Piątek, 19 Grudnia 2025 | Imieniny: Beniaminy, Dariusza, Gabrieli chojnice24 na komórkę
Strona głównaSport
Rozmiar tekstu: A A
mkschojniczanka.pl

Podsumowanie roku 2013 – część pierwsza

Koniec roku to idealny moment retrospekcji tego, co przeżywaliśmy podczas ostatnich 12 miesięcy. Emocji było naprawdę dużo! Przedstawiamy pierwszą część podsumowania roku 2013, w trakcie której piłkarze Chojniczanki wywalczyli historyczny awans do I ligi! Zapraszamy do lektury.

Styczeń 2013:


Rok rozpoczął się od nawiązania umowy z nowym partnerem technicznym – została nim firma Adidas oraz oficjalny dystrybutor tej marki – Vasco Sport. Nowe stroje meczowe zadebiutować miały w marcu, podczas wyjazdowego meczu z Górnikiem Wałbrzych.

Reklama | Czytaj dalej »

Tradycyjnie o tej porze roku trwały ruchy transferowe. Z klubu odeszli podstawowi obrońcy jesienią – Michał Szałek i Kamil Sylwestrzak. Dziurę w obronie miał załatać sprowadzony z Zawiszy Bydgoszcz, Błażej Jankowski. Ponadto z Legii Warszawa wypożyczono Konrada Jałochę oraz podpisano kontrakty z Patrykiem Laskowskim i Dawidem Radomskim. Pod koniec miesiąca na testy przyjechał Japończyk grający wcześniej w Gwardii Koszalin – Kosuke Ikegami.

Wydarzeniem był na pewno sparing z ekstraklasowym Zagłębiem Lubin. Lepsi okazali się wyżej notowani rywale, którzy wygrali 1-0 po golu Michala Papadopulosa.

Luty 2013:


Pełną parą trwały przygotowania do rundy wiosennej. Z ciekawszych sparingów Chojniczanka grała z Arką Gdynia i Kolejarzem Stróże. Pierwszy mecz kończyliśmy w dziewiątkę, przegraliśmy 1-3, a jedynego gola zdobył Damian Rysiewski. Z pierwszoligowym Kolejarzem udało się wygrać 2-1 dzięki dwóm bramkom Daniela Ferugi. Zawodnicy przeszli także tygodniowy obóz przygotowawczy w Wągrowcu.

Nie ustawały poszukiwania nowych piłkarzy – kontrakty podpisali Dawid Abramowicz (Śląsk Wrocław via Olimpia Grudziądz), Mateusz Mąka (Zawisza Bydgoszcz) i testowany od miesiąca Ikegami.

Marzec 2013:


Początek miesiąca to ostatnie ruchy personalne – klub opuścił Tomasz Bejuk, a jego miejsce w kadrze zajął Michał Steć, grający wcześniej w Pogoni Siedlce.

Ostatni sparing to przegrana 0-1 potyczka z Zawiszą Bydgoszcz.

5. marca odbyła się druga w historii klubu prezentacja w Chojnickim Domu Kultury. Tym razem oprócz pierwszej drużyny zaprezentowane zostały wszystkie drużyny młodzieżowe oraz sekcja lekkoatletyczna.

W końcu nadeszła inauguracja rundy wiosennej. Na pierwszego gola Chojniczanki w pierwszym oficjalnym meczu 2013 kibicom przyszło czekać… 58 sekund! Dośrodkowanie Marcina Garucha wykorzystał Marcin Orłowski. W drugiej połowie strzelec bramki został sfaulowany w polu karnym, a podyktowany rzut karny na gola zamienił Daniel Feruga. Wygrana 2-0 z Zagłębiem Sosnowiec była najlepszą inauguracją rundy wiosennej w historii drugoligowych występów Chojniczanki.

Niestety w kolejnych dniach piłkarze Chojniczanki nie poszli za ciosem, chociaż porażkę w Rybniku można częściowo wytłumaczyć fatalnymi warunkami, w jakich przyszło rozegrać ten mecz. Na oblodzonej murawie dużo lepiej radzili sobie piłkarze Energetyka ROW i bez problemów wygrali 3-0.

