Zmiany w ratuszu

W urzędzie miejskim zmieniono regulamin organizacyjny. Liczba wydziałów wzrosła o dwa. Jeden jest całkiem nowy, inny wynika z podziału obowiązków. Doszło też dwóch nowych dyrektorów.

W miejsce jednego - Wydziału Gospodarowania Przestrzenią i Nieruchomościami, powstały dwa. - Oddzieliłem nieruchomości od planowania, wzmacniając jedno i drugie. Nie jest to kosztowna reforma – infomuje Arseniusz Finster. Wydziałowi Gospodarowania Przestrzenią szefuje Jacek Marczewski, który jeszcze przed podziałem pełnił funkcję dyrektora w tymże wydziale. Jego pracownik Waldemar Gregus awansował na stanowisko dyrektorskie w Wydziale Planowania Przestrzennego. Jak mówi burmistrz Finster, liczba pracowników się nie zwiększyła, zostali podzieleni po połowie na dwa wydziały. Zmiany organizacyjne związane są m.in. z ambitnymi planami sprzedaży nieruchomości miejskich. Sprawy ściągania należności też zostały uznane na tyle istotne, że powstał Wydział Windykacji. - Na dyrektora tego wydziału powołałem Tomasza Czupryniaka – informuje włodarz.

Reklama | Czytaj dalej »

Zmiany są na tyle świeże, że nowych wydziałów nie można jeszcze znaleźć na stronie internetowej urzędu, podobnie jak zmienionego schematu organizacyjnego.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (33)
• Komentarze Facebook (...)

33 komentarzy

• 1
• 2
• 3

~do 3xnie dla pchs

Bardzo ci współczuję, musi ci się ciężko żyć z taką ułomnością

17 Marca 2014, godzina 08:21

Oceniono 1 raz -1

~razidwa

Masz ewidentnie cos z glowa. Wklejanie non stop tego samego. Popiles znowu?

16 Marca 2014, godzina 22:06

Oceniono 1 raz 1

~3XNIE DLA pchs

stronniczy portal chojnice24, ile wam pchs płaci, by nie można było minusować ich wypowiedzi ????? Gdzie etyka dziennikarska ????

15 Marca 2014, godzina 22:12

Oceniono 9 razy -1

~młody wyborca

A ja pójdę na wybory i zagłosuję na nowych ludzi. Męczy mnie to co tu się dzieje a jeszcze bardziej mnie męczy brak perspektyw dla nas młodych. W tym mieście nie ma dla nas przyszłości. Niedługo to miasto będzie niczym skansen. Może wtedy będą zjeżdżać turyści?

13 Marca 2014, godzina 20:10

Oceniono 8 razy 6

~do ~do powyżej

W każdym urzędzie, a nie tylko w chojnickim ratuszu, urzędnicy mogą robić co chcą, byle by nie minęli się z przepisami, na podstawie których pracują.
Głos ludu najbardziej liczy się przy urnach.

13 Marca 2014, godzina 20:02

Oceniono 5 razy 5

~do powyżej

czyli co, w ratuszu mogą robić co chcą? A głos tzw. ludu? nie liczy się?

13 Marca 2014, godzina 19:56

Oceniono 4 razy 4

~do avast

Uwagi i krytyka pod adresem urzedasów ratusza są nagminnie kasowana przez cenzorów tego forum na których wpływa urząd. Nada małciać-eto rosija net polsza.

13 Marca 2014, godzina 15:40

Oceniono 7 razy 5

~do avasta

Urzędy nie mają obowiązku organizowania konkursów na każde wolne stanowisko. Jeśli istnieje taka możliwość, można awansować już zatrudnionego pracownika. Wszystko zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych. Poczytaj sobie.
W powiecie doszło do innej sytuacji. Ogłoszono otwarty konkurs. Nie awansowano którejś z pracownic bezpośrednio, chociaż była taka możliwość. Widać starosta nie był tym zainteresowany, chciał obsadzić na stanowisku kogoś nowego. Nikt nie pisał, że pani, która w ostateczności zasiadła w fotelu dyrektora nie zasłużyła na awans. Przeciwnie, mnóstwo osób pisało, że pracownice Wydziału Edukacji są lepszymi kandydatkami na dyrektorkę niż pani, która jako pierwsza wygrała konkurs.
W przypadku konkursu w starostwie ludzie mieli zastrzeżenia co do organizacji konkursu, zasad i niewiarygodnego pośpiechu, w jakim został przeprowadzony. Mieli tez zastrzeżenia co do kompetencji osoby pierwotnie wybranej. Gdyby w starostwie wybór dyrektora odbył się tak, jak w tym momencie w ratuszu, władze powiatu zaoszczędziły by sobie czytania wielu gorzkich słów na swój temat.
Przekręcasz fakty, a podobno nie chcesz nikogo bronić ani "podkręcać".

