Bezpieczne przejście
Akcję pod taką nazwą rozpoczęli działacze stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność. Wczoraj (3.02) odblaski i ulotki informacyjne w wersji dla kierowców i pieszych rozdawali przy przejściu w sąsiedztwie ronda 25-lecia Solidarności.
Planują odwiedzić kolejne niebezpieczne miejsca, m.in. przy ul. Kościerskiej, gdzie na początku tego roku na pasach zginął starszy mężczyzna. Pod koniec roku niemal identyczne tragiczne zdarzenie miało miejsce na ul. Człuchowskiej. Członkowie stowarzyszenia uważają, że zabrakło działań po tych wypadkach. - Wytypowaliśmy te miejsca i kolejne m.in. na al. Brzozowej – poinformował Kamil Kaczmarek. Podczas wczorajszej akcji wskazywali swoje postulaty dotyczące konkretnego przejścia. - Nie jest odpowiednio oznakowane. Pasy na jezdni są wytarte. Znaki powinny być większe i z odblaskami. A na wysepce mógłby stanąć odblaskowy słupek – analizował Kaczmarek. Swoje postulaty stowarzyszenie przekazało władzom miasta, straży miejskiej i policji, z którymi chętnie podejmą współpracę przy szerszej kampanii informacyjnej.
Reklama | Czytaj dalej »
Violetta Kasprzak i Alicja Kreft rozdawały odblaski, ulotki i informowały o nowych przepisach, które weszły w życie. - Po zmierzchu poza obszarem zabudowanym musicie używać elementów odblaskowych by być widocznym – przestrzegały dzieci i młodzież. Tyczy to dzieci do 15 roku życia. - Od 31 sierpnia będzie to obowiązywało także dorosłych – dodał Kamil Kaczmarek.
Treść pisma przesłanego do Miasta, Gminy, Starostwa, Straży Miejskiej i Policji:
"Szanowni Państwo
W związku z serią tragicznych wypadków na przejściach dla pieszych w naszym mieście chcielibyśmy zwrócić się do Państwa z prośbą o zainicjowanie i szybką realizację działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych - szczególnie dzieci i osób starszych, szczególnie narażonych na ryzyko.
Proponujemy przeanalizowanie możliwych rozwiązań techniczno-projektowych (dodatkowe oświetlenie, czerwone tło dla pasów, odblaskowe ostrzeżenia na konstrukcji znaków i na jezdni, wprowadzenie sygnalizacji świetlnej, szykan i wysepek dla pieszych, słupków ochronnych i barierek) oraz informacyjnych. Konieczne jest wspólne zintensyfikowanie działań edukacyjnych w formie kampanii społecznej skierowanych zarówno do pieszych jak i zmotoryzowanych uczestników ruchu drogowego. Należy zidentyfikować miejsca szczególnie niebezpieczne i właśnie od nich rozpocząć wspólne działania.
Rozpoczynając dyskusję na ten temat liczymy na pełne zaangażowanie odpowiedzialnych instytucji i zainicjowanie "Okrągłego stołu" na rzecz postulowanych przez nas rozwiązań.
Sczegóły rozwiązań oraz termin spotkania zostaną przez nas zaproponowane po konsultacjach z mieszkańcami miasta w trakcie akcji "Bezpieczne przejście" zaplanowanej na 3. lutego bieżącego roku".
W imieniu Stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność
Kamil Kaczmarek
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
Niestety sporo pieszych odwala totalną chamówę na przejściach rozmawiając przez telefon czy tak jak już pisałem kompletnie nie zwracając uwagi na sytuację na drodze, zostali nauczeni że jak są pasy to im wolno...kompletną bzdurą są pomysły wymuszające na kierowcach zatrzymywanie się przed każdym przejściem, bo akurat osoba która stoi tam od paru minut może łaskawie będzie chciała przekroczyć jezdnie.
Co do pytania o odległość w jakiej powinny znajdować się samochody- powinna być taka, która według pieszego jest wystarczająca by mógł on przekroczyć przynajmniej pas jezdni lub całe przejście, lub by kierujący miał możliwość się zatrzymać. Wielokrotnie zdarzały mi się (tylko w tym jedynym mieście) sytuacje, w których jadąc pustą drogą i widząc pieszego który stoi przy przejściu( a nawet często rozgląda się i patrzy w moim kierunku) wchodził on na nie dopiero pod same koła pojazdu, jak dla mnie to wyraz ignorancji i głupoty, już o panienkach z telefonem przy uchu, które często nawet nie raczą się rozejrzeć na przejściu przy ul. Sukienników nie wspomnę...
Mówi, że do ZUS-u idą jakby nóg nie mieli a przed autem spieprzają jak zdrowi.
Każdy użytkownik dróg jest zobowiązany do poszanowania innych użytkowników drogi - w tym szczególnie pieszych - i każdy kierowca powinien dostosować prędkość i technikę jazdy do warunków panujących na drodze (jak widoczność, obecność pieszych, stan nawierzchni, i inne), tak by nie spowodować żadnych wypadków.
Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i ostrożności wszystkich użytkowników dróg - szczególnie u kierowców - i nawet bezsensowne przepisy zmuszające pieszych do zainstalowania na odzieży świateł przednich i tylnych (i migaczy) nie poprawią bezpieczeństwa, jeżeli tak wielu kierowców jak obecnie, ignoruje prawa pieszych i ich bezpieczeństwo.
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru
A rozmawiających kierowców przez tel. karać bezwzględnie!!!
A może szanowni kierowcy spojrzą też na siebie? Może niech nie dodają gazu przed przejściem dla pieszych, bo przy następnym, już widocznym skrzyżowaniu właśnie zapaliło się zielone światło. Niech nie przejeżdżają skrzyżowań na czerwonym świetle. Niech respektują ograniczenia prędkości i skończą z jazdą z telefonem przy uchu. W końcu, niech porządnie odśnieżają samochód przed wyruszeniem w drogę, bo i agenci z wyskrobanym prostokącikiem przed oczami zdarzają się w Chojnicach. Jak się zastosujecie do tych zaleceń nie będzie płaczu i lamentu, że nie widziało się pieszego, który jest pełnoprawnym użytkownikiem drogi.
Jak ktoś rozmawia przez telefon, nie patrzy na drogę lub wręcz wchodzi na przejście w ostatniej chwili ( co jest nagminne w naszym mieście) to i "30 mniej" na jego głupotę nie pomoże.
Za dużo ostatnio słyszymy o osobach potrącanych i ginących na przejściach dla pieszych u nas w Chojnicach.
Proponowałbym nie ograniczać się tylko dzieci i młodzież, a również przestrzegać osoby starsze.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!