Ponad 12 tysięcy absolwentów przez pół wieku
Przez cały okres istnienia szkoły zawodowej, obecnie funkcjonującej pod nazwą Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. św. Józefa Patrona Rzemieślników, przewinęło się przez jej mury 14 915 uczniów klas zawodowych, 205 uczniów klas licealnych i 72 uczniów technikum. Ogółem szkołę ukończyło 12 149 uczniów.
- Byliśmy pod wrażeniem, że przez te pół wieku uzbierało się tylu absolwentów – mówił podczas dzisiejszej uroczystości dyrektor Józef Kołak, przedstawiając krótki rys historyczny, opatrzony archiwalnymi zdjęciami. Dokładnie 1 września 1963 roku naukę w Zasadniczej Szkole Zawodowej dla Pracujących rozpoczęło 80 uczniów. Dyrektorami byli kolejno Jan Kulesza, Leon Lorek, Zdzisław Jankowski i obecnie Józef Kołak. - Miałem z kogo czerpać wzorce. Dziś są z nami moi poprzednicy Leon Lorek i Zdzisław Jankowski – mówił dyrektor ZSP nr 2 Józef Kołak. Na mszy świętej i uroczystościach w Chojnickim Domu Kultury nie zabrakło gości, wśród których byli przedstawiciele Cechu Rzemiosł Różnych i samorządu z wicemarszałkiem Czesławem Elzanowskim na czele oraz absolwenci.
Reklama | Czytaj dalej »
W skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. św. Józefa Patrona Rzemieślników w Chojnicach wchodzi obecnie: Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 2: 21 oddziałów - 490 uczniów i Zasadnicza Szkoła Zawodowa Specjalna: 2 oddziały - 19 uczniów. Uczniowie kształcą się w 23 zawodach. Wiodącymi są: sprzedawca, mechanik pojazdów samochodowych, fryzjer, kucharz, murarz. W szkole pracuje 36 nauczycieli. Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 od 12 września 2006 roku nosi imię św. Józefa Patrona Rzemieślników. Sztandar szkoły ufundowały obecne wówczas władze w osobach starosty Marka Buzy i przewodniczącej rady powiatu Reginy Szymańskiej.
Jacek Studziński, absolwent szkoły z 1983 roku, wiąże z nią miłe wspomnienia. - Po szkole pracowałem jako czeladnik cukierniczy w PSS Społem. Później dalej się edukowałem i już nie pracowałem w tym zawodzie. Bardzo miło wspominam lata w szkole zawodowej, mojego wychowawcę Tadeusza Ryngwelskiego, nauczycielkę języka polskiego Krystynę Winklarz czy matematyka Józefa Iwickiego. Czasami kogoś spotkam na ulicy czy to z kolegów, czy pedagogów, ale z biegiem czasu kontakty są słabsze. Ludzie są w rozjazdach, zdarza się już niestety, że nie żyją. W latach 90. miałem okazję być zaproszony do byłej szkoły jako radny i poeta. Było to bardzo miłe. Jubileusz ładny, więc nie mogło mnie dziś zabraknąć – wspominał Jacek Studziński.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!