Przedłużająca się zima storpedowała organizację kolejnego spotkania u siebie. Rywalem miał być Gryf Wejherowo, ale wobec zalegającego śniegu mecz trzeba było przełożyć na inny termin.

Ostatnim akcentem marca był wyjazdowy mecz z Górnikiem Wałbrzych. Po jego zakończeniu cała piłkarska Polska przecierała oczy ze zdumienia, patrząc na ostateczne rozstrzygnięcie. Od 84 minuty Chojniczanka grała z przewagą dwóch zawodników, bo czerwone karki obejrzeli Dominik Radziemski i Grzegorz Michalak. Huraganowe ataki w końcu przyniosły skutek i w 90 minucie Daniel Feruga trafił z jedenastki. Do końca pozostały trzy minuty i stało się coś nieprawdopodobnego. Goście postawili wszystko na jedną kartę i za sprawą Adriana Sobczyka i szesnastoletniego Michała Bartkowiaka strzelili dwa gole! Rozpoczynające się dzień później Święta Wielkanocne nie były najweselsze…

Kwiecień 2013:


Czasu na rozpamiętywanie porażki w Wałbrzychu nie było zbyt wiele, bo… trzeba było odśnieżać boisko! Kolejny mecz z Rozwojem Katowice znów stanął pod znakiem zapytania – zima nie zamierzała odpuścić. Wygrała i tym razem, ale tylko na kilka dni. Spotkanie przełożono z soboty na środę i można było grać. Poszło lekko, łatwo i przyjemnie. Szybkie gole Pawła Iwanickiego i Marcina Garucha ustawiły mecz, który zakończył się wynikiem    2-0.

Piłkarze Mariusza Pawlaka wygrali także kilka dni później w Częstochowie. Do przerwy prowadził Raków, ale żółto-biało-czerwoni po zmianie stron zdołali odwrócić losy meczu. Do siatki rywali trafiali Paweł Iwanicki i Tomasz Mikołajczak.

Później piłkarze znów mieli kilka dni wolnego – mecz z Lechem Rypin wygrali walkowerem w związku z wycofaniem się tej drużyny z rozgrywek II ligi. Był czas na oderwanie się od piłki – przedstawiciele klubu odwiedzili na przykład Areszt Śledczy przy ulicy Pietruszkowej.

Koniec miesiąca to dwa istotne mecze z teoretycznie słabszymi rywalami. Najpierw wyjazd do Ruchu Zdzieszowice, później kibicowskie spotkanie przyjaźni: Chojniczanka – MKS Oława. W Zdzieszowicach błysnęli Marcin Garuch i Dawid Abramowicz. Pierwszy zdobył dwa piękne gole w przed przerwą, a drugi huknął z rzutu wolnego w 81 minucie meczu. Wynik 3-2 pozwolił cieszyć się z kolejnego zwycięstwa. Trzy punkty udało się ugrać także z MKS Oławą, ale przyszły one w pocie czoła. Nie był to najlepszy mecz Chojniczanki, w związku z czym do 90 minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. Wtedy to do siatki rywali trafił Michał Markowski, ale ku rozpaczy kibiców sędzia Tomasz Zieliński gola nie uznał (Markowski zagrał piłkę ręką). Gospodarze nie załamali się – zdołali wywalczyć jeszcze jeden stały fragment gry. Z rzutu wolnego dośrodkował Daniel Feruga, a Marcin Orłowski strzałem głową ustalił wynik na 1-0!

Maj 2013:


Pod względem ilości rozegranych meczów ligowych maj był najintensywniejszym miesiącem w całym roku kalendarzowym. Piłkarze Chojniczanki na boisko wybiegali siedmiokrotnie, przy okazji robiąc istotny krok ku I lidze – wygrali pięć meczów, zremisowali dwa i stracili tylko trzy bramki!

Pierwszą ofiarą był Tur Turek, który uległ 0-1 po golu Michała Markowskiego. Mecz nie był łatwą przeprawą, mimo że gospodarze tamtego meczu nie znajdowali się w szczytowej formie. Co innego kolejne – wygrane bez żadnych problemów – starcie z Calisią Kalisz. Dwie bramki zdobył Daniel Feruga, a druga z nich była naprawdę urokliwa.

Ochłodzenie coraz mocniej rozgrzanych głów przyszło w najmniej oczekiwanym momencie – podczas meczu z outsiderem tabeli, Elaną Toruń. Spotkanie od początku nie układało się po myśli Chojniczanki, ale gdy Feruga wykorzystał rzut karny wydawało się, że kolejny raz skończy się happy endem. Nic podobnego – goście również odpowiedzieli golem z jedenastu metrów, doprowadzając do wyrównania.

Przed żółto-biało-czerwonymi były teraz dwa kluczowe mecze na własnym boisku – zaległy z Gryfem Wejherowo i z Chrobrym Głogów. Zdobycie sześciu punktów pozwoliłoby realnie zacząć myśleć o I lidze! Pierwszy pojedynek stał pod znakiem ogromnej walki i zaangażowania z obu stron. Wejherowianie ani myśleli odpuścić Chojniczance i długo na tablicy wyników utrzymywał się bezbramkowy remis. Wtedy sprawy w swoje ręce wziął ten, po którym kibice najmniej się tego spodziewali – Błażej Jankowski. Popularny Jankes głową trafił do siatki rywali i był to jego pierwszy ligowy gol od… 2005 roku.

Trzy dni później do Chojnic przyjechał będący na fali Chrobry, a także TVP Gdańsk, która przed meczem kręciła materiał do cyklicznego programu Jedenastka. Goście z Gdańska przynieśli szczęście, bo gospodarze wygrali 2-0 po bramkach niezawodnych Daniela Ferugi i Pawła Iwanickiego.

Od tematu ewentualnego awansu już nie dało się uciec, a Chojniczanka od tego momentu nie schodziła z pierwszych stron lokalnych gazet. Wszyscy żyli już derbowym meczem z głównym rywalem w walce o awans – Bytovią Bytów. Ten zaplanowano na 1. czerwca, ale wcześniej trzeba było zagrać na wyjeździe z KS Polkowice. Rywal plasował się w górnej części tabeli, a w dodatku miał w swoich szeregach lidera klasyfikacji strzelców – Szymona Skrzypczaka. To właśnie on strzałem głową wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Po przerwie dwie szybkie akcje przeprowadziła Chojniczanka, czego efektem były bramki znajdujących się w świetnej formie Daniela Ferugi i Marcina Garucha. Niestety – Polkowiczanie nie złożyli broni i ostatecznie zakończyło się podziałem punktów.

Koniec miesiąca to futbolowa gorączka w Chojnicach – rekordy padające w przedsprzedaży biletów kazały sądzić, że podczas spotkania z Bytovią Bytów stadion wypełni się po same brzegi!

Kosuke Ikegami zaprasza na mecz z Bytovią Bytów

Czerwiec 2013

1. czerwca o godzinie 18:00 wybiła godzina zero – wypełniony po brzegi stadion, 400 kibiców Bytovii, VIP-y w budynku klubowym, a na boisko zażarta walka o zwycięstwo. Było wiadomo, że zwycięzca tego meczu jedną nogą będzie już w I lidze. Zaczęło się kapitalnie dla Chojniczanki – Kosuke Ikegami przejął piłkę w środku pola i popędził na bramkę Macieja Gostomskiego. Strzał w długi róg i trybuny eksplodowały radością! Drugi jej wybuch miał miejsce tuż przed przerwą, gdy po podaniu Tomasza Mikołajczaka do siatki trafił Krystian Feciuch. Gdy Daniel Feruga strzelił z rzutu karnego na 3-0 było wiadomo, że Chojniczanki nic złego w tym meczu nie spotka. Nie zmienił tego nawet honorowy gol Michała Pietronia, okupiony w dodatku koszmarną kontuzją.

