Tegoroczna choinka na Starym Rynku wygląda imponująco - to chyba najpiękniejszy świąteczny świerk jaki kiedykolwiek mieliśmy w naszym mieście. Tylko osobista wizyta na rynku da świadomość jak olbrzymi i jak piękny jest ten świerk.

Jeszcze raz, serdeczne podziękowania dla państwa Kołakowskich z ulicy Konopnickiej za przekazanie miastu tak ślicznego drzewa świątecznego. Dziękuję Wam, za 20 lat pielęgnowania tej pięknej choinki. Dzięki Waszej troskliwej opiece o to drzewo, w czasie tegorocznych świąt mieszkańcy Chojnic będą mogli cieszyć się pięknem wypielęgnowanej przez Was choinki.

Także podziękowania należą się panu Waldkowi Spichalskiemu - naszemu miejskiemu ogrodnikowi - i utalentowanemu zespołowi jego fachowców, za profesjonalne przeprowadzenie operacji wycięcia świerku i postawienie go jako świątecznej dekoracji na Starym Rynku.

Mam nadzieje, że pan Waldek oprócz podziękowania państwu Kołakowskim z ulicy Konopnickiej za podarowanie miastu pięknego świerku, podaruje im w zamian kilka sadzonek małych świerków, by mogli je posadzić w miejscu wyciętego drzewa. Kto wie, może za 20 lat ponownie otrzymamy od nich następny przepiękny świerk na święta? Według mojej opinii, ten wypielęgnowany w domowym ogrodzie świerk, jest najpiękniejszy ze wszystkich drzew jakie kiedykolwiek widziałem w Chojnicach na Starym Rynku.

Dziwi mnie tylko, że Ratusz przez tyle lat nie zakupił i nie posiada swoich własnych dekoracji by przyozdobić świąteczne drzewo na Starym Rynku, Rynek i przyległe ulice.

Co roku centrum miasta pięknieje za sprawą świątecznych dekoracji. Za ich dzierżawę ratusz płaci 11 tys. zł.

Zamiast kupić własne dekoracje ratusz dzierżawi je rokrocznie? Chyba taniej jest dla miasta zakupić dekoracje na własność (i corocznie uzupełniać jedynie zniszczone i zużyte elementy) niż corocznie dzierżawić je za 11 tys. złotych? Czy firma, z której dzierżawione są świąteczne dekoracje należy do członka rodziny jakiegoś radnego, lub jakiegoś kolegi burmistrza? W ostatnim czasie, gdy tylko pada w tekście wiadomości słowo "ratusz" to jakoś łączy mi się to automatycznie ze słowem "korupcja". Aż mi trudno ten odruch opanować! Choć, być może, w obecnym przypadku, dzierżawa świątecznych dekoracji jest w pełni uczciwa i racjonalna.

Życzę wszystkim chojniczanom miłych chwil i wielu przyjemnych doznań w czasie podziwiania naszej nowej choinki świątecznej, którą otrzymaliśmy z ogrodu państwa Kołakowskich, i która została ustawiona na Rynku pod fachowym nadzorem pana Waldka Spichalskiego.


nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru