Tysiąc złotych nagrody od wójta

Komu przeszkadzały świeżo nasadzone lipy?

- Dla każdego kto wskaże tych sprawców, tych małych bandytów, bo dzisiaj drzewka, za chwileczkę będą przystanki, podpalenia – nie przebiera w słowach wójt Zbigniew Szczepański. Nagroda pieniężna ma pomóc w ustaleniu wandali, którzy w ubiegłą sobotę zniszczyli 25 lip zasadzonych na trasie Chojnice – Lichnowy.

180 drzewek lipy drobnolistnej wzdłuż ścieżki rowerowej do Lichnów w ubiegłą sobotę posadzili chojniccy pszczelarze. Akcją uczcili 125-lecie działalności swego koła. Niestety nie wszystkie drzewka przetrwały. Po kilku godzinach zniszczonych zostało 25 drzewek.

Reklama | Czytaj dalej »

Choć akt wandalizmu został zgłoszony policji, a miejsca nasadzeń przywrócone do poprzedniego stanu, to niesmak po całym zajściu pozostaje. - Jak można dewastować coś, co powstało z pieniędzy publicznych przy dużym zaangażowaniu odpowiedzialnych ludzi? - zastanawia się Zbigniew Szczepański. Włodarz gminy chce pomóc doprowadzić sprawców przed oblicze Temidy. - Jeśli ktoś doprowadzi do wskazania sprawców, będzie nagroda wójta w wysokości tysiąca złotych. Dla każdego, który wskaże tych sprawców, tych małych bandytów, bo dzisiaj drzewka, za chwileczkę będą przystanki, podpalenia – mówi Szczepański. Jeśli do pozytywnego finału doprowadzi policja, też może liczyć na nagrodę. - Przy każdej sprawie pracujemy z takim samym zaangażowaniem. Zawsze dążymy do ustalenia sprawcy bądź sprawców oraz zbieramy materiał dowodowy – zastrzega rzecznik prasowy KPP Chojnice Magdalena Stolp.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (14)
• Komentarze Facebook (...)

14 komentarzy

• 1

~nieśmiały parafianin

Wydaje mi się, że zamiast skupiać się jedynie na zemście i ukaraniu sprawca wandalizmu powinniśmy wykorzystać publiczne oburzenie w pozytywny sposób. Także wydaje mi się, że sprawcą wandalizmu i zniszczenia drzewek może być kilkunastoletnie dziecko, które bezmyślnie dopuściło się zniszczeń.

Wydaje mi się, ze pozytywniejszym działaniem było by przeprowadzenie w lokalnych szkołach prelekcji, być może zapraszając pszczelarzy, na temat roli jaką spełniają w naszym środowisku pszczoły i drzewa.

Edukacja jest najlepszym sposobem by uniknac podobnego wandalizmu drzewek w przyszłości.


nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru

18 Kwietnia 2014, godzina 20:36

Oceniono 21 razy 15

~swój

Nasz czytelnik informuje, że rozpoczęła się akcja sadzenia drzewek przy drodze krajowej 22 (przy ścieżce rowerowej w okolicach Rytla). Poniżej treść listu:
- 14 kwietnia zauważyłem akcję sadzenia drzew między jezdnią a ścieżką rowerową przy DK 22 w okolicach Rytla. Mocno mnie to zdziwiło - przecież od dawna mówi się, że drzewa rosnące tuż przy jezdni to duże zagrożenie poważnymi skutkami, łącznie ze śmiercią, w przypadku wypadku drogowego. W niedzielę mieliśmy tego tragiczne potwierdzenie pod Chełmnem.

- W ostatnich latach drzew przy drogach, w tym przy DK 22, ubywa. Tymczasem teraz sadzi się nowe, w pobliżu krawędzi jezdni. Gdyby sadzono je za ścieżką rowerową, byłoby ok. Jednak w przyszłości, gdy te drzewa urosną, będą stanowić zagrożenie dla wszystkich użytkowników drogi – pisał we wtorek (15.04.) czytelnik.

Co na to przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad?

