Katharsis Przepiórskiej
Prawdziwą ucztę dla wielbicieli teatru przygotował na zakończenie Międzynarodowego Dnia Teatru Grzegorz Szlanga. Zaproszona przez niego Agnieszka Przepiórska ze swym monodramem „Tato nie wraca” poczyniła wczoraj (27.03) w Chojnickim Domu Kultury istne spustoszenie emocjonalne.
„Tato nie wraca” to monodram oparty na faktach z życia Agnieszki Przepiórskiej. Na scenie widzimy raz dorosłą kobietę - pracownicę banku, która konsekwentnie krok po kroku realizuje swój plan na życie. Raz porzuconą przez ojca małą dziewczynkę złaknioną akceptacji i miłości. Ból, który wydobywa się z dorosłej kobiety, porusza widza tak samo jak ten wypływający z dziecka. - Przysłał mi kiedyś w szarym papierze pudełko po ciastkach z księciem Karolem i Lady Di. Pewnie miał je już wyrzucić, gdy sobie przypomniał, że ma córkę. W końcu bycie ojcem do czegoś zobowiązuje. Wyślę jej to pudełko – opowiada Przepiórska. Aktorka rozliczając się z przeszłością przeżywa na scenie różne stany emocjonalne, które ostatecznie prowadzą ją do zwycięstwa, swoistego oczyszczenia. Przebacza ojcu.
Reklama | Czytaj dalej »
Chojniczanie nagrodzili Agnieszkę Przepiórską gromkimi brawami. Długo też na kinowej sali nie było tak znaczącej ciszy po spektaklu.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!