Zarzuty za sprzedaż i posiadanie narkotyków
W piątek policjanci z Chojnic doprowadzili do aresztu 23-latka. W sprawie dotyczącej sprzedaży i posiadania narkotyków kryminalni zatrzymali pięciu chojniczan. Funkcjonariusze ujawnili przy nich znaczną ilość środków odurzających. Cała piątka poniesie odpowiedzialność przed sądem.
W minionym tygodniu kryminalni pracowali nad sprawą narkotykową. W ciągu dwóch dni do policyjnej izby zatrzymań trafiło czterech mieszkańców Chojnic w wieku od 22-26 lat. Trzech z nich policjanci zatrzymali w miejscu zamieszkania, czwartego podczas jazdy samochodem, tuż po tym, jak zakupił narkotyki.
Dzisiaj policjanci doprowadzili do prokuratury ostatniego z mężczyzn.
Reklama | Czytaj dalej »
Przy sprawcach policjanci znaleźli w sumie ponad 100 gramów amfetaminy i 20 gramów marihuany. Oprócz tego zabezpieczyli wagę oraz inne akcesoria służące do porcjowania środków odurzających. Dzięki pracy śledczych wszyscy mężczyźni usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa. Odpowiedzą za posiadanie środków odurzających oraz ich sprzedaż. Prokuratura rejonowa wszczęła w tej sprawie śledztwo.Wobec czterech mężczyzn sąd zastosował poręczenie majątkowe, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Na wniosek policji i prokuratury 23-letni chojniczanin trafił do aresztu. Sąd rejonowy zdecydował, że sprawca spędzi tam najbliższe trzy miesiące.
Za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, w przypadku znacznej ilości środków odurzających – do lat pięciu. Sprzedaż narkotyków zagrożona jest karą od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (12)
- Komentarze Facebook (...)
12 komentarzy
Jestę ekspertę określa eksperta internetowego, speca od wszystkiego, który już wszystko widział i wszystko wie najlepiej ponadto głosi to tonem namaszczonym i wykluczającym jakikolwiek sprzeciw. Jest to nawiązanie do jednej z naszych narodowych cech, a mianowicie, że polak zna się na wszystkim (nawet na tym, na czym się nie zna)
Choć użyłem tego określenia z lekkim przymrużeniem oka, bo temat do którego nawiązałem w komentarzach powyżej jest mi dobrze znany i doskonale wiem jak to działa, to forma jakiej użyłem była celowa i , co warte podkreślenia, bezbłędna.
Przypuszczam, że w prawie każdej mojej wypowiedzi zdarzają się błędy stylistyczne, literówki i błędy interpunkcyjne wynikające z pośpiechu i "poprawiania" moich wypowiedzi tuż przed wysłaniem, ale to chyba za mało, żeby nazwać mnie analfabetą
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!