- Okazało się, że doszło do pomyłki. Firma, która sadziła drzewka, robiła to w złym miejscu. Błąd będzie naprawiony. Rośliny zostaną posadzone w miejscu bardziej oddalonym od krawędzi jezdni. Generalnie staramy się likwidować drzewa przy drodze. Jeśli wykonywane są inwestycje w pasie drogowym, to mamy obowiązek, na podstawie m.in. decyzji środowiskowej, odtworzyć stan ilościowy drzewostanu. Staramy się jednak sadzić rośliny w stosunkowo bezpiecznej odległości od drogi – wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik GDDKiA w Gdańsku.

18 Kwietnia 2014, godzina 20:17

Oceniono 2 razy -2

~wiewiórka

Jak rodzice ich nie wychowali to chociaż wójt nauczy ich szanowania tego co inni zrobili dla pożytku publicznego.

18 Kwietnia 2014, godzina 14:44

Oceniono 15 razy 3

~MIKA

BRAWO PANIE WÓJCIE, NIECH TO BĘDZIE PRZESTROGA DLA INNYCH WANDALI. NIECH POMYŚLĄ ZANIM COŚ ZROBIĄ!

18 Kwietnia 2014, godzina 14:38

Oceniono 15 razy 3

~do mamuśki Ani

"....jakieś dzieciaki" - a nie źle wychowane bachory ?

18 Kwietnia 2014, godzina 11:54

Oceniono 15 razy 1

~sobo

1000 to nic, ja jako prywatna osoba dorzucę 100zł, żeby złapać suk....

18 Kwietnia 2014, godzina 11:52

Oceniono 16 razy 2

~gość

brawo

18 Kwietnia 2014, godzina 11:25

Oceniono 18 razy 4

~podatnik

Sprawców znajdzie policja a wójt zamiast szastać publicznym groszem niech myśli jak poszerzyć wąski odcinek drogi Chojnice-Lichnowy bo dojdzie w końcu do tragedii z udziałem dużych pojazdów - nie daj Boże z udziałem autobusu ......
tak przy okazji,dlaczego -tylko- w roku wyborczym włodarze nagle interesują się nawet najmniejszymi problemami wyręczając odpowiednie służby ?

18 Kwietnia 2014, godzina 07:44

Oceniono 22 razy -6

~Pytanie?

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Co za idioci zminusowali mój poprzedni post? Chyba mam prawo wiedzieć.

17 Kwietnia 2014, godzina 22:54

Oceniono 21 razy -13

~Brawa dla wójta

Wójt użył słów "małych bandytów", co można rozumieć również jako "prawie bandytów". Wójt potrafi mówić wprost i tak należy czynić. Czy znacie kogoś, kto ostatnio dopuścił się bandyckiego aktu, a traktowany jest jako niewiniątko?

17 Kwietnia 2014, godzina 18:40

Oceniono 30 razy 10

~alo

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

wójt płaci ze swoich prywatnych pieniędzy, urzędowych czy z funduszu Rank Progress???

17 Kwietnia 2014, godzina 17:49

Oceniono 34 razy -14

~takie tamuj

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Wójt określa "(...) tych małych bandytów (...)" jakby wiedział, że to dzieci zrobiły...
A tak poza tym. Można dogadać się z jakimś smykiem, że ja go wskaże, on się przyzna. Ja wezmę 1000 zł, z czego jemu dam 500 zł. Kupimy 25 nowych drzewek i i tak będziemy do przodu, bo małolatowi nic nie zrobi Temida.

17 Kwietnia 2014, godzina 17:39

Oceniono 35 razy -25

~Pytanie?

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

1000 zł z prywatnej kieszeni wójta czy z budżetu gminy?

17 Kwietnia 2014, godzina 16:10

Oceniono 38 razy -16

~Ania

Nie można wykluczyć, że zrobiły to jakieś dzieciaki.
Poza tym nie rozumiem po co wójt zadaje takie pytania "jak można dewastować?", przecież nie od dziś ludzie uważają, że co publiczne- to niczyje. Czasem by się chciało wejść takiemu cwaniakowi do mieszkania i wymalować mu ściany, poprzyklejać gumy do mebli i stłuc kilka butelek od piwa na podłodze.. Chociaż z drugiej strony, jeśli ktoś robi po sobie taki syf na ulicach, to w domu też raczej nie ma za czysto.

17 Kwietnia 2014, godzina 16:06

Oceniono 30 razy 10

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się