aktualnego stanu budżetu miejskiego, ani planów budżetu na przyszły rok. A czy budżet miejski nie jest najważniejszą rzeczą, najważniejszą informacją, i dokumentem pokazującym efektywność działań ratusza? Od lat, budżet miejski i inne istotne informacje są aktywnie ukrywane przed mieszkańcami miasta - na próżno ich szukać na pseudo-informacyjnym portalu ratusza - miastochojnice.pl. Odnoszę często wrażenie, że burmistrz Arek Finster celowo zataja wiele informacji o finansach miasta i o wielu działaniach ratusza, by nie ujawnić swoich oszustw, nieprawości, korupcji, bądź by ukryć przed społeczeństwem pospolite przestępstwa jakich się dopuszcza wykorzystując swój urząd.

Wymuszanie na portalu chojnice24.pl cenzury moich komentarzy jest bezmyślne i śmieszne, bo kopie moich komentarzy są łatwo dostępne na innych portalach - wystarczy jeden klik myszy. Wymuszanie cenzury świadczy jedynie o bezdennej głupocie, ignorancji na temat internetu, i prymitywnej desperacji osób żądających nielegalnej cenzury prewencyjnej moich komentarzy.


nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru

Cenzorom z portalu chojnice24.pl z góry dziękuję za wyraźne zaznaczenie z (EDIT) miejsca gdzie mój komentarz został zniekształcony cenzurą prewencyjną. Dziękuję za wasz wysiłek.

By ocenić czy cenzorzy z portalu chojnic24.pl robią satysfakcjonującą robotę, dla porównania, mój nieocenzurowany komentarz jest dostępny na stronie:
http://chojnice.livejournal.com
lub na
http://chojnice.blog.ru

Czy nie chodzi przypadkiem o kamienicę 31 Stycznia 32 ?? bo 42 to jest chyba blok

(im gorzej wygląda) tym bardziej wskazana do dofinansowania. Ten Swiat stoi na głowie! Im bardzie w odbycie własciciele mają wygląd i mniej w swoje majatki inwestuja tym bardziej nadają sie do dofinansowania. A jak ktoś wyremontował (wziął kredyt) tym mniejsze szanse na dofinansowanie. Komunizma w czystej postaci.

Biedak, który płaci wysoki czynsz za mieszkanie komunalne nie ma co liczyć na remont, za to bogatemu miasto dołoży do remontu.

Kościoła Gimnazjalnego nie może szpecić ta kamienica, a więc ma największe szanse na otrzymanie dotacji.