Trzecia propozycja dla ronda
Po 68 latach od męczeńskiej śmierci w Chojnicach odsłonięto tablicę pamiątkową siostry Adelgund Tumińskiej.
Imieniem siostry Adelgund Tumińskiej radni Prawa i Sprawiedliwości chcą nazwać rondo u zbiegu ulic Zielonej i Strzeleckiej. Dzisiaj do urzędu miejskiego wpłynął wniosek w tej sprawie.
Zdaniem Rafała Mieleckiego, Bartosza Blumy i Marka Szmaglinskiego bohaterska postawa franciszkanki zasługuje na skuteczne upamiętnienie w lokalnej społeczności.
S. Adelgund Kunigunda Tumińska urodziła się i wychowała na ziemi chojnickiej. Dnia 15 lutego 1945 r. oddała swe życie w obronie trzech chojniczanek: Marii, Gertrudy i Katarzyny. Swym heroicznym czynem uratowała od śmierci młode kobiety, natomiast sama stała się ofiarą okrutnego męczeństwa i gwałtu. 14 lutego 2013 roku na ścianie kaplicy przy starym szpitalu odsłonięto tablicę upamiętniającą bohaterską postawę siostry Adelgund Tumińskiej. Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek z siedzibą w Orliku rok 2014 obchodzi jako Rok Siostry Adelgund Tumińskiej.
Reklama | Czytaj dalej »
Również w tym tygodniu do ratusza wpłynął wniosek Wspólnej Ziemi. Stowarzyszenie proponuje, aby rondo nazwać imieniem nieżyjącego już twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego. Z propozycją nadania imienia kardynała Józefa Glempa wystąpił natomiast Andrzej Mielke. Sprawa nazewnictwa ronda stanie na najbliższej sesji rady miejskiej (27.01).
Glempa czy Chełmowskiego? - artykuł z dn. 20.01.2014 r.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (91)
- Komentarze Facebook (...)
91 komentarzy
Marcin Wałdoch nie "rasował do świętości" siostry Adelgund Tumińskiej. Nie wiem też nic o jej rzekomych kontaktach z SS, czy innymi zbrodniczymi organizacjami. Faktem jest natomiast jej śmierć z rąk sowieckich żołnierzy, podobnie jak POLAKÓW mieszkających w Chojnicach i powiecie, którzy się Sowietom nie podobali. Dlatego siostra Adelgund stanowi niesamowity, zogniskowany przykład zbiorowej krzywdy jakiej doznało społeczeństwo miasta w momencie wkroczenia Sowietów.
Teraz dla zrozumienia całości sprawy. Mordercami byli też naziści, ale od lutego 1945 roku w Chojnicach nazistów nie było, a ich zbrodnie to rzecz innej opowieści.
Poważnym wyzwaniem natomiast jest przekazanie, że Polacy cierpieli nie tylko z rąk nazistów, ale też z rąk komunistów i Armii Czerwonej. Wielu będzie spłycało i trywializowało śmierć siostry Adelgund, a to się okaże, że mówiła też po niemiecku, a to, że miała niemieckie korzenie, itd. I co z tego? Była nazistką? Głosowała na Hitlera? A czy ci którzy głosowali na Hitlera zasługiwali na gwałt i mord? Ergo zasługiwali na gwałt też ci którzy popierali komunizm? Jeśli kierujemy się taką logiką, to gwarantuję Wam, ze należałoby "zgwałcić i zabić " kilku członków Rady Miejskiej i rzeszę aparatczyków oraz tłum ludzi biznesu z Chojnic. Bo to po prostu to są komuchy z krwi i kości i często donosiciele, na których są konkretne, a nie domniemane dokumenty. Mamy się kierować logiką gwałtu i zbrodni ? Chyba nie, ja przynajmniej takiej logiki nie wyznaję.
Musimy natomiast spojrzeć prawdzie w oczy. Sowieci mordowali i grabili w całej Polsce, gdzie nocowali, tam nawet krany wyrywali ze ścian, bo myśleli, że jak kran wezmą ze sobą, to w Rosji pojawi się woda bieżąca. Niemcy natomiast wierzyli w mydło z ludzi. Do tego prowadzą totalitarmy i albo będziemy otwarcie przyznawać , że komunizm, faszyzm i nazizm to zło, albo popadniemy w całkowite zakłamanie i relatywizm. Już wrótce 14 lutego burmistrz Chojnic Arseniusz Finster, jak co roku klęknie i pokłoni głowę przed symbolem gwałtu, mordu i terroru - czyli przed Czerwną Gwiazdą na Cmentarzu Radzieckim przy ulicy Kościerskiej. Czy zamrodowani, zgwałceni i wywiezeni na Sybir mieszkańcy miasta chcieliby takiego burmistrza? Za co ten człowiek dziękuje? Za gwałty?
Siostra Adelgund była jedną z dwóch tysięcy ofiar gwałtów w czasie tak zwanego wyzwalania ziemi chojnickiej o tym należy pamiętać - o zbrodniczym obliczu wojny i totaliraryzmów. A Finster kłania się i upokarza przed symbolem mordów, rzezi, głodu i nienawiści i upokarza jednocześnie nas chojniczan, których w tym momencie reprezentuje.
Miało być krótko, ale ten temat jest zbyt poważny i zbyt głęboki aby można było krótko.
http://www.fakt.pl/luksusowe-zycie-polskich-duchownych-galeria,galeria,419583,1,10.html
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!