“W Japonii śnieg widziałem kilka razy”

Niemal wszyscy piłkarze Chojniczanki od kilku bądź kilkunastu dni są w domach rodzinnych, gdzie przygotowują się do nadchodzących wielkimi krokami Świąt Bożego Narodzenia. Wyjątkiem jest Japończyk Kosuke Ikegami, który po zakończeniu rundy jesiennej nie wracał do rodzinnego kraju. – Święta spędzę w Polsce, prawdopodobnie z zawodnikiem Gwardii Koszalin – Ryuki Kozawą. Może nawet zostanę w Chojnicach, dokładnie nie wiem. Wiem jednak, że w tych dniach będę trenował, bo Boże Narodzenie nie jest dla mnie szczególnie ważne – mówi Ikegami. Nie znaczy to jednak, że w Japonii nie obchodzi się szczególnie tego okresu. – Święta są tam tak samo popularne jak w Polsce. Gdy byłem mały wypatrywałem Mikołaja, w domu mieliśmy specjalne jedzenie i świąteczne ciasto. To był dla mnie radosny czas – wspomina Japończyk, który w tym roku dostrzega jeszcze jedną analogię pomiędzy dwoma krajami. – W rodzinnej Shiuzoce prawe nigdy nie padał śnieg. Żyłem tam osiemnaście lat i widziałem go tylko kilka razy.

Reklama | Czytaj dalej »

Na koniec rozmowy Ikegami podsumował 2013 rok i zapewnił, że jego kolano już go nie boli. – Rok 2013 był dla mnie bardzo udany, bo wraz z Chojniczanką wywalczyliśmy awans do I ligi. Pierwszy raz w historii zagraliśmy także na tym poziomie. Było to dla mnie naprawdę miłym doświadczeniem. Niestety – doznałem kontuzji i nie mogłem zbyt wiele pomóc drużynie. Mam nadzieję, że w następnej rundzie to nadrobię. Z moim kolanem z dnia na dzień jest coraz lepiej. Każdego dnia ciężko trenuję i liczę na rychły powrót do gry.

redakcja@mkschojniczanka.pl

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)