Sytuacja w tabeli stała się jasna i klarowna – zwycięstwo w Jarocinie przy stracie punktów Bytovii w Kluczborku pozwoliłoby świętować awans już kolejkę przed zakończeniem sezonu! Cały tydzień upłynął więc na nerwowym oczekiwaniu pierwszego gwizdka w meczu z Jarotą. Mecz nie zapowiadał się łatwo, bo gospodarze – mimo że pewni utrzymania – świętowali piętnastolecie założenia klubu, a mecz z Chojniczanką był kulminacyjnym punktem obchodów. Oba zespoły rozpoczęły więc zmobilizowane, ale to piłkarze Mariusza Pawlaka za sprawą Tomasza Mikołajczaka wyszli na prowadzenie. Później kontrolowali wynik, a z Kluczborka zaczęły napływać kapitalne wieści – 1-0, 2-0, 3-0 i w końcu 4-0 dla MKS Kluczbork w starciu z Bytovią! Pozostało utrzymać wynik i cieszyć się z awansu! Ten około godziny 18:50, 9. czerwca 2013 roku stał się faktem! Wystrzeliły korki od szampana, a piłkarze i sztab szkoleniowy pobiegli cieszyć się z licznie przybyłą delegacją z Chojnic. Kibice zyskali koszulki meczowe i na ziemi jarocińskiej zapanował prawdziwy szał chojnickiej radości!

To był dopiero początek szalonego wieczoru. Trzygodzinna podróż z Jarocina minęła momentalnie, a w jej trakcie zarysowywał się scenariusz powitania w Chojnicach. Mimo, że była niedziela, kibice i piłkarze wiedzieli – tej nocy nie pójdą prędko do łóżek. Ostatecznie wszyscy spotkali się przed ratuszem, gdzie rozpoczęła się niezapomniana fiesta. Apogeum miało miejsce w miejskiej fontannie, gdzie zgodnie tańczyli i śpiewali zawodnicy, trenerzy, prezesi i kibice. Setki osób celebrowało największy sukces w historii Chojniczanki. Chwile te pozostaną w pamięci już na zawsze!

Do końca udanego sezonu pozostał jeszcze jeden mecz – z MKS Kluczbork. Nie decydował już praktycznie o niczym, ale oczywiście każdy chciał zakończyć sezon w zwycięskim stylu. Przed meczem była okazja do wręczenia pucharów i gratulacji, a miłym gestem był na pewno szpaler przygotowany przez zawodników gości. Mimo, że wynik był już sprawą drugorzędną, to udało się wygrać 2-1 po dwóch bramkach Tomasza Mikołajczaka. Później była okazja do drugiej porcji świętowania sukcesu – tym razem o normalnej porze dnia i już bez wchodzenia do fontanny. Piłkarze zawitali jednak na balkonie ratusza pozdrawiając zgromadzonych na rynku kibiców. Zdjęcia z tego wydarzenia obiegły całą Polskę, bo pierwszy raz gościliśmy wówczas reporterów telewizji Orange Sport, którzy od lipca zaglądać mieli do Chojnic regularnie.

redakcja@mkschojniczanka.pl

foto: Romana Buława, Łukasz Ryl

video: Ryszard Mierzchała, TransmisjeLIVE.pl

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Podobne tematy:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

Brak komentarzy

    Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

      Dodaj komentarz

      Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

      Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

      Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

      Zaloguj się

      Kursy walut

      Aktualne kursy w kantorze PROMES
      Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
      USD USD 3.570 3.670 DKKDKK 0.517 0.542
      EUREUR 4.180 4.250 TRYTRY 0.082 0.098
      CHFCHF 4.480 4.550 NOKNOK 0.293 0.323
      GBPGBP 4.770 4.840 SEKSEK 0.333 0.359
      Aktualizacja: 2025-12-19 12:17
      Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
      Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
      Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
      USD USD 3.580 3.650 DKKDKK 0.517 0.541
      EUREUR 4.190 4.230 TRYTRY 0.083 0.097
      CHFCHF 4.490 4.530 NOKNOK 0.294 0.322
      GBPGBP 4.785 4.825 SEKSEK 0.334 0.358
      Aktualizacja: 2025-12-19 12:17
      Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

      Sondaże Chojnice24 archiwum »

      Czy jesteś za wprowadzeniem na terenie miasta zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w godzinach nocnych, 22:00- 6:00?




      Ceny paliw2025-04-17

      E95 E98 ON LPG
      BP - - - -
      Circle K - - - -
      Mol Chojnice - - - -
      MZK 5 zł - 6 zł 3 zł
      Orlen 6 zł 6 zł 6 zł 3 zł
      PKS 5.45 zł - 5.59 zł 2.89 zł

      Drogi Użytkowniku,

      przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

      Wykorzystanie danych

      Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

      Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

      Pliki cookies

      Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

      Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

      Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

      Przejdź do serwisu Zamknij