13 Marca 2014, godzina 09:53

Oceniono 19 razy 5

~avast

No i gdzie się podziały krzykacze, co to tak bardzo się udzielały na forach przy konkursie na dyrektora w powiecie? W tamtym przypadku tylu osobom przeszkadzało, że konkurs wygrał pracownik ze starostwa a tutaj też awansowano pracowników urzędu i nie ma żadnych uwag, krytyki, oceny sytuacji? Nic? Kilka drobnych wpisów i to wszystko? Nawet jedna pochwała, że ktoś tam zasłużył na awans? A dlaczego w tamtym przypadku osoba, która wygrała konkurs nie zasłużyła na awans? W ratuszu nie było potrzeby organizowania konkursu, po prostu awansowano pracowników i po sprawie. W takim razie kto wtedy tak bardzo się udzielał pod tamtym tematem? Komu zależało aby aż tak dopiec zarządzającym z powiatu i osobie, która wygrała konkurs? Nie chcę nikogo bronić ani podkręcać. Interesuje mnie równe podejście wobec wszystkich. Jednego człowieka się zlinczowało, a innym daje się spokój? Czym te sytuacje się różnią? Co było lepsze, a co gorsze? Po prostu tego nie rozumiem.

13 Marca 2014, godzina 08:51

Oceniono 9 razy -1

~zenek

jo, a tera Zbychu ogniska pali i śmieci też. Boi sie kolejnej sprawy bo drugi raz chyba sędzia nie będzie naiwny.. głupa też pali przed swoją olenią i w tujach piwa chowałyka aż sie udławi biedaczek potem nawalony na rower wsiada bo myśli że jak nie samochodem to njest ok. taki to urzedasek-gryzipiórek nieudacznik stary łysy pierdoła.

12 Marca 2014, godzina 20:28

Oceniono 11 razy 11

~Robert

O ile na urzędniku nie ciąży wyrok w sprawie karnej, nie ma się co obawiać o swoje stanowisko. No chyba, że podpadnie przełożonemu koncertowo, ale jak dotąd niewiele takich przypadków było. Kończyło się na szybkiej decyzji o przejściu na emeryturę.

12 Marca 2014, godzina 20:04

Oceniono 10 razy 10

~wiem co mówię

Urzędnika nie tak łatwo wyrzucić z urzędu. Jedyne wyjście to dyscyplinarka albo samorezygnacja po popełnieniu jakiegoś wykroczenia lub czynu dyskredytującego daną osobę. Nawet emerytura nie jest pewnikiem, że urzędnik pożegna się z ciepłym państwowym stołkiem.

12 Marca 2014, godzina 10:35

Oceniono 15 razy 13

~zmiany w ratuszu

Te zmiany są potrzebne, ale na innym poziomie - musi być wymieniony nasz burmistrz, zwany - nie wiedzieć dlaczego - FINOKIEM... I wyrzuceni jego długoletni przydupasy, bezproduktywne kukiełki...

12 Marca 2014, godzina 07:47

Oceniono 29 razy 15

~madol

Moi drodzy, tylko wybory mogą to zmienić. Dobrze, że takie cudeńka dzieją się w roku wyborczym. To powinno nas tylko zmotywować do działania, a wiele nas to nie będzie kosztowało - każdy z nas ma do oddania 1 głos wyborczy. Nie ma co biadolić, trzeba działać!

12 Marca 2014, godzina 07:34

Oceniono 21 razy 15

~do "sad"

nic mylnego!!! urzędasem się nie jest a tylko się bywa przyjdzie nowa 'miotła" i inaczej 'zamiecie".oby wysprzątała ten "syf".

12 Marca 2014, godzina 00:33

Oceniono 23 razy 21

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się