Nadal ten sam śnieg i nadal ten sam wujek…
W środę, 14 maja br. spotkanie uczestników Dyskusyjnego Klubu Książki w Brusach było prawdziwym wyzwaniem. Wielbiciele dobrej literatury, którzy byli na spotkaniu wzięli udział w konkursie przygotowanym przez Instytut Książki i Wydawnictwo Czarne. Zadaniem klubowiczów było wspólne stworzenie laudacji dla wybranego żyjącego pisarza.
Inspiracją do stworzenia pracy konkursowej była książka Herty Müller „Nadal ten sam śnieg i nadal ten sam wujek”, którą wcześniej czytali uczestnicy naszego Klubu. Książka jest zbiorem esejów. Jest po części biografią autorki mieszkającej w małej wiosce Banata w Rumunii. Krótkie opowiadania są wyraźną relacją z jej życia – jakże ograniczonego przez Securitate. Autorka pisze o przyjaciołach, pracy literackiej, władzy. Jej wspomnienia obrazują historię matki wywiezionej na roboty przymusowe do ZSRR, historię ojca i wujka uwikłanych w nazizm, znajomych pisarzy, którzy zgodzili się na „współpracę” z Securitate.
Reklama | Czytaj dalej »
Jej relacje z tego jak była poniżana ona i jej rodzina, jak była inwigilowana jeszcze w latach 80-tych są nieprawdopodobne. Niewiarygodna jest działalność władz, które pomimo wyjazdu poza granice kraju była śledzona czy podsłuchiwana. Podsłuch był zakładany w każdym zakątku jej prywatnego domu. Niesamowite eseje, nieprawdopodobne życie. W 1982 udało się jej wydać powieść Niziny, którą została wcześniej okrojona przez cenzurę. W 2009 otrzymała literacką nagrodę Nobla.
Książka została oceniona przez członków Klubu w Brusach jako interesująca lektura, pomimo tego iż nie jest łatwa do czytania. Są to krótkie eseje, które po przeczytaniu przybliżają sytuację społeczeństwa rumuńskiego i życie pod „ochroną” Securitate. Na pewno sytuacja mieszkańców w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej nie była łatwa, były protesty społeczne, związane z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną oraz ograniczeniami praw obywatelskich, ale z całą pewnością sytuacja w kraju powodowała, że losy Rumunów były trudne i skomplikowane.
Teraz członkowie Klubu mają pełne ręce pracy, ponieważ do końca maja muszą napisać laudację dla wybranego przez siebie żyjącego pisarza. Kolejne spotkanie już pod koniec maja. Pomimo wyzwań środowe spotkanie Klubu było inspirujące, a smak pysznych mufinek przygotowanych przez moderatorkę – Halinę Szczepańską był nie do zapomnienia.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!