Interwencyjne ruszą w marcu
W marcu w Chojnicach ruszą prace interwencyjne i roboty publiczne. W pierwszej grupie zatrudnienie znajdzie 50 osób.
Urząd miejski ofertę prac interwencyjnych i robót publicznych kieruje do mieszkańców, którzy nigdzie nie mogą znaleźć zatrudnienia. - Od 3 marca zatrudniamy pierwszą grupę 50- osobową na okres 3 miesięcy. W tej grupie znajdą się osoby poniżej 24 r.ż i te powyżej 50 r.ż. - informuje burmistrz Arseniusz Finster. Urzędnicy muszą się trzymać kryteriów wiekowych, aby otrzymać dofinansowanie z urzędu pracy, ten płaci bowiem 937 zł na pracownika, resztę - 1031 zł kosztów ponosi miasto. Interewncyjni za swoją pracę dostaną najniższą krajową, czyli na rękę ok. 1200 zł. Kolejne 19 osób miasto zatrudni 15 marca na tak zwane staże. Po odbyciu trzymiesięcznego stażu chojniczanie zostaną skierowani na trzymiesięczne prace interwencyjne.
Reklama | Czytaj dalej »
Nad tym co zrobić, by kryteria wieku nie zdyskwalifikowały chojniczan, dla których roboty interwencyjne są jedyną szansą na pracę, zastanawia się burmistrz. Pomocna w tym może okazać się łagodna zima. - Mamy oszczędności z zimowego utrzymania i będę chciał te pieniądze, oczywiście za zgodą rady miejskiej skierować na prace interwencyjne i roboty publiczne, bo tym systemem nie objęliśmy ludzi w przedziale wiekowym 24-50 – deklaruje Finster.
Włodarz Chojnic zlecił także audytorowi miejskiemu Annie Wrycz Rekowskiej, by ta opracowała system w porozumieniu z Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej dotyczący odpracowania zadłużenia lokalowego w ramach prac społecznie użytecznych. Trzeba teraz ustalić czy prace miałyby się odbywać tylko na rzecz ZGM, czy pracowników można by też wysłać w miasto.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (14)
- Komentarze Facebook (...)
14 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!