O Wałęsie, okrągłym stole i Ukrainie
Jerzy Borowczak (od lewej) przyjechał do Chojnic na zaproszenie szefa powiatowego koła PO Leszka Redzimskiego.
W środę (26.02) w Chojnicach gościł Jerzy Borowczak, jeden z inicjatorów strajku w Stoczni Gdańskiej, bliski współpracownik Lecha Wałęsy, a od 2010 roku poseł na sejm z ramienia Platformy Obywatelskiej. Borowczak spotkał się z uczniami chojnickich ogólniaków, a także z dziennikarzami.
Dawny działacz Solidarności nie ustrzegł się pytań o Lecha Wałęsę. Licealiści chcieli wiedzieć, czy był Bolkiem, a dziennikarze na ile wizerunek Wałęsy przedstawiony w filmie Andrzeja Wajdy odpowiada prawdzie. - Jedni mówią, że był Bolkiem, a inni dadzą sobie obciąć głowę, że nie. Co do filmu, to Wałęsa taki był. Sam byłem świadkiem wywiadu, który przeprowadzała z nim Oriana Fallaci. Moim zdaniem to najlepsza scena z całego filmu – mówił Borowczak.
Reklama | Czytaj dalej »
- Jak pan ocenia okrągły stół? Czy to był dobry wybór? Czy pożegnanie się ze starym systemem odbyło się tak jak chcieliście? - dopytywał nauczyciel ze starego ogólniaka Olgierd Buchwald. - Parę rzeczy zepsuliśmy. Wprowadzając reformy Balcerowicza nie zadbaliśmy o biednych. Ludzie z PGR-ów zostali pozostawienie sami sobie. My, kiedy upadała stocznia, dostaliśmy odprawy, a oni ani grosza. Tutaj mamy się czego wstydzić. Olbrzymim błędem było także to, że Lech Wałęsa przegrał drugą kadencję. Gdybyśmy za jego prezydentury weszli do Unii, na pewno mielibyśmy lepsze warunki. Wałęsa w naszym kraju często jest niedoceniany, ale za granicą naprawdę się z nim liczą – odpowiedział poseł.
Borowczak przyznał, że jeśli chodzi o patriotyzm, to bliższe jest mu Prawo i Sprawiedliwość, ale to Platforma Obywatelska stawia na konkrety i buduje, dlatego też wybrał działalność w tej partii. A jak partia rządząca zamierza odzyskać zaufanie ludzi? - Będziemy ciężko pracować by zmienić sondaże. Kolejne 400 mld zł z Unii chcemy przeznaczyć na miasta powiatowe, żeby ludzie poczuli smak pieniądzy - mówił Borowczak.
Poseł przestrzegł też młodzieżówkę Platformy w Chojnicach. - Takie sytuacje jak ta z zegarkiem Sławomira Nowaka nie powinny się zdarzać. Jeśli chcecie kraść, to załóżcie sobie Amber Gold, ale nie szkodźcie politykom i społeczeństwu - mówił dawny działacz Solidarności.
Zapytany o sytuację na Ukrainie Borowczak odpowiedział, że nie jest trwałe to co na wiecu i że nasz wschodni sąsiad będzie miał jeszcze potężne problemy. - Nie wierzę, że Unia Europejska pomoże Ukrainie, bo nie ma w tym interesu. Może odważą się Chiny bądź Ameryka. Nas ćwiczyli 13 lat, zanim przyjęli do Unii, to Ukrainę pewnie 30 będą. Teraz tam będzie jeszcze biedniej. Co będzie dalej i tak zdecyduje Putin, ale to jest moje prywatne zdanie - powiedział poseł.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (18)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
18 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!