Kolejarz wygrał z Subkovią

Paweł Radziewicz

Kolejarz Chojnice pokonał na własnym boisku 3:0 Subkovię Subkowy. Gospodarze posiadali przewagę przez cały mecz, ale razili nieskutecznością pod bramką rywali.

Już w pierwszych minutach wyśmienitą okazję do zdobycia gola zmarnował Paweł Radziewicz, w kolejnych przed szansami na zdobycie gola stawali Dawid Sikorski, Jakub Błaszkowski, Tomasz Fojut, Tomasz Lemańczyk i Szymon Piotrowski. Szczególnie szkoda było sytuacji strzeleckiej Błaszkowskiego – mając przed sobą tylko bramkarza próbował jeszcze dogrywać do partnera w ataku. Bramka wisiała jednak w powietrzu i w końcu strzelecką niemoc przełamał Mateusz Wirkus, indywidualna akcją udowadniając, że taktyka na którą postawił Wirkus senior, może przynieść efekty.

- Boczni obrońcy mają grać ofensywnie. Mateusz miał się wymieniać z Dawidem Sikorskim, po drugiej stronie Tomek Fojut z Markiem Saganem. Mamy czas na eksperymenty, więc próbujemy różnych rozwiązań – mówi trener Kolejarza, Marek Wirkus. – Dzisiaj zdało to egzamin.

W drugiej połowie Kolejarz nie zwolnił tempa. Na 2:0 podwyższył w zamieszaniu podbramkowym Szymon Piotrowski, a wynik spotkania ustalił Tomasz Lemańczyk, który pokazał, że kilkumiesięczna przerwa w grze w Kolejarzu nie wpłynęła ujemnie na jego formę. W meczu z Subkovią był wyróżniającym się zawodnikiem gospodarzy.

Reklama | Czytaj dalej »

Kolejarz Chojnice – Subkovia Subkowy 3:0 (1:0)
1:0 Mateusz Wirkus (39)
2:0 Szymon Piotrowski (68)
3:0 Tomasz Lemańczyk (82)
Kolejarz: Drobiński – Marek Sagan, R. Błaszkowski, Piotrowski, Wirkus – Fojut (73 Janta), Radziewicz (70 Lipiński), Jędrzejewski, Sikorski (79 Czepek) – J. Błaszkowski, Lemańczyk (83 Drewek